Projekt "Inlakesh" w technicznej i osobistej (od)budowie
Dodano 23.11.2015, godz. 20:12Witajcie.
Na początku pragnę wszystkich przeprosić za opóźniające się wszystko... Na mej drodze do zakończenia projektu, premiery, trasy z filmem i wydania filmu na DVD stanęły poważne przeszkody. Z większością z nich udało mi się już uporać, nie mniej jednak premiera filmu musiała zostać przesunięta na wiosnę przyszłego roku... Ta, która miała odbyć się w Berlinie, finalnie nie odbyła się.
Nagrody cały czas grzecznie czekają na wydanie filmu na DVD, aby wysłać Wam paczkę razem z płytą i z filmem. Jeśli wydawanie na płytach wciąż się będzie przedłużało, wyślę Państwu paczkę na dwa razy. Jedną z nagrodami, drugą z filmem, kiedy będzie gotowy. Wydanie filmu na DVD łączy się technicznie z opublikowaniem go dla darczyńców w internecie, więc wciąż trzeba trochę poczekać. Bardzo proszę o jeszcze szczyptę cierpliwości.
Czasem wydaje mi się, że \"Inlakesh\" ma przynieść tyle dobrego dla świata i ludzi, że jakieś \"ciemne siły\" blokują i utrudniają przepływ... Moje życie osobiste zostało w pewnym momencie.. zrujnowane. Na długi czas. Wszystko jednak wydaje się już być na dobrej drodze, a zaistniałe zdarzenia umocniły mnie po raz kolejny.
Nigdy o Was nie zapomniałem, a rzeka wdzięczności za pomoc, wsparcie i pozytywną Energię cały czas leje się z mojego serca.
Pozdrawiam wszystkich ciepło i serdecznie
Dziękuję, że jesteście.
Pasikonik
Pasiko, Ty wiesz, że zawsze życzę Ci jak najlepiej. Najwyraźniej ten czas miał byc dla Ciebie, więc korzystaj z niego, miej czas, poczuj się wolny i przepełniony pozytywną energią, jak wtedy, gdy się poznaliśmy :). Życie tak się toczy, byśmy zawsze mogli je doceniac :), dlatego też zdarzają się spadki formy, byśmy nauczyli się zauważac wszystkie cuda porozrzucane na naszej drodze, a Ty wiesz jak ich szukac, tylo może na chwilę zapomniałeś tej sztuki :)!
A film... ja WIEM, czuję to, że Inlakesh, to nie tylko film, to przesłanie, otwarcie umysów i spojrzenie na świat przez inny pryzmat. Czekam cierpliwie z niecierpliwością, by móc go zobaczyc :)!
Trzymaj się i nie dawaj się :).
Jesteśmy z Tobą :)!
Do zo :)!
Martyna
Jesteśmy z Tobą, Pasikoniku :) jak poznałeś na własnej skórze praca edytora i wydawcy jest znacznie trudniejsza od pracy reportera :) trzymamy kciuki i ....czekamy cierpliwie :)
Tata Martynki
Pasikoniku wielkie dzieki za ten update!
Wszystkiego dobrego zycze.
Cierpliwie zaczekamy.
KS