Pasjonatka podróży, historii i geografii, ale przede wszystkim historii opartej na prawdziwych wydarzeniach związanych z Polakami za granicą. Bardzo chciałabym, aby kolejne pokolenia pamiętały o tym, co działo się w dziejach polskiego podróżowania, migracji i osiągnięć naszych rodaków za granicą. Jestem ekonomistą i dziennikarzem, fotografem i podróżnikiem, wolontariuszem i marzycielką. Uwielbiam ludzi, którzy nie tracą życia na bierne jego konsumowanie, są pełni pasji i mają marzenia.
Napisz wiadomość do ProjektodawcyModel finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 24.01.2014 18:06
Bardzo dziękujemy Frico9 (nie wiem, jak masz na imię, ale wierzę, że dostanę adres na który prześlemy kartkę z Afryki). Twoje wsparcie to niesamowity gest, a komentarz daje wytyczne i nowe przemyślenia. Pozdrawiamy
Witaj Przemku, bardzo dziękuję za wsparcie dla naszego pomysłu i mam nadzieję, że dzięki takim ludziom osiągniemy cel. Życzę Ci również najlepszego i pamiętaj, że w nas masz przyjaciół, którzy Ci kibicują.
Do tej pory słyszałem wyłącznie o planie kolonizacji Madagaskaru. Tym bardziej ucieszyła mnie informacja o naszej obecności w Kamerunie. Po odpytaniu googla, okazuje się, że polskie przedsięwzięcia kolonialne są dość ciekawym tematem.
Chciałbym zwrócić uwagę, że o podróży mówi się na forum lokalnym i w serwisach podróżniczych. Wydają się Państwo jednak pomijać, najbardziej zainteresowane tematem, społeczności serwisów historycznych.
Na koniec chciałbym zapytać z jakich materiałów Państwo obecnie korzystają? Ja trafiłem na pozycje:
Kowalski M. A., "Kolonie Rzeczypospolitej"
T. Białas, "Liga Morska i Kolonialna"
czasopismo "Morze"
Niestety same tytuły, bo nie potrafię na razie znaleźć ich tekstu.
Witam Matkaz90
Bardzo dziękuję za gest, który pozwala wierzyć w ludzi.
Dziękuję za wpłatę z całego serca. Liczę, że to dobry omen dla projektu. Podziękowania również na profilu wyprawy - https://www.facebook.com/Kamerun2014?ref=hl
Witam wszystkich, jestem autorką projektu, choć nie pomysłodawcą. Zachęcam wszystkich do komentarzy, może znacie fakty lub materiały, do których nie udało się nam dotrzeć? Jeśli uważacie, że pomysł jeszcze można rozwinąć, proszę o sygnał.
Pozdrawiam