Porady
Dodano 28.12.2012, godz. 21:26Kilkudniowa wyprawa w góry w zimie z założeniem że przyjdzie cały dzień i pewnie część nocy spędzić na wędrówce i fotografowaniu to poważna sprawa. Wielu jednak fotografów na świecie nie takie rzeczy robiło i okazuje się że jak spytać to się chętnie dzielą wiedzą i doświadczeniem. Mam nadzieję że i ja wkrótce będę miał się czym podzielić z innymi - oby tylko do awarii sprzętu na zimnie nie doszło. Na wyprawę zabieram ze dwa pudełka ogrzewaczy jednorazowych - widziałem zdjęcia zamarzniętych aparatów i zdecydowanie nie chcę ryzykować.
A tuż przed końcem roku będzie małe podsumowanie projektu Bieszczady Timelapse w liczbach.