O projekcie
O projekcie:
Większa Księga Głupot to zeszyt, który tworzyłem przez dwa lata z niewielką górką. Pełen jest zapisanych i narysowanych sucharków, głupotków i spostrzeżków. Rysunki może nie są jakieś wybitne, ale na pewno autentyczne i w sumie spełniają swoją rolę, czyli świetnie ilustrują warstwę tekstową.
Wiele osób wytknęło mi, że w Większej Księdze Głupot powinno być więcej głupot, a mniej mądrych myśli, ale na swoją obronę mogę powiedzieć tylko, że wszystkie mądre myśli przebrane są za niby-głupotki, tak więc człowiek przez cały czas czuje się niezagrożony wiedzą czy też zrozumieniem.
Jeszcze więcej osób jednoznacznie stwierdziło, że ko-nie-cznie muszę wydać ten zeszyt, bo też by chciały go mieć w domu do kartkowania w długie wieczory, czy umiarkowanie krótkie popołudnia. Jedynym problemem jest natomiast to, że koszty grafika i druku to tak ździebko więcej, niż może bezproblemowo udźwignąć moja nauczycielska pensja. Tak więc w ramach mobilizacji chciałbym zarządzić zbiórkę, która pokryłaby koszta publikacji i dostarczyła światu więcej kopii mojego zeszyciku.
No i wykarmiła jednego grafika z fundacji Rozpisani.pl, bo to właśnie oni wstępnie podjęli się realizacji projektu i obróbki graficznej wszystkich skanów z rysunkami.
Słowo od autora, czyli kto to wszystko wymyślił i dlaczego wylądował na polakpotrafi.pl:
Na co idą pieniądze?
1300 zł to koszt obróbki graficznej skanów zeszytu i druku 50 kopii - format A5, okładka miękka, o gramaturze 250g, błyszcząca, papier offset 80g, strony czarno-białe.
Koszt druku każdych kolejnych 10 egzemplarzy to 103,10 gr
W koszt zeszytu wliczona jest również wysyłka listem poleconym (ok. 5 zł)
A co jeśli zbierze się ich znacznie więcej niż te 1300 zł?
Twarde okładki. Będę negocjował kolorowe okładki :) Poza tym, będe bardzo szczęśliwy.
Na kiedy będzie gotowe?
Wszystkie zeszyty/koszulki wylądują u swoich nowych właścicieli w przeciągu miesiąca od zakończenia akcji crowdfundingowej. Choć oczywiście, jeśli się uda to będzie to wcześniej.
Kontakt fejsbukowy ze mną - jeśli ktoś sobie życzy - dostępny pod adresem:
https://www.facebook.com/konrad.gniazdowski
A jak w sumie wygląda ten zeszyt?
trochę tak:
trochę tak:
a czasami nawet tak:
27.02.16r
Wow :) Nie spodziewałem się, że już pierwszego dnia uda się zebrać ponad 1/3 wymaganych funduszy. Dziękuję wam wszytkim bardzo za tak pozytywny odzew :)
15.03. 16r
Wow... już parę dni temu udało się zebrać wszystkie potrzebne środki. A dziś, pan Sławomir przesłał próbne obrobione skany wybranych stron, żeby pokazać, jak będzie wyglądał zeszycik po wydrukowaniu. Tak mniej więcej :) Na razie pliki przesłane do mnie są w niskiej jakości, bo ograniczenia mailowe wciąż obowiązują. Ostatecznie ma być ultra quality :P Zobaczymy jak to będzie. Tymczasem:
Pełen radości dzielę się z wami,
Owymi prospektami.
A na koniec ulubiona strona Agnieszki - wspomniana w filmiku promocyjnym.
A tak będzie wyglądała okładka (jest kolorowa!)