Zakończenie projektu 30 maja Dodano 28.05.2020, godz. 13:45
Nowe, wyjątkowe nagrody! Dodano 28.04.2020, godz. 20:08
Kochani! Choć cel zbiórki już dawno został osiągnięty, nie ustajemy w działaniach. Z powodu nałożonych zakazów, schronisko nadal pozostaje zamknięte.
Za nami sześć "samotnych" tygodni bez Turystów, a przed nami kolejne rachunki i opłaty i czas niepewności...
Mamy wokół siebie cudownych Ludzi, którzy razem z nami walczą o Samotnię.
Nasi Przyjaciele ufundowali wyjątkowe prezenty, unikatowe nagrody, które już teraz możecie zakupić na naszej zbiórce.
Krzysiek Jankowski, syn niezapomnianego Bogdana Jankowskiego podzielił się jego wyjątkową prelekcją pt. "Góry dalekie i bliskie", przedstawiającą piękno gór przez pryzmat ludzi, relacji międzyludzkich, zwierząt, roślin, kultury i zwyczajów. Po zakupie nagrody otrzymasz link z dostępem do prezentacji w wersji on-line.
Fotograf Paweł Młodkowski przekazał na zbiórkę swoje niezwykłe zdjęcia z projektu "Estetyka destrukcji". Tylko u nas możesz je otrzymać wydrukowane na sztywnym papierze z autografem Pawła. Absolutny unikat :)
Możesz również zakupić wielokrotnie wyróżniane przez National Geographic zdjęcie "Sighnaghi tuż przed zachodem słońca w zimie podczas nagłego spadku temperatury" podarowane przez Magdalenę Konik. Wydruk możesz nabyć w dwóch opcjach, w formacie 40x60 cm oraz 20x30 cm.
Nasi Przyjaciele, podróżnicy, Kasia i Andrzej Mazurkiewiczowie ufundowali zestaw farb w proszku z indyjskiego święta Holi, a także przewodnik trekkingowy "Indian Himalaya" i zdjęcia z wystawy "Kaszmirscy nomadzi - himalajskie wędrówki" autorstwa Andrzeja Mazurkiewicza.
Wśród nagród znajdziesz również wyjątkowe publikacje:
- książkę podarowaną przez Piotra Hercoga "Piotr Hercog. Ultrabiografia" ze spersonalizowaną dedykacją
- książkę podarowaną przez Marcina Jamkowskiego pt. "Uratowane z potopu" autorstwa Marcina Jamkowskiego i Marzeny Hmielewicz z dedykacją
- książkę podarowaną przez podróżniczkę Monikę Witkowską "Góry z duszą cz. 2" z dedykacją
- album "Historie fotografii opowiadane w Rybniku. 2004-2018" podarowane przez Ninę Gibę, Rybnicki Festiwal Fotografii, wydany w limitowanej wersji, obecnie już nie do kupienia.
Marcin Furtak, z jednej z najlepszych ze znanych nam winnic - Saganum przekazał na zbiórkę 20 butelek półwytrawnego wina Riesling 2019 (srebrny medal Winobranie 2019). Unikat, ostatni rocznik przed pandemią!
Mamy też coś dla młodszych Sympatyków Samotni! Robb Maciąg, podróżnik i współtwórca etnowarsztatów przekazał własnoręcznie wykonaną islandzką grę planszową "Halatafl". Polecamy!
Nasza Przyjaciółka, "Mała Gośka" Małgorzata Telega wykona specjalnie dla Ciebie sesję portretową podczas FotoCamp lub Górskiego Finału WOŚP.
I na koniec absolutnie wyjątkowa nagroda - tylko tutaj możesz zapewnić sobie miejsce w słynnej "kolejce górskiej" na Śnieżkę prowadzonej przez profesora Tomasza Banasiewicza w trakcie Górskiego Finału WOŚP 2021 r. Podczas wędrówki na uczestników czekają ciekawe opowieści i degustacja. Kto był ten wie :)
Dziękujemy wszystkim naszym Przyjaciołom za wsparcie Samotni, za niezawodność, za to, że jesteście!
Wszystkie nagrody są już dostępne na naszej zbiórce na Polak Potrafi! :) Zapraszamy! :)
Witam, w jaki sposób mogę odebrać voucher na obiad w Samotni 80 zł ( zapłaciłam w kwietniu)?
Pani Ewo, prosimy o kontakt w tej sprawie z pomocą techniczną:
https://polakpotrafi.freshdesk.com/support/tickets/new
Zapłaciłam za polarek ale na moim koncie pokazuje się nieopłacone wsparcie???? dlaczego??
Przyjaciele! Dodano 19.04.2020, godz. 22:13
Przyjaciele!
Sprawozdanie dla Was.
W tej chwili mamy zapłacony czynsz za CAŁY marzec, dzięki temu, że nas wspieracie - w tym także za czas, kiedy już nie prowadziliśmy działalności gospodarczej!
Będziemy prowadzili negocjacje ze spółką Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK o dalsze opłaty.
Zapłaciliśmy wszystkie koszty bieżące, udało się utrzymać trzon naszej, Samotnianej załogi w pracy!
Remont drugiego piętra skończony, zabraliśmy się za własnoręczną renowację następnych pomieszczeń, skrobiemy z farby olejnej deseczka po deseczce :-).
Póki co, kupujcie dalej nasze usługi i towary.
Zrealizujemy je dla Was w pierwszym możliwym terminie.
Przygotowujemy się całą parą i z radością na Wasz przyjazd!
Załoga schroniska Samotnia
DZIĘKUJEMY Z CAŁEGO SERCA! Dodano 14.04.2020, godz. 15:29
Udało się! W trybie błyskawicznym uzbieraliśmy ponad 100% wnioskowanej kwoty. Czy się spodziewaliśmy? Nie. Czy mieliśmy ogromna nadzieje? Tak! Czy jesteśmy wdzięczni? I to jak! Jesteśmy ogromnie wdzięczni i jeszcze mocniej wzruszeni.
Ta kwota pozwoli nam na przez miesiąc utrzymać schronisko.
Dziękujemy i już przebieramy nogami, żeby moc Was zobaczyć w Samotni!
Dziekuje za to umozliwienie wsparcia.Bylam raz w Samotni, ale zarowno Pani Siemaszkowa jak i cale schronisko zostalo w moim sercu i pamieci,.to niezwykle miejsce, i dzieki temu ze pomysl wsparcia powstal, powroce tam.!!!!Powodzenia
DZIĘKUJEMY Dodano 12.04.2020, godz. 21:58
Minęły 24h od rozpoczęcia zbiórki. W 24h można pójść do pracy, na zajęcia fitness lub hiszpańskiego, ugotować obiad, spać. 24h może zająć nam jakaś podróż. 24h może być ustawowym odpoczynkiem zawodowych kierowców. Przykładów można mnożyć wiele, jednak jednego nie bylibyśmy w stanie sobie wyobrazić ani wyśnić.
W 24h można tez uzbierać niespełna 22 tyś. zł. na poczciwe schronisko w Karkonoszach. Schronisko w urokliwym miejscu, gdzie można odpocząć po górskiej wędrówce, przyjechać na koncert i dobrze zjeść. Schronisko, które jak wiele innych tego typu obiektów jest teraz w tarapatach. Ale to schronisko można nazwać pięknym, dzięki Wam. Dzięki Ludziom, którzy być może także będąc w trudnej sytuacji, być może wspominając swoje pobyty w Samotni albo je planując, pomagają nam przetrwać ten czas.
Słowo „dziękujemy” znaczy teraz dla nas najwięcej. Nie mieliśmy pojęcia jak wiele można zrobić w 24h!
Bardzo Wam dziękujemy i ze wzruszeniem kłaniamy się nisko, obiecując zajść jak najwyżej w obsłudze turystów po tym trudnym dla nas czasie.
W ostatnich 2latach odwiedziłem was kochani 4x w różnych porach roku i nie wyobrażam sobie, żebym mógł zwolnić tempo! Ostatnim razem przyjeliscie mnie jak zawsze w przemiłej atmosferze, dostałem "ostatnią deskę ratunku" zjadłem ciepły posiłek, uzupełniłem ogrzewające ziołowe witaminki i niechętnie wyszedłem na ten straszny ziąb, żeby zdążyć przed nadejściem mroku zejść na dół... Prawie się udało. Było smutno ale nie mogłem zostać z wami. Pomoc leci z pozdrowieniami dla zespołu pasjonatów tworzących to miejsce i całej "Samotnianej" społeczności! Polski Messi i Valentino Rossi
Byłem raz u Was i jestem zauroczony tym miejsce czekam z utęsknieniem kiedy będę mógł się do Was wybrać. Pozdrawiam . Maciej.
Miejsce, którym zarządzacie jest wyjątkowe. Dla mnie i dla wielu wręcz kultowe.
Nie wyobrażam sobie Karkonoszy bez Samotni. Chcę przyjeżdżać tu zawsze, kiedy będę miał ochotę.
Na niepowtarzalność tego miejsca składają się też: Wasza działalność, Wasza obecność oraz skład pracowników, których spotykamy, gdy znów się tutaj pojawiamy.
Dziękuję, Grzegorz z Poznania.