Ptasia edukolorowanka

Dzisiaj wysłałam książki wszystkim Wspierającym (oprócz osób, które jeszcze nie podały mi adresu, albo z którymi się inaczej umawiałam).

Dzisiaj książka dotarła do mnie. Ładna jest :) Teraz będę ją wysyłać do wszystkich, którzy wsparli projekt zamawiając ją. A co dalej? Będą następne książki. Mam kilka pomysłów (o niektórych już wspominałam), kiedy i w jakiej kolejności zostaną zrealizowane, tego jeszcze nie wiem. Trzymajcie kciuki :) A kto chce być na bieżąco, zapraszam na mojego facebooka @podkresska

Kolorowanka już wysłana do druku :) Na razie drukarnia milczy, więc nie wiem, kiedy gotowe świeżutkie książki będą u mnie... ale mam nadzieję, że nie będę na nie czekać dłużej niż tydzień-dwa. A potem - wysyłam do Was :)

Pisałam, że nie wierzę w uzbieranie 3000 zł, a tymczasem - jest :) Niesamowite. Czyli, tak jak obiecałam, po wydaniu tej książeczki zacznę robić następną. Jest już na nią pomysł, i - co ważne - jest ktoś, kto chce pomóc mi ją wydać. Jeśli się uda, to będzie coś bardzo fajnego, ale na razie wszystko w fazie planów, więc cicho sza. A oprócz tej drugiej - ptasiej - książki, mam też pomysł na trzecią. Tym razem nie o ptakach, ale o owadach - tak żeby pokazać, że nie wszystkie małe zwierzątka o liczbie nóg 6+ są obrzydliwe, a sporo jest naprawdę autentycznie pięknych.

Dzisiaj Biblioteka Narodowa zaakceptowała mój wniosek o przyznanie ISBN, co oznacza, że Edukolorowanka będzie prawdziwą, oficjalną książką, a jej egzemplarze zostaną zarchiwizowane dla potomności w Bibliotece Narodowej w Warszawie i kilku innych bibliotekach :)

2000 zł zostało uzbierane, więc - tak jak obiecałam - kolorowanka będzie grubsza o 8 stron niż poprzednio zakładano :)

Dodałam nagrodę w postaci kubka z dowolnym rysunkiem. Trochę drogo, bo po odjęciu "kosztów produkcji" reszta jest przeznaczona na wsparcie mnie i projektu :) Natomiast gdyby ktoś nie chciał mnie wspierać, tylko po prostu mieć kubek z nadrukiem, to można sobie ściągnąć dowolny obrazek z mojej strony, i dać do nadrukowania firmie robiącej kubki reklamowe, wyjdzie taniej, a ja się absolutnie nie obrażę z tego powodu :)

Nie minęły 24 godziny, a projekt dostał zakładane finansowanie. Udało się, jesteście wspaniali! To oczywiście nie koniec. Książeczkę można tutaj zamawiać jeszcze przez miesiąc. Im więcej egzemplarzy zostanie zamówionych, tym lepiej. Dlaczego? Wraz ze zwiększonym nakładem zmniejsza się koszt druku, dzięki temu będzie można dołożyć do książki dodatkowe strony (obiecałam pogrubienie jej do 24 stron, jeśli finansowanie przekroczy 2000 zł! ;) ), a także wydrukować pewną nadwyżkę, żeby można było zamawiać książkę również po zakończeniu tej zbiórki. A jeśli jeszcze zostaną jakieś pieniądze... no cóż, przydałyby mi się nowe kredki i papier też sam się nie kupi, a może by tak wydać jakąś kolejną edukolorowankę niedługo... :)

Projekt ruszył dziś o 13:00, teraz - chwilę przed północą - jest już zebrane 70% zakładanego minimum. Zaczynam wierzyć, że kolorowanka naprawdę powstanie :) A może nawet zyska te 8 dodatkowych stron...
Jeżeli rzeczywiście projekt przekroczy wymaganą kwotę już w ciągu najbliższych dni, to myślę, że nie ma co czekać z robieniem i wysyłaniem pierwszych nagród, czyli ptasich rysunków. Tak więc kiedy magiczne 1000 zł zostanie osiągnięte, osoby które wybrały nagrodę za 16 zł mogą się spodziewać maila ode mnie z prośbą o podanie danych do wysyłki i gatunku ptaka :)