Kolory Górnego Śląska - album fotograficzny

O projekcie

Udowodnijmy, że Ślązok potrafi!

Idea crowdfundingu daje szansę twórcom niezależnym. Moje zdjęcia były wykorzystywane na okładki czasopism, ilustrowały liczne książki, pojawiały się na plakatach. Nigdy nie miałem wpływu na to jak zostaną wykorzystane. Teraz pora na zmianę. To my, twórcy zdjęć, chcemy samodzielnie zaprezentować nasze działo. Bez kompromisów. Wbrew zwyczajom i stereotypom.

Adrian Ślązok
pomysłodawca albumu fotograficznego
„Kolory Górnego Śląska”

Po co kolejna książka o Śląsku?

„Kolory Górnego Śląska” to album fotograficzny dający odpowiedź na pytanie, jak nasz region postrzegają mieszkający tu fotograficy. Początek XXI wieku to czas szukania nowej tożsamości przez mieszkańców Śląska. Lata 90-te poprzedniego wieku zburzyły porządek zbudowany podczas rewolucji przemysłowej – oparty na wierze w Boga, etosie ciężkiej pracy i wartościach rodzinnych. Szukając estetycznego przełożenia zmian i towarzyszących im emocji na język sztuki, sięgnęliśmy po kolor. Chcemy przedstawić interpretację tematu wykonaną przez kilku śląskich fotografów, osób ze Śląskiem związanych na co dzień, wyczulonych na jego problemy, ale i na piękno. 

Kim jesteśmy?

Zawodowi fotoreporterzy, grafik komputerowy, miłośnicy zabytków przemysłowej historii Śląska – połączyli siły, aby zaprezentować cały przekrój śląskiego foto-wizerunku. Ilu twórców tyle interpretacji tematu. Ilu czytelników, tyle komentarzy. naszą nadzieją pozostaje, aby refleksja nad książką dotyczyła zarówno fotografii jak i współczesnego Śląska.

fot. Grzegorz Celejewski
fotoreporter „Gazety Wyborczej”

fot. Damian Cyfka
członek Grupy Fotograficznej Karbon

fot. Arek Gola
fotoreporter „Dziennika Zachodniego”

fot. Przemek Jendroska
fotoreporter „Gazety Wyborczej”

fot. Marek Locher
fotograf, grafik komputerowy

fot. Maciej Mutwil
członek grupy fotograficznej Karbon

fot. Tomasz Rybok
członek grupy fotograficznej Karbon

fot. Adrian Ślązok
fotoreporter agencji fotograficznej Reporter

fot. Kaja Świętochowska
członek grupy fotograficznej Karbon

Kto nam pomaga i dlaczego?

„Kolory Górnego Śląska” to projekt niebanalny. W oceanie fascynacji postindustrialnym pejzażem, pośród tysięcy zdjęć robionych nieomal każdemu „umierającemu miejscu” na Górnym Śląsku te przynoszą wiele światła nowego i wyrafinowanej poezji. Przypominają też, że Śląsk żyje... Subiektywizm kadrów – wynikający z zakorzenienia autorów – tylko on może wydać takie owoce.

dr Jacek Kurek
pracownik naukowy Uniwersytetu Śląskiego, 
autor słowa wstępnego do książki 

Muzyka jest uniwersalnym językiem. Mimo to twórcy z różnych stron Świata mają swój niepowtarzalny styl, feeling, wynikający z dziedzictwa kulturowego. Podobnie jest z fotografią. Śląscy fotograficy potrafią pokazywać Śląsk w sposób niepowtarzalny, z pasją i zaangażowaniem. Dlatego z przyjemnością przyłączamy się do ich projektu.

Tomasz Ignalski
zespół muzyczny Luftballons, 
korzystamy z ich muzyki w filmie promocyjnym

Moja rodzina zawsze podkreślała swoją śląskość. Zainteresowanie historią regionu zaowocowało nawet studiami w tym kierunku. Więc teraz, kiedy mam okazję wesprzeć tak ciekawy pomysł, nie waham się ani przez moment. W dodatku twórcy zdjęć, które znajdą się w albumie, to fajne chłopaki (a Kaja to fajna dziewczyna:)), z pasją wykonujący swój zawód. 

Aldona Kalisz
anglista
przetłumaczy książkę na język angielski

Agencja Mediów Lokalnych mediaL zawsze chętnie wspiera ciekawe inicjatywy z dziedziny kultury. Na rynku wydawniczym działamy od prawie dwudziestu lat. W tym czasie wydawaliśmy kilka pism o zasięgu lokalnym i kilkadziesiąt książek. Prowadzimy również portal Chorzowianin.pl. Przez cały ten czas współpracujemy Adrianem Ślązokiem, który jest pomysłodawcą "Kolorów Górnego Śląska". W zeszłym roku efektem naszych wspólnych starań była książka pt. "Cicha6". Mam nadzieję, że nowy album powtórzy sukces tamtego tytułu.

Waldemar Kosior
właściciel Agencji mediaL
zapewnia opiekę wydawniczą projektu

 
Dlaczego Polak Potrafi?

Aby wydać książkę musimy wykazać entuzjazm i artystyczną pokorę. Lecz także zdobyć fundusze. Liczymy, że pomoże nam w tym Polak Potrafi. Poszukujemy mecenasów, którzy zechcą wesprzeć przedmiot naszego twórczego niepokoju. W zamian możemy odwdzięczyć się efektem naszych działań – albumem fotograficznym, który, mamy nadzieję, okaże się cenniejszy niż wartość wyrażona pieniędzmi. Suma o jaką się staramy nie jest niska, ale naszym celem jest wydawnictwo o wysokim standardzie (twarda oprawa, teksty tłumaczone na język angielski). 15 tysięcy złotych pokryje druk książki (500 sztuk) i jej wysyłkę do mecenasów, prowizję Polak Potrafi i podatek skarbowy. Autorzy nie otrzymają honorarium, a jedynie egzemplarze autorskie. Skład książki oraz opiekę wydawniczą przeprowadzi firma mediaL z Chorzowa w zamian za późniejszą sprzedaż części nakładu. Jeśli jednak zawahasz się czy zakupu nie odłożyć na później – spieszymy z podpowiedzią – tylko teraz możesz otrzymać status mecenasa. Co więcej, jeśli nie wesprzesz naszego pomysłu teraz, książka może się w ogóle nie ukazać. Tymczasem jesteśmy optymistami i umawiamy się z Wami na spotkanie autorskie jesienią 2015 roku, na którym zaprezentujemy rezultat naszych starań.

A jeśli zbierzemy więcej pieniędzy?

Wówczas zwiększymy planowany nakład. Ostateczna ilość egzemplarzy zależeć bedzie od sumy, jaka pozostanie na druk po odliczeniu pozostałych kosztów. Książki z dodakowej puli trafią do bibliotek na terenie Górnego Śląska.