30444 PLN z 30000 PLN

146 Wspierający

Udany! Cel osiągnięty

101%

Wesprzyj ten projekt Wesprzyj ten projekt

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 29.07.2016.

TetroTrip Europa

Podróże

Artur Wachowicz Radom Model finansowania: "wszystko albo nic"

O projekcie

Czy kiedykolwiek zrezygnowałeś z marzenia, bo pomyślałeś że nie dasz rady? My nie rezygnujemy! Pomimo przeszkód, niepełnosprawności, barier społecznych, fizycznych i architektonicznych, sięgamy właśnie po swoje największe marzenie. Nie boimy się wyzwań. A to co planujemy wyzwaniem z pewnością będzie. Dwanaście krajów, sześćdziesiąt dni, jeden Tetrus i troje pozytywnie zakręconych 'chodziaków'.

Tetrus czyli ja - Artur, chłopak z paraliżem czterokończynowym/tetraplegią od mniej-więcej sześciu lat. Po wypadku rowerowym nie mogę poruszać rękami ani nogami i nie mam czucia od barków. Nie przeszkadza mi to jednak ani w pracy, ani w życiu - pracuję na pełen etat, poza tym staram się pomagać innym, motywować ich do działania - niektórzy mówią nawet że bardzo dobrze mi to wychodzi :-). Jeżdżę z wykładami jako początkujący mówca motywacyjny, bo ktoś kiedyś pomógł mi w ten sposób "stanąć na nogi" psychicznie. Prowadzę swój kanał na YouTube, na którym pokazuję z jakimi trudnościami zmagamy się na codzień my, wózkersi, ale też że można z tymi trudnościami walczyć i wygrywać. Mam też cudowną narzeczoną...

Ania - narzeczona Tetrusa, początkująca blogerka, dziewczyna o wielkim sercu i wyjątkowej wrażliwości. Kilkanaście miesięcy temu zgodziła się zostać moją żoną po wielu burzliwych latach naszego związku. Niezachwiana optymistka, świetna organizatorka, wolontariuszka na obozach dla niepełnosprawnych. No i piękna kobieta, której uśmiech topi serca lód...

Łukasz - zwany też Łukaniem, 22 latek z Koniecpola, kończy studia I stopnia na kierunku bezpieczeństwo narodowe w częstochowskiej Akademii im. Jana Długosza. Niebywale aktywny społecznie, przez 3 lata studiów pełnił kilka ważnych funkcji w tym najwazniejszą -przewodniczącego Uczelnianej Rady Samorządu Studenckiego AJD. Wolontariusz, doświadczony opiekun osób niepełnosprawnych. Marzyciel, idealista. Lubi trudne wyzwania. Jak sam mówi jednym z największych wyzwań w jego życiu była podróż autostopem z Polski do Bośni i Hercegowiny, a konkretniej z Częstochowy do Medziugorje.

Maja – miłośniczka przyrody, pasjonatka hand-madu, studentka dziennikarstwa aktywnie pracująca w zawodzie, marząca o poznaniu innych kultur. Jedno z jej wymarzonych zajęć to weterynaria. Ma na koncie kilka sukcesów w modellingu.

Ponieważ od kilku lat zderzamy się z nieco inną rzeczywistością - rzeczywistością osób niepełnosprawnych - postanowiliśmy sprawdzić jak to wygląda w Europie. Jak przystosowane są europejskie miasta do potrzeb osób niepełnosprawnych, na jaką pomoc mogą liczyć niepełnosprawni, jakie są ich największe problemy, jak sobie radzą i jaki jest stosunek społeczeństwa do niepełnosprawnych w innych krajach. Wiadomo że w Polsce niepełnosprawność jest wciąż jeszcze tabu, ale chcemy ją oswajać. Pragniemy pokazać że może być inaczej, że niepełnosprawność nie jest "końcem świata" i że można być pełnoprawnym, wartościowym członkiem społeczeństwa również na wózku (i nie tylko na wózku). Głównym celem naszej podróży jest prowadzenie videobloga z wyprawy, porozmawianie z przynajmniej jedną osobą niepełnosprawną w każdym mieście które odwiedzimy, przeprowadzenie z nią wywiadu, a po powrocie planujemy również napisanie dziennika/nieporadnika dla ciekawskich. Wydamy go w formie ebooka, ale jeśli zechcesz wesprzeć nasz projekt - możemy stworzyć również wersję papierową, którą otrzymasz z autografami autorów (specjalnie dla Ciebie nauczę się pisać ustami :-)

Gdzie popadnie :-) A poważnie, nocować zamierzamy na kempingach, tam gdzie zostaniemy zaproszeni lub w schroniskach. Czyli tak żeby było tanio. Jeśli chcecie wspomóc nas zapraszając nas do siebie, a mieszkacie w pobliżu planowanej trasy - chętnie przyjmiemy zaproszenie! Jednym z celów wyprawy jest poznanie ciekawych, pozytywnych ludzi :-) Miejsca, które chcemy odwiedzić:

Niemcy - Berlin

Holandia - Amsterdam

Belgia - Bruksela

Francja - Paryż, Bordeaux

Hiszpania - Pampeluna, Barcelona, Walencja

Portugalia - Fatima, Lizbona

Włochy - Rzym

Szwajcaria - Zurych

Austria - Wiedeń

Słowenia - Lublana

Słowacja - Bratysława

Czechy - Praga

W każdym mieście spędzimy 2-3 dni i spotkamy się z niepełnosprawnym mieszkańcem, który w wywiadzie opowie jak w jego kraju żyje się na wózku. Wyruszamy w połowie sierpnia tuż po ślubie Ani i Artura, dlatego chcemy też spotkać papieża Franciszka na audiencji dla nowożeńców.

Podczas podroży będziemy kręcić filmy relacjonujące nasze przygody, w miarę możliwości wrzucać je na bieżąco do sieci i prowadzić bloga. Po powrocie z codziennych notatek i zebranych informacji stworzymy dziennik/nieporadnik dla ciekawskich, w którym opowiemy o naszych zmaganiach i opiszemy odwiedzone miejsca pod kątem ich dostosowania dla niepełnosprawnych. Pokażemy też jak niepełnosprawni żyją w innych krajach Europy, na jakie wsparcie mogą liczyć od rządów i społeczeństwa, i przybliżymy ich historie. Nasz projekt będzie szerzyć świadomość o niepełnosprawności i pomoże w zrozumieniu problemow osób niepełnosprawnych. Ale nie tylko. Naszym celem jest także zmotywowanie odbiorców i sprawienie że łatwiej będzie podjąć walkę o realizację marzeń, zainspirowanie Ciebie do tego żeby się nie poddawać!

Jako ludzie młodzi jesteśmy bogaci jedynie w wiarę, miłość i marzenia.

Potrzebujemy 30 000 zł na:

paliwo,
przygotowanie i przeróbki auta,
sprzęt elektroniczny /kamery, aparat, nośniki danych, baterie/
inne /namioty, śpiwory, sprzęt surwiwalowy/

Każde 3000 zł powyżej wnioskowanej kwoty to kolejne miasto/kraj na naszej trasie.

A to dobre pytanie...

Wspierając nasz projekt

-przyczyniasz się do tworzenia materiałów, które zwiększą świadomość twoją i wielu ludzi na tematy z którymi większość rzadko ma do czynienia

-wybierasz ciekawe nagrody, które są częścią projektu zatem dostajesz jego część

-z materiałów, które dzięki tobie powstaną będziesz mógł czerpać siłę i motywację do pokonywania problemów codzienności co sprawi, że twoje życie będzie piękniejsze i szczęśliwsze

-pomagasz nie tylko nam i sobie ale też ludziom, którzy są w podobnej do mojej sytuacji a nie wierzą w to, że ich życie może być wartościowe i piękne.

Z Twoją pomocą chcemy zebrać 30 tysięcy zł. Dlaczego aż tyle? Już tłumaczę. Przed wyprawą musimy przystosować auto - zamontować specjalne łóżko które umożliwi przeprowadzenie podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych w trakcie podróży, doposażyć Tetrobusa w bagażnik dachowy na wszystkie niezbędne akcesoria. To koszt 12 tysięcy zł. 8 tysięcy zł to koszt paliwa i opłat autostradowych przy założeniu, że odwiedzimy 16 europejskich miast i przejedziemy dystans 12 tysięcy kilometrów. Do tego sprzęt elektroniczny - kamery, aparat, nośniki danych, baterie. Swoje dotychczasowe materiały kręcę przy pomocy smartfonu i nie najlepszej kamery sportowej. I trochę sprzętu surwiwalowego - kuchenka turystyczna, namiot, śpiwory, itp. Pomoże nam to zrealizować projekt jak najmniejszym kosztem. Całkowity koszt wyprawy to ok. 45 tysięcy złotych.

Honorowy patronat nad naszym projektem objął Prezydent Radomia Radosław Witkowski, który wspiera nas wraz z władzami Radomia.

Szerzący się rozgłos oraz wzrost poparcia naszej idei, dotarł do wielu licznych grup społecznych i zakątków naszego kraju.

Dzięki obecności dwojga studentów w naszej ekipie, władze Akademii im. Jana Długosza zaangażowały się w projekt.

Do grona naszych patronów dołączył radomski portal informacyjny.

Wspierając nasz projekt nawet najmniejszą kwotą zyskasz naszą dozgonną wdzięczność. Każda wpłacona złotówka przybliża nas do realizacji marzenia i udowodnienia że mimo przeszkód, mimo niepełnosprawności, warto próbować! *Czas realizacji nagród jest zależny od ich zawartości.