Jedziemy do Egiptu. Dzięki Wam! Dodano 15.01.2019, godz. 10:59
Szanowni Państwo!
Dziękujemy za wsparcie finansowe oraz wszelką pomoc, której udzieliliście naszej misji archeologicznej, żeby mogła kontynuować badania w Egipcie.
Zebraliśmy o jedną czwartą więcej pieniędzy, niż oczekiwaliśmy. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie Państwa osobiste zaangażowanie i wiara w sukces Misji Skalnej.
Już za trzy dni kilkoro uczestników misji dotrze do Egiptu, pozostali dołączą do nich około dwóch tygodni później. Prace terenowe w Deir el-Bahari powinny rozpocząć się, jak zaplanowaliśmy, w pierwszej połowie lutego i będą trwać prawie do końca marca. Będziemy o nich informować na bieżąco, a na skrzynki mejlowe sponsorów trafi również nasz misyjny newsletter.
Zgodnie z obietnicą wysyłkę nagród (książki, zdjęcia, czasopisma) będziemy realizować po powrocie do Polski.
Przesyłamy pozdrowienia w imieniu całej ekipy Misji Skalnej!
#MisjaSkalna
Badamy nieznane. Pomóżcie nam kontynuować... Bo warto! Dodano 21.12.2018, godz. 17:37
Szanowni Państwo! Polska Misja Skalna jest jedną z najdłużej działających misji w Deir el-Bahari. Historia naszych badań to 20 lat pracy w terenie i drugie tyle, jeśli nie więcej, spędzanych w bibliotekach i zaciszach gabinetów. Wszystko dlatego, żeby móc rzetelnie zrekonstruować i opisać dzieje Egiptu u schyłku jego potęgi, co ostatecznie nastąpiło na przełomie 20. i 21. Dynastii około wieków 12 i 11 p.n.e. Mało kto zawodowo zajmuje się tym ciekawym i ważnym okresem.
Większość potocznej wiedzy o Egipcie dotyczy niemal wyłącznie czasów budowy piramid, i to wyłącznie trzech największych w Gizie, oraz tzw. Nowego Państwa, ograniczonego w zasadzie do dwóch dynastii: 18 i 19, kiedy Egipt stał się imperium i „rządził całym światem”. Może jeszcze obija się nam o uszy historia Cezara i Kleopatry – ostatniej królowej Egiptu, której tragiczna śmierć stała się pożywką dla współczesnej kultury popularnej.
Czasy świetności Egiptu bezpowrotnie minęły jeszcze przed końcem 20. Dynastii. O tym, co było potem, w zasadzie nie dowiemy się ani z najbardziej popularnych książek beletrystycznych (ich autorzy, masowo puszczając wodze fantazji, jeśli chodzi o królową Hatszepsut czy Echnatona bądź Ramzesów, nie eksploatują późniejszych bohaterów) ani z wystaw w muzeach – chyba że ktoś chwyci nas za rękę i pociągnie do którejś z zapomnianych i zakurzonych gablot w Muzeum Egipskim w Kairze. Tylko że nie znajdziemy w nich dużo złota… Na pewno nie tyle, ile znajdowało się w grobowcu najsłynniejszego (przypadkiem) faraona starożytnego Egiptu: Tutanchamona, przedstawiciela najsłynniejszej 18. Dynastii.
Egipt to nie tylko piramidy, jak napisał nestor polskiej egiptologii, prof. Kazimierz Michałowski. To nie jest również tylko Tutanchamon i Ramzes Wielki, którego mumię można oglądać w galerii muzeum. Przez dziesiątki lat archeolodzy mało interesowali się długim okresem, który nastąpił bezpośrednio „po słynnych faraonach” i ich bajecznych dworach. Polska Misja Skalna w Deir el-Bahari jest jednym z tych nielicznych projektów, które próbują zmierzyć się z nieznanym. Odsłaniając choćby cząstkę tej ukrytej wiedzy, robią wielki krok dla nauki. I oddają w ręce zwykłych ludzi bezcenny skarb pełnego uczestnictwa w historii.
#MisjaSkalna
Mamy już 7 tys. złotych dzięki Waszemu wsparciu! Dodano 15.12.2018, godz. 13:39
Szanowni Państwo! Do dzisiaj, czwartego dnia od upublicznienia naszego projektu na stronie portalu polakpotrafi.pl, uzbieraliśmy już 7 000 zł. Bardzo gorąco dziękujemy za wspieranie nas finansowo i zaufanie, jakim darzycie projekt polskiej Misji Skalnej w Egipcie.
Mamy nadzieję, że uda się nam zwyciężyć walkę z czasem i polskie wykopaliska na zboczach Gebel Ragab dojdą do skutku. Gdyby z jakiegoś powodu jednak się nie udało, byłaby to wielka strata dla nauki, bezpowrotne zaprzepaszczenie szansy, która już nigdy więcej się nie powtórzy.
Obecnie jest w Egipcie tendencja do ograniczania liczby zagranicznych misji archeologicznych. Ekspedycje takie jak nasza należą do szczęśliwych wyjątków. Niech polska nauka korzysta z tego, dopóki może.
A czym jeszcze, poza nadzwyczajną determinacją kierownictwa misji, ponadprzeciętnym zaangażowaniem w projekt członków zespołu i śmiałością hipotez badawczych, wyróżniamy się na tle innych misji zagranicznych działających w Egipcie? Przede wszystkim jesteśmy jedyną taką misją w dolinie Deir el-Bahari i w ogóle jedną z bardzo niewielu misji poszukujących w Egipcie jeszcze nieodkrytych grobowców.
Nasze badania mają posmak wielkiej przygody i tajemnicy. Wykopaliska w Egipcie zwykle kojarzą się ludziom właśnie z poszukiwaniem zaginionych grobowców i świątyń pełnych skarbów. Ale rzeczywistość archeologii na co dzień jest bardzo prozaiczna. Projekty badawcze dotyczą najczęściej konserwowania i dokumentowania dawno znanych zabytków. Są to działania konieczne i ważne z punktu widzenia nauki, lecz niestety nie przyspieszają bicia serca... Tymczasem w Misji Skalnej aż kipi od emocji.
Na zdjęciu prof. Andrzej Niwiński, założyciel i kierownik Misji Skalnej, w jednym z mało znanych starożytnych grobowców na nekropoli Drah Abu el-Naga w Egipcie.
#MisjaSkalna
Dziękujemy za pierwsze wpłaty!!! Dodano 12.12.2018, godz. 17:13
Na profilu naszego projektu, dosłownie chwilę po jego uruchomieniu, odnotowaliśmy już pierwsze wpłaty od Państwa, które na tę chwilę przekraczają już 2 000 zł!
Bardzo gorąco dziękujemy za Państwa wsparcie, za okazane nam w ten sposób zaufanie i pokładane w nasz projekt nadzieje.
Zaczynamy wierzyć, że uda nam się zorganizować sezon badań w Egipcie i ponownie staniemy oko w oko z ukrytymi tajemnicami starożytnych Egipcjan, które być może czekają na nas gdzieś, może tuż tuż pod piaskami.
Cieszymy się tym bardziej, że dumnie reprezentujemy w tym szczególnym miejscu, jakim są Teby Zachodnie, nie tylko pasję naukowców, badaczy, odkrywców, ale i po prostu Polskę.
Na załączonym poniżej zdjęciu góry tebańskie z widoczną w tle świątynią Hatszepsut, a bezpośrednio nad nią masywem Gebel Ragab – naszą górą przeznaczenia, jak często mawiamy.
Wprawne oko dostrzeże ledwie widoczną z tej odległości niezwykłą instalację techniczną, która przez całe trzy lata służyła nam do oczyszczania góry z kilku tysięcy ton kamieni.
Poczytajcie nasz blog na stronie, aby dowiedzieć się więcej: herhor.or.pl
Dziękujemy za Wasze wsparcie!
#MisjaSkalna