Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

Tomasz Augustyniak

Tomasz Augustyniak

Kolombo, Prowincja Zachodnia, Sri Lanka

Dziennikarz, od 2013 roku niezależny korespondent w Azji. Publikacje m.in. w Tygodniku Powszechnym, Polityce, Wprost, Przekroju, Przeglądzie, Bloomberg Businessweek Polska, magazynie Quartz, dzienniku Times of India, portalach Onet i Wirtualna Polska.

Laureat Pierwszej Nagrody i Stypendium im. Leopolda Ungera (2016).

Napisz wiadomość do Projektodawcy

11817 PLN z 11000 PLN

60 Wspierający

Udany! Cel osiągnięty

107%

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 09.10.2017.

Monsunowe Historie

This project is also available in english version. Click here to change language.

O projekcie

Monsunowe historie to niezwykły projekt reporterski daleko zagranicą: książka, blog i artykuły prasowe o Azji Południowej!

Więcej można przeczytać pod linkami:
1/ blog i fanpage Monsunowe Historie
2/ teksty prasowe z regionu
3/ książka "Królestwo Buddy" o powojennej Sri Lance

W ramach projektu powstaną teksty blogowe, kilka dużych materiałów prasowych i książka reporterska, która ma się ukazać w przyszłym roku.

11 tys. zł  - to niezbędne minimum realizacji tych przedsięwzięć - szczegóły są opisane poniżej

A gdyby udało się zebrać więcej?

15 tys. zł - w znacznym stopniu przyspieszy prace nad moją książką "Królestwo Buddy" o Sri Lance
17 tys. zł - sfinansuje prace nad książką w całości
20 tys. zł - umożliwi zrealizowanie dwóch dodatkowych historii z rejonu Oceanu Indyjskiego i sfinansuje atrakcyjniejszy layout bloga MonsunoweHistorie.pl
25 tys. zł - zagwarantuje poszerzenie tematyki tekstów o kraje Azji Południowowschodniej; pomoże mi też we wsparciu innego obiecującego przedsięwzięcia dziennikarskiego.

 

Azja to największy i najważniejszy kontynent świata, a przyglądanie się wydarzeniom tam sprawia, że lepiej rozumiemy mechanizmy wpływające na naszą teraźniejszość i przyszłość. Potrzebujemy więcej rzetelnych, niezależnych treści o dalszej zagranicy. Sprawmy razem, żeby powstały!

 

Kim jestem i co robię?

Od jedenastu lat pracuję jako dziennikarz, a od czterech - jestem niezależnym korespondentem w Azji Południowej, autorem tekstów publikowanych m.in. w Tygodniku Powszechnym, Wprost, Przekroju, Przeglądzie, Bloomberg Businessweek Polska, magazynie Quartz, dzienniku Times of India oraz portalach Onet i Wirtualna Polska.

 

Więcej o mnie można przeczytać tutaj

Na blogu Monsunowe Historie pisałem dotąd m.in. o indyjskiej obsesji białości, o kłopotach z elektrycznością w Katmandu i o wojującym buddyzmie na Sri Lance. A także o problemie gwałtów w Indiach, o przedsiębiorczych hinduskich guru, o tajemniczych południowoazjatyckich gestach i drawidyjskim kinie.

W tekstach prasowych relacjonowałem indyjskie wybory z 2014 roku, pisałem o pokłosiu lankijskiej wojny domowej z Tamilskimi Tygrysami i o powojennym pojednaniu, problemach tamilskich przedsiębiorców w Dżafnie, o współpracy polskich i indyjskich filmowców, fali nacjonalizmu nad Gangesem, o tym, że Indie są najgłośniejszym krajem świata, terroryzmie, sytuacji w Kaszmirze.

Dlaczego potrzebuję wsparcia?

Od wielu lat redakcje znad Wisły tną wydatki na tematykę zagraniczną. Stałych korespondentów zagranicznych jest bardzo niewielu i mogą sobie na nie pozwolić tylko największe firmy medialne, a i te nie we wszystkich ważnych regionach.

Teksty prasowe o zagranicy bardzo często pisze się nie wstając zza biurka, na podstawie depesz światowych agencji. Bez pojechania na miejsce wydarzeń, bez zweryfikowania informacji, bez porozmawiania z ludźmi. Redakcje mają bardzo mizerne budżety na zamawianie artykułów u zewnętrznych autorów, którzy są na miejscu. Efekt? To, co w Polsce pisze się na temat dalszej zagranicy jest często odtwórcze, niewnoszące nic nowego, a czasem - niestety - kompletnie nieprawdziwe.

 

Macie dość artykułów o zagranicy powstających zza biurka? Nie podoba się Wam fatalna jakość tekstów w sieci? Wspierając powstanie książki wspieracie też polskie, niezależne, jakościowe dziennikarstwo i promujecie takie tematy, jakie Wam odpowiadają. Zajrzyjcie na MonsunoweHistorie.pl !

 

Azja to najważniejszy kontynent świata, a rejon Oceanu Indyjskiego ma być jednym z punktów zapalnych w rozpoczynającym się stuleciu. Zamiast skupiać się wyłącznie na lokalnych wojenkach, dobrze mieć uszy i oczy otwarte na to, co tam się dzieje i uczyć się świata. Chcę dołożyć do tego własną cegiełkę. Pomożecie dokładając swoją?

Orientacyjny budżet

Moje teksty - zarówno te, które można przeczytać na blogu, jak i te publikowane w prasie - są pisane na podstawie materiałów z pierwszej ręki. Oznacza to, że jeżdzę w miejsca, o których piszę, rozmawiam z ludźmi i ekspertami i dobrze poznaję opisywane tematy. Wiąże się to z pewnymi kosztami. Oto orientacyjne koszty 3-miesięcznej pracy w regionie, przede wszystkim w Indiach i na Sri Lance.

3000 zł – koszty biletów lotniczych
2880 zł – koszty zakwaterowania przez 3 miesiące
1400 zł – minimalny koszt transportu w terenie
120 zł – koszty telefonów i Internetu
500 zł - koszt wizowe
100 zł – materiały piśmiennicze
-----------------------------------------------
RAZEM: 8000 ZŁ
-----------------------------------------------
(po odjęciu prowizji, podatków i kosztów z kwoty 11 000 zł zostaje 7720 zł)

Gdyby zdarzyło się, że suma darowizn przekroczy minimalną kwotę 11 tys. zł, będę mógł zrealizować więcej.

Jeśli uda się zebrać:

15 tys. zł - w znacznym stopniu przyspieszy prace nad moją książką "Królestwo Buddy" o Sri Lance
17 tys. zł - sfinansuje prace nad książką w całości
20 tys. zł - umożliwi zrealizowanie dwóch dodatkowych historii z rejonu Oceanu Indyjskiego i sfinansuje atrakcyjniejszy layout bloga MonsunoweHistorie.pl
25 tys. zł - zagwarantuje poszerzenie tematyki tekstów o kraje Azji Południowowschodniej; pomoże mi też we wsparciu innego obiecującego przedsięwzięcia dziennikarskiego.

Dlaczego finansowanie społecznościowe?

Crowdfunding gwarantuje stałą i naturalną komunikację z czytelnikami tekstów na blogu i w innych miejscach. Moje poprzednie doświadczena z nim pokazują, że komentarze, rozmowy, sugestie i ankiety w mediach społecznościowych pozwalają na tworzenie jeszcze lepszej kampanii i wpływają na listę priorytetów - dzięki nim dowiaduję się też, co w moim pisaniu Was ciekawi, co uważacie za bardziej, a co za mniej trafiony pomysł. Dzięki temu macie wpływ na ostateczny kształt treści, które wspieracie!

Nagrody

Za dołożenie cegiełki są oczywiście przewidziane nagrody.

Są wśród nich zestawy cejlońskiej herbaty z różnych regionów, paczki z cynamonem, kittul - naturalny słodzik z soku palmowego, a oprócz tego własnoręcznie wypisane pocztówki z limitowanej edycji, egzemplarze książki "Królestwo Buddy" z autografem, audiobooki, a nawet święty obrazek ze Sri Lanki chroniący przed złem! ;)

Książka ma się ukazać w przyszłym roku, ale nie potrafię jeszcze podać dokładnej daty. Egzemplarze "Królestwa Buddy" trafią do wspierających, kiedy tylko książka będzie już dostępna.

Są też nagrody w sam raz dla sponsorów instytucjonalnych albo firm, chociaż i osobom prywatnym mogą się przydać. Są wśród nich możliwość umieszczenia swojego banera na MonsunoweHistorie.pl i mój udział w wydarzeniu związanym z tematyką moich tekstów.

Kontakt

Facebook.com/MonsunoweHistorie
Facebook.com/KrolestwoBuddy
MonsunoweHistorie.pl

tom [kropka] augustyniak [at] gmail.com

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 09.10.2017 13:01