Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

Antoni Roszczuk

Antoni Roszczuk

Warszawa

Jestem partnerem i członkiem zarządu w Europa Corp. Ltd. Działam w Hongkongu i Warszawie. Jestem ekspertem rynków i mediów chińskich, przedsiębiorcą, byłem także uznanym producentem muzycznym, wydawcą, ale zawsze organizatorem projektów gospodarczych.

Napisz wiadomość do Projektodawcy

7565 PLN z 49000 PLN

55 Wspierający

Zakończony Cel nie został osiągnięty

15%

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 23.12.2014.

Z polską szarlotką do Chin

Dodano: 04.12.2014, 21:35
  Evilek
Evilek
Panie Antoni, nas nie trzeba przekonywać do projektu - trzeba przekonywać tych, którzy jeszcze go nie wsparli :-) Aktualności trafiają tylko do wspierających! Pozdrawiam!!
Dodano: 03.12.2014, 21:18
  RobertInwestor
RobertInwestor
Szanowni towarzysze i spółdzielcy, to jest krok w kierunku wspólnego sukcesu, który udowodni że Polak potrafi, może, chce. Jest to projekt który ma potencjał rozwoju na skale światową. Łączmy siły, pracujmy razem, promujmy projekt i walczmy o NASZ WSPÓLNY SUKCES.
Robert
Dodano: 26.11.2014, 19:45
  krolikowska.kinska
krolikowska.kinska
EKK

Tak smacznych jabłek jak w Polsce nie ma NIGDZIE. Wiem co mówię, bo próbowałam wielu gatunków, również zagranicznych. Przyłączyłam się do akcji , ponieważ jestem przekonana , że polska szarlotka zrobi furorę w Hongkongu.

Ela
Dodano: 12.11.2014, 21:19
Blaz
Blaz
Oczywiście nie używajcie uproszczonej pisowni chińskich znaków a tradycyjny zapis. Mała pomyłka w moim komentarzu :-)
Dodano: 12.11.2014, 21:17
Blaz
Blaz
Witam,
popieram pomysł jako bardzo rozsądny. Polskie jabłka jakością nie pobiją wysokiej klasy jabłek amerykańskich, japońskich czy francuskich. Możemy konkurować na tym rynku tylko ceną. Pomysł jednak z szarlotką jest świetny. Hongkończycy lubią ciastka, choć szarlotki raczej nie znają. Łatwo jednak coś wypromować w Hongkongu bez większych pieniędzy, tj. o ile to będzie dobre jedzenie. Jeśli będziecie potrzebować pomocy to dajcie znać.

Przy okazji, w Hongkongu nie używajcie tradycyjnego chińskiego, źle to się u nas kojarzy, szczególnie teraz gdy większość społeczeństwa nastawiona jest przeciwko Chinom. Napis, że pochodzi z Polski powinien być w tradycyjnym chińskim.
A co do samej szarlotki, nie może być ona tak słodka jak w Polsce i najlepiej gdyby do produkcji używać cukru trzcinowego. Generalnie musi być tip top, oni są strasznie wybredni. Ale jak już coś zdobędzie ich serce to sukces jest w kieszeni.
Błażej
http://www.hongkong.info.pl/

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 23.12.2014 18:06