Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

Ewa Derlatka

Ewa Derlatka

Radom - Warszawa

Ewa Derlatka, ur. w 1979 r. Ukończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Studiowała także wychowanie muzyczne. Od 1999 roku współpracuje z prasą ogólnopolską. Już w czasie studiów rozpoczęła współpracę z "Tele Tygodniem", potem "Tele Światem" a teksty jej autorstwa cieszyły się dużym powodzeniem. Ostatnie redakcje to magazyn biznesowy "Vip" i dwumiesięcznik "Twoja Muza". W 2007 roku wydała swoją pierwszą książkę 21 Spotkań, której treścią są rozmowy z Artystami. Lubi i interesuje się dobrą, polską muzyką i tzw. piosenką z tekstem.

Napisz wiadomość do Projektodawcy

8879 PLN z 8600 PLN

17 Wspierający

Udany! Cel osiągnięty

103%

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 29.07.2014.

Seweryn Krajewski i jego muzyka

Dodano: 10.02.2016, 19:48
zsgih1997
zsgih1997
witam mam 18 lat i oglondałem pani wywiad o książce wydanej o S.Krajewskim i jestem jego fanem i słyszałem że pani się z nim spotykała.Moim największym marzeniem jest się z nim spotkać,porozmawiać,pośpiewać i dostać od niego autograf na płycie.PS.od małego słucham jego muzyki i jak skończe szkołe to nauczę się grać na gitarze i bende grał koncerty z jego muzyką jeżeli pan S.Krajewski się na to zgodzi i ostatnio zakupiłem sobie kolejną płytę z jego starymi i dotychczasowymi przebojami
Dodano: 24.07.2014, 16:41
Ewa Derlatka
Ewa Derlatka
Odpowiedź na komentarz Pani Agaty Milczarek.

Pani Agato,
z całego serca pragnę Pani podziękować za umieszczenie w komentarzu linka do strony Fundacji im. Seweryna Krajewskiego wskazującego na wpis jak przypuszczam faktycznie dokonany przez Pana Seweryna Krajewskiego. Rozumiem, że jako fanka Pana Seweryna działa Pani podobnie jak ja na rzecz jego dobrego imienia. Mamy zatem wspólny cel, aby dobre imię i twórczość tej ikony muzyki nie została skalana żadnymi negatywnymi działaniami domorosłych pieniaczy bądź hejterów.
Pragnę też Pani podziękować, ponieważ mając na uwadze fakt, że Pan Seweryn w żaden sposób skuteczny nie wyraził się negatywnie w części jak i w całości odnośnie mojej książki. Tym samym uprawnia mnie to do stwierdzenia, że Pan Seweryn jak zresztą sam pisze, narażony jest na ataki i wątpliwej jakości „tfu-rczości”, które niekoniecznie mają cokolwiek wspólnego z rzetelnością ich wykonania.
Tym bardziej autoryzuję to poprzez brak negatywnych odniesień Pana Krajewskiego moją książkę. Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję.

Z wyrazami szacunku,
Ewa Derlatka.
Dodano: 04.07.2014, 0:57
bszaruga
bszaruga
Nie znam osobiście Pani Ewy, ale przeszukując internet natrafiłem na wystarczająco dużo informacji utwierdzających mnie w przekonaniu, że jest miłośniczką i znawczynią twórczości Pana Seweryna.
To naprawdę poniżej pasa takie dzielenie fanów na prawdziwych i nie. Jak tak w ogóle można? Jeśli wsparłem projekt Pani Ewy to znaczy, że nie jestem prawdziwym fanem Seweryna Krajewskiego, mimo że od lat pasjonuję się Jego twórczością?

Pani Ewa chciała wydać książkę, nie mogła znaleźć wydawnictwa, więc zdecydowała się na taką formę. I taki upór należy chwalić, a nie ganić. To, że fundacja planuje swoją publikację to bardzo dobrze. Jest to jednym z jej celów statutowych. Jak rozumiem publikacja fundacji ma mieć charakter biograficzny. Pani Ewy zaś nie. Więc to jednak trochę inna bajka.

Trzymam kciuki za realizację projektu!
Bartosz
Dodano: 03.07.2014, 23:06
Janigo
Janigo
Zastanawiam się, skąd w pani Agacie tyle zjadliwości i typowo polskiej, niestety, nieżyczliwości. Też jestem fanką Seweryna Krajewskiego i cieszę się, że powstanie książka o nim. Jeśli Fundacja Pana Krajewskiego wyda drugą, to jeszcze lepiej - bo będą dwie. Czytelnik wybierze lepszą lub kupi obie.Do tej pory nie było przecież żadnej. Znam osobiście panią Ewę Derlatkę. To bardzo miła osoba, dobra dziennikarka, która podeszła do tematu profesjonalnie i z wyczuciem, nie babrząc się w prywatnym życiu artysty, nie szukając sensacji. Nie jestem prawnikiem, ale o ile się nie mylę, żeby wydać książkę na temat dokonań osoby publicznej, nie trzeba mieć jej zgody na publikację, jeśli oczywiście nie opisuje się prywatności i nie pisze nieprawdy. O co więc to całe zamieszanie? I po co to hejterstwo? Mam nadzieję, że Pani Ewie uda się zebrać całą kwotę potrzebną do wydania jej ciekawej książki.
Dodano: 03.07.2014, 20:56
Jan51
Jan51
Ja popieram Panią Ewę. Jest osobą rzetelną i uczciwą. A pani zakrywająca twarz zdjęciem misia koali jest chyba tylko zagorzałą hejterką. Źle pani pisze ale czy aż tak źle pani wygląda? A może wstydzi się pani tego co pisze? Jak nie wiadomo o co chodzi - chodzi o pieniądze!

Jan
Dodano: 03.07.2014, 13:52
Agata Milczarek
Agata Milczarek
Wiam ponownie,
a jednak wychodzi na to, że Pan Seweryn się wypowiedział w tek kwestii na sronie Fundacji.
http://www.sewerynkrajewskifundacja.pl/
Napawdę, wstyd Pani Ewo!
...pozdrawiam,
Agata...prawdziwa fanka Pana Seweryna Krajewskiego.
Dodano: 30.06.2014, 23:22
Wiola Durasiewicz
Wiola Durasiewicz
Ewa!
Myślę, że to wspaniały projekt i warty wsparcia. Pan Seweryn Krajewski - jak piszesz - zapoznał się z materiałem, zatem wie co będzie w książce. Gdyby nie chciał jej wydania, zapewne by to powiedział. W dodatku zna Ciebie długo i wie, że nikogo tu nie naciągasz tylko po prostu napisałaś o nim i jego muzyce. Wszyscy fani jego twórczości z chęcią sięgną po tę książkę, niezależnie od innych publikacji, które też mają prawo powstawać. Dobrze, by wszyscy pamiętali, że odbiorców jest wielu, a taka twórczość zasługuje na oddanie jej w postaci biografii, i to nie jednej.
Brawo! Gratuluję wytrwałości, odwagi i konsekwencji!
Trzymam kciuki i wierzę, że się uda.

Pozdrawiam
Wiola
Dodano: 27.06.2014, 1:32
Agata Milczarek
Agata Milczarek
Pani Ewo,
Od lat jestem fanką pana Seweryna Krajewskiego i uważam że książka o nim powinna powstać.
Ale nic nie rozumiem...
Napisała pani, że pan Seweryn Krajewski zapoznał się z pani dziełem, a na stronie
Fundacji pana Seweryna Krajewskiego jest ogłoszenie, że pracują nad taką właśnie publikacją.
http://sewerynkrajewski.pl/7_aktualnosci/118_nowa_publikacja_nadsylajcie_swoje_wspomnienia.html

W dodatku nie proszą o finansowanie....

Gdyby pan Seweryn pozytywnie ocenił pani dzieło to nie byłoby potrzeby tworzenia
podobnego przez jego fundację .
Coś tu nie gra.....
Po co pani naciąga ludzi na finansowanie swojego prywatnego projektu używając bezpodstawnie nazwiska tego artysty. Uważam, że nie wypada.
Pani Ewo trochę szacunku by się przydało a nie tak po trupach.

z poważaniem,
Agata



Dodano: 09.06.2014, 22:39
pawelpiech
pawelpiech
Zapoznałem się z pierwszą książką ,,21 spotkań'' autorki Ewy Derlatki , myślę że warto zainwestować w ten ambitny projekt jakim jest publikacja o Sewerynie Krajewskim . Paweł

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 29.07.2014 18:06