X
-
- Dowiedz się więcej
- Kategorie
- logowanie/rejestracja
337 PLN z 5500 PLN
13 Wspierający
Zakończony Cel nie został osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 14.02.2016.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 14.02.2016 11:11
Konto usunięte
I ja dziękuję za odpowiedź. Jeżeli z pełną świadomością wybierasz taką, a nie inną ścieżkę wydawniczą, w porządku. Życzę powodzenia.
Cześć, zaproponowali mi opcję ze współfinansowaniem. Czytałam różnego rodzaju artykuły na temat wydawnictw i pseudowydawnictw, ale wiem także, że branża wydawnicza nie ma się najlepiej. Wiele wydawnictw po prostu wydaje książki zagranicznych autorów, które odniosły już sukces, a inne po prostu nie zwracają uwagę na debiutantów, bo nieznane nazwisko się po prostu nie sprzeda. Dzisiaj liczy się niestety marka osobista i to, czy książka się sprzeda. Ja próbuję jednak w ten sposób wydać swoją książkę, bo jest to dla mnie ważne. Nie mam też w perspektywie super zarobków i super uznania, ale chcę, aby to, co tworzę nie trafiało tylko do szuflady ;) Jeśli nie uda mi się zebrać pieniędzy, to pomyślę nad innymi sposobami opublikowania powieści. W każdym razie nieznanym nazwiskom ciężko jest się wybić :) Dzięki za komentarz :)
„Wydawcy ryzyko finansowe przenoszą na autorów” – tak postępują nie prawdziwe wydawnictwa, a udające je firmy wydawnicze. Ten jeden raz postanowiłem zamieścić na tym portalu przestrogę dla osób aspirujących do zostania pisarzami i poszukujących dofinansowania dla swojego debiutu. Nie jestem pewien, czy mogę wklejać linki w komentarzach, więc polecę jedynie wygooglować sobie „10 self-publisherskich mitów”, wejść w pierwszy link i po przeczytaniu samodzielnie ocenić, czy warto płacić za wydanie książki. Mam nadzieję, że ta wiadomość dotrze do wielu innych początkujących autorów poszukujących wydawcy.