'Szał Vandy' - fantastyczna powieść Marty Kurek

Kochani Wspierający!

Chciałabym poinformować, że mój projekt zakończył się sukcesem :) Bardzo Wam dziękuję, że go wsparliście! 

Wydanie tej powieści wiele dla mnie znaczy - w tej chwili mam 20 lat, a na jej wymyślenie i pisanie kolejnych wersji poświęciłam 7, więc całkiem sporo. Mogę też powiedzieć, że droga od pierwszego zdania do Polak Potrafi nie była prosta - była wręcz arcytrudna. Spotkało mnie na niej wiele rozczarowań, ale też wiele pozytywnych zaskoczeń. Na pewno cenię i jedne i drugie, bo dzięki wszelkim porażkom wiele się nauczyłam - przede wszystkim walki o własne marzenia i to walki każdym dostępnym sposobem. Myślę, że zrozumiałam też jak bardzo liczą się w życiu ludzie, zarówno ci, którzy nas otaczają, jak i osoby, o których zwykle nie pamiętamy lub nawet nie przypuszczamy, że chciałyby nam udzielić swojego wsparcia. Do tej pory uważałam, że mało kto chce mi pomóc. Może ciężko Wam w to uwierzyć - wyglądam na kłębek radości i pewności siebie - ale prawda jest taka, że pamiętam głównie porażki i potknięcia, krzywe spojrzenia albo śmiech. Okazuje się tymczasem, że wystarczy szczerze i od serca poprosić świat o wsparcie, a on odpowie. Ludzie odpowiedzą. To piękne, powiem nawet, że najpiękniejsze.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy uwierzyli w mój pomysł i we mnie!

Co do strony techniczno - organizacyjnej: projekt na Polak Potrafi wchodzi w fazę rozliczeniową, która potrwa około tygodnia. O wszelkich szczegółach prac prowadzonych nad książką oraz o ewentualnych poślizgach czy zmianach w planie będę informować tutaj, a Wy będziecie te informacje otrzymywać w postaci maila :) Mam nadzieję, że nie będzie żadnych problemów, ale też bardzo proszę o wyrozumiałość, gdyby takie wystąpiły. Staram się najlepiej jak umiem, niemniej wiem teraz, że nie wszystko zawsze idzie po mojej myśli. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek pytania, bardzo proszę pisać, najlepiej w wiadomości prywatnej. To bardzo ważne, ponieważ odpowiadam za ten projekt i chciałabym, aby wszyscy, którzy go wsparli, byli zadowoleni :)