RSS
Nie można mieć cały czas świetnej formy - takie życie. Wirus jeszcze mnie męczy. Rano była radosna niespodzianka GM Monika Soćko napisała, że przyśle zdjęcia! Co prawda główny nacisk ma być na zdjęcia z Mistrzostw Polski ale takie "własne" zdjęcia mają zawsze wartość sentymentalną. Rozważałem zwrócenie się do innych sportowców o wsparcie a wczoraj koszulka Karola Linetty (grał w piłkę na mojej działce) na finale WOŚP poszła za ... 2500 zł :) ale były na niej autografy innych kadrowiczów, w tym R.Lewandowskiego. Dzwonili do mnie z portalu Polakpotrafi.pl i wyjaśnili, że w tych "znikających" wspierających mógł być ktoś, kto wybrał zwykły przelew i wtedy może on zostać zaksięgowany za kilka dni. Chodziło o naprawdę duże wsparcie - 2000 zł. To jeszcze nie półmetek ale ...
Nie da się ukryć pewnych analogii projektu do WOŚP. Są zwolennicy i są przeciwnicy. Grono w Wapnie od wielu lat czynnie włącza się w finały. Wielokrotnie Wapno było "najlepsze" w powiecie wągrowieckim. Czy to dobrze? Od kilku lat Jurek Owsiak musi się zmagać z krytykami akcji. "Prawdziwa cnota krytyki się nie boi." Ostatnimi czasy JO potrafił się opanować i tym chyba zyskał. Zawsze zastanawiałem się - jak ja oceniam WOŚP? W końcu wyrobiłem sobie zdanie. Do momentu, gdy jest to zabawa, to jest dobrze, gdy jest niepotrzebne "spinanie" jest niedobrze. W normalnym państwie nie powinno być tak, żeby środki zdobywać w taki sposób. 23 lata temu była inna sytuacja w Polsce i może trzeba było "coś" zrobić. Przy okazji nastąpiła deklaracja, że orkiestra będzie grać "do końca świata" - jak zatem się wycofać? Dla takiego Wapna, taka impreza, to naprawdę coś fajnego - niepowtarzalna okazja do spotkania mieszkańców, pokazania solidarności. To jest niewątpliwie wielka wartość WOŚP. Natomiast niedobrze jest jeśli WOŚP zacznie dzielić a ... winni są po obu stronach. Ja sam od kilku lat robię przy okazji finału "SZACHOTRON", polega to na tym, że można ze mną zagrać w szachy na pieniądze. Wystarczy postawić złotówkę, jeśli ja wygrywam złotówka idzie na WOŚP, jeśli bym przegrał to ja przekażę 5 zł. W tym roku uzbierałem 16 zł, wszystkie partie wygrałem. Do kontroli czasu wykorzystałem DGT 960, (3 min.+ 5 sek). Zegar sprawdził się dobrze. Chyba jest to pierwszy model, który oduczy szachistów "walenia" w zegar :) po prostu ... nie ma jak uderzyć i pewnie dla tych lubiących "walić" będzie to niewygodne rozwiązanie. Zegar "wymusza" kulturalne przełączanie.
Z projektem "100 zegarów dla szachistów ..." jest podobnie, tzn. miała to być zabawa. Chciałem rozbujać szachowy światek. Jeśli się uda to będzie fajnie. Jak się nie uda, to nic się nie stanie. W normalnym kraju, byłby klub który miałby swoje środki i by sobie zegary kupił albo samorząd szkole by kupił. Natomiast sytuacja Wapna jest taka, że ja nie mam sumienia prosić samorządu o cokolwiek, bo wiem, że potrzeb jest wiele a środków brak. Właśnie dlatego jest ta akcja!
W statystykach projektu nadal zamieszanie - oficjalnie pokazuje się 4 wspierających, gdzie informację o czwartym wspierającym otrzymałem dzisiaj a w statystykach nie ma tego dzisiejszego wsparcia.
Wczoraj wieczorem czułem jak atakuje mnie jakiś wirus. Na szczęście kuracja wstrząsowa dała rezultaty i dzisiaj jest ok.
Wpadłem na pomysł, że skoro będą zegary elektroniczne, to nie będą już potrzebne zegary mechaniczne a jest wielu szachistów, którym takie zegary się przydadzą. Postanowiłem również poświęcić swoje zbiory książek. Jeśli będzie zapotrzebowanie, to dodam jeszcze więcej. W końcu mam ich wiele a ... już nie korzystam. Jeśli ktoś poszukuje konkretnego tytułu, to może pisać. Zaobserwowałem pewną anomalię w statystykach projektu. Nie będę teraz pisał o szczegółach ale napisałem do "redakcji".
W dziale nagrody pojawiła się nowa pozycja - egzemplarz czasopisma MAT - oficjalnego organu Polskiego Związku Szachowego. Umówiłem się z Michałem Bartlem, że egzemplarze zostaną mi przekazane (o ile projekt się powiedzie) w Poznaniu na Mistrzostwach Polskich. Tam zostaną ewentualnie (na życzenie) podpisane przez wybranego uczestnika/uczestniczkę tych zawodów. Regularna cena tego wydawnictwa to 9.90 ale ... ja biorę na siebie jeszcze koszty przesyłki.
Musiałem się zająć sprawami zawodowymi, odpuszczając aktywność przy projekcie (tylko do Szachmistrza napisałem z prośbą o podlinkowanie), odpowiedzi od Agdesteina nie otrzymałem, ot taki dzień bez wydarzeń. Niestety oglądalność też spadła.
Prawdziwa zima, wreszcie śnieg się w moich okolicach pojawił. Zamiast się nim cieszyć ... tworzyłem list do Króla Szachów - Magnusa Carlsena. W końcu się zdecydowałem. Cociaż tak naprawdę wiadomość wysłałem do jego menagera GM Espena Agdesteina z prośbą o przekazanie. ... Kark już boli :)
Nadal nie udało mi się "rozbujać" projektu i statystyki wyświetleń są marne. Analizując projekty zakończone sukcesem widzę, że "poszły" mocno w wykop.pl zatem trzeba tam też spróbować. Nie udało mi się jeszcze zebrać wszystkich adresów klubów szachowych, nie na każdej stronie wzszach są. Chciałbym rozesłać jednocześnie do wszystkich. W Rilton (Szwecja) Pani Monika Soćko zajęła 6. miejsce (wypadła dużo lepiej od męża) :)
Skoro jutro Trzech Króli, to ja napisałem wiadomość do Króla :) zobaczymy jakie będą efekty.
Otrzymałem pozytywną odpowiedź od Patrycji Barełkowskiej (córki kuzynki), która co prawda amatorsko zajmuje się fotografią ale ma już osiągnięcia (wygrała jeden konkurs) i co najważniejsze lubi, to co robi. Jej zdjęcia można zobaczyć na https://www.facebook.com/Patrycja-Bare%C5%82kowska-Fotografia-113003402372248/?fref=ts Statystyki niestety jeszcze ... słabe. Po wizytach z kpszach teraz pojawiły się wizyty z wzszach ale inne wojewódzkie związki szachowe milczą a kto oprócz szachistów będzie zainteresowany zdjęciami naszych arcymistrzów. Wysłałem e-mail do Kasparova ale nie otrzymałem jeszcze nawet potwierdzenia przeczytania, czyli nie został jeszcze przeczytany ...
Myślałem, myślałem ... zasnąć nie mogłem ale wymyśliłem. Zdjęcia zrobią młodzi, zdolni ... na Mistrzostwach Polski (podobno w Poznaniu). Generalnie problem zdjęć chyba został rozwiązany. Wpis robię już teraz, bo później mogę zasnąć :)
Teoretycznie nie ma problemu, bo jeszcze nikomu nie trzeba zapewniać zdjęcia. Ja jednak jestem ... człowiekiem odpowiedzialnym jeśli napisałem, że gwarantuję zdjęcie GM z autografem, to zrobię wszystko, aby to zdjęcie zdobyć. Już nawet nocą mi się śnią ... te zdjęcia, zwłaszcza Magnusa Carlsena ... Na szczęście, w końcu dzisiaj sprawdziłem zeszyty moich uczniów. (chociaż ocen jeszcze nie wpisałem do dziennika elektronicznego)
Jak można się było spodziewać statystyki osiągnęły ... dno. Zatem teraz może być już tylko lepiej. Udało się umieścić plik 18 PITS-a na serwerze Chessarbiter.com i udało się ... PITS ma numer 1 w roku 2016
Odwiedzin jeszcze mniej, niż zwykle. Wreszcie uporałem się z dodatkowymi zadaniami na zlecenie (zupełnie niezapłacona praca). Od komputera głowa już boli. Ustaliłem listę potencjalnych "dawców" autografów, otwiera ją Magnus Carlsen oczywiście. Podesłałem do GM Jacka Tomczaka. Myślę, że po pierwszej dekadzie stycznia zaczną napływać fanty a gdy będą fanty, to powinno być "lepiej". Przygotowałem też nowy baner dla 18-go PITS. Koniec pisania na dzisiaj.
Polscy zawodnicy jednak nie przywiozą mi zdjęć z Kataru ale ... za to wreszcie udało mi się nawiązać kontakt z GM Mateuszem Bartlem (wcześniej Pani Marta przyjęła mnie do znajomych na FB ale nie odpowiadała na moje wiadomości, możliwe że nie miała czasu). Ze zdobyciem autografów nie powinno być problemów. Ponadto Pan Mateusz zaproponował przekazanie na nagrody egzemplarzy czasopisma MAT. Niestety większość dnia spędziłem przy sprawach zupełnie nie związanych z projektem. Pojawiła się informacja o projekcie na stronach Sunrise Chess & Games ...
Zwyciężył, zgodnie z oczekiwaniami, aktualny Mistrz Świata - GM Magnus Carlsen. Musiał jednak zagrać dodatkowy meczyk ale spokojnie go wygrał. Niestety nie potrafię jeszcze odpowiedzieć - czy przyjadą z Dohy piękne zdjęcia z podpisami. Właśnie zauważyłem, że wczoraj nie zrobiłem wpisu - wynikało to z zaaferowania i zmęczenia. Udało się przekonać Łukasza Turleja, aby umieścił informację na fanpage "Kocham szachy", wojewódzkie związki szachowe jeszcze milczą. Do szkoły nie dotarło jeszcze żadne zdjęcie. Umieściłem również wpis na portalu biegowym maratonypolskie.pl oczywiście z linkiem. Wystawiłem na OLX kalendarze, które otrzymałem od Lindnera i tam również umieściłem informację o projekcie.
Start był aż zadziwiający ale później już tylko smutno i cicho. Jednak to było do przewidzenia. To właśnie dzisiaj pokazał się komunikat o 45 dniach do zakończenia projektu. Teoretycznie właśnie 45 dni, to optymalny czas - tak mówią statystyki Polakpotrafi.pl Na podsumowanie tygodnia pojechałem zagrać w turnieju szachowym do Nakła nad Notecią i ... gra poszła mi kiepsko. Tylko 3,5 pkt. ale grano właśnie na zegarach elektronicznych i sam widziałem kilka partii, które przy zegarach tradycyjnych skończyłyby się zupełnie inaczej. Zatem zegary elektroniczne mają sens. Trochę zareklamowałem projekt ... trzeba wykorzystać każdą okazję. Jeśli czytasz ten tekst, to poinformuj o projekcie innych szachistów (najlepiej bogatych) ... wykop, udostępnij, etc. etc. :)