Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

Paweł Stachyra

Paweł Stachyra

Warszawa, Polska

Jestem artystą: poetą, kompozytorem i wrażliwym mężczyzną, jestem osobą wierzącą. Gram na gitarze i klawiszach. Bardzo lubię poznawać nowych ludzi, rozmawiać z nimi i wspierać, pomagać. Staram się dawać dużo miłości i rozwijać się. Obecnie mieszkam w Warszawie. Prowadzę swojego fanpage na Facebooku z moją twórczością "Paweł Stachyra". Lubię zdrowo się odżywiać.

Napisz wiadomość do Projektodawcy

1503 PLN z 1400 PLN

23 Wspierający

Udany! Cel osiągnięty

107%

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 09.08.2017.

Tomik wierszy - Paweł Stachyra

Cała kwota uzbierana! Hurra! Dziękuję Wam wszystkim!

Dodano 09.08.2017, godz. 9:01

Kochani,

Mam dla Was wspaniałą wiadomość!!!
Cała kwota została uzbierana.
A nawet więcej, bowiem na koncie jest 1468 zł
z potrzebnej kwoty 1400 zł. Tak więc plan został
wypełniony w ponad 100%, co znaczy, że
Pan Bóg działa! Chwała Panu Bogu!
Dziękuję Ci Panie Boże!

Dziękuję Wam bardzo za wszystkie Wasze
wpłaty! Dziękuję! Dziękuję!
Moje serce się raduje! :-)

Wasze wsparcie finansowe - to dodaje
mi też otuchy, w to, że piszę wiersze,
że wykorzystuję mój talent od Pana Boga.
Wasze wsparcie mnie zachęca, bym dalej szedł tą drogą. :-)

Co dalej? Pieniądze zostaną wypłacone
w całości na moje konto i będę mógł
zapłacić drukarnii za jej usługi! 

Chcę Wam przekazać z tą całą akcją, że warto zaufać
Panu Bogu, niech On nas prowadzi! :-)
Jak widać, Pan Bóg działa, chcąc, abym ja
w tym zbieraniu funduszy, przekazał Wam 
to, że warto zaufać Panu Bogu i zdać się
na Jego prowadzenie, na Jego wolę!

Oto wiersz i grafika na te wspaniałe rzeczy. :-)



Będę Wam informował o kolejnych krokach
w kierunku wydania tomiku wierszy!

Dziękuję jeszcze raz! Panu Bogu i Wam! :-)

Pozdrawiam serdecznie
Paweł Stachyra

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 09.08.2017 21:09