Pierwsze rozliczenie projektu
Dodano 14.10.2016, godz. 15:30
Ognisko Suliwoods i rowerowy nightride już w sobotę!!
A tymczasem możecie przeczytać na naszej stronie http://www.suliwoods.pl/krosstrail informacje o wydatkach w Projekcie budowy ścieżki. Do pobrania jest plik ze szczegółowym rozliczeniem wydanych pieniędzy. Jak widzicie w naszej kasie są jeszcze spore środki na cele projektu.
Cały czas pracujemy nad powstaniem punktu z dostępną mapką, miejscem na umycie rowerów i wypożyczalnią rowerów. Prawdopodobnie już na wiosnę ruszy nasze Centrum Rowerowe. Jest to bardzo kosztowna inwestycja, wymagająca zaangażowania wielu osób, ale damy radę!
Druga ścieżka sama się nie zbuduje, będziemy organizować spotkania Wolontariuszy jak tylko dostaniemy zielone światła na start prac. Czekamy teraz na pozwolenia.
Miejsce drugiej ścieżki jest już wyznaczone. Nie możemy Wam jeszcze powiedzieć gdzie, ale na pewno będziecie zadowoleni!
Oczywiście nie zrobimy wszystkich rzeczy wyłącznie z tych pieniędzy, które posiadamy, ale wiemy jak zrealizować nasze i przede wszystkim Wasze marzenia. Powoli, ale zrobimy to!
Same dobre informacje!
Co jeszcze? 400m od nas remontuje się dla nas piękny Zalew Sulistrowicki!!! TAK! Będzie woda z widokiem na góry i możliwe, że już od maja będzie można w niej pływać :)
Ogromnie się cieszymy kiedy nasz region się rozwija!
Widzimy się już jutro, w sobotę 15 października. Link do wydarzenia na Facebook: https://www.facebook.com/events/301094790256129/
Przyjeżdżajcie do nas na rowerowanie i pogaduchy przy ciepłym ogniu i wesołej atmosferze :)
Odpowiadamy: Kiedy ruszaliśmy z pracami jeszcze w listopadzie 2015 roku nikt nie przypuszczał, że da się zebrać jakiekolwiek fundusze na budowę profesjonalnej trasy. Początkowo zakładaliśmy zebranie 19000zł (z czego na prowizje i nagrody miało iść około 8000zł) zostałoby około 11000 na ścieżkę. Z tych 11000 chcieliśmy zakupić kruszec i prace koparki. Dzięki temu, że projekt na polakpotrafi się udał, mogliśmy pozwolić na budowę profesjonalnej trasy: odwodnionej, urozmaiconej, z przebudowanymi ciekami wodnymi. Udało się przeprowadzić trasę w terenach w kórych wcześniej nie było to możliwe. Dzięki temu jest bardzo urozmaicona i ciekawa. Ma zjazdy, podjazdy, ciekawe przeszkody, a przede wszsytkim jest utwardzona i odwodniona, co nie byłoby możliwe za 11000zł. Było to oczywiscie zgodne z projektem jako jedne z jego założeń progu o którym piszecie
No jest grubo.
Wiedziałem, że ścieżka pokazowa (na którą w głównej mierze była zbiórka) nie trafi w moje gusta (przejechałem ją raz i póki co ciągle mi nie po drodze na nią) więc interesował mnie próg 30.000zł a w nim "Im więcej pieniędzy zbierzemy, tym większą ilość i różnorodność ścieżek uzyskamy! Większe fundusze, to dla nas więcej kruszca, więcej benzyny i godzin pracy maszym oraz ludzi..." - czyli, że wolontariuszom będziecie płacić? Czy ja po prostu źle rozumiem słowo 'wolontariusz', bo w tym newsie piszecie, że ścieżka się sama nie zbuduje i będziecie organizować spotkania wolontariuszy - chyba potrzebna będzie kolejna zbiórka na polaku na następną ścieżkę, bo patrząc na to, że zostało 20000zł a ile poszło na pokazową to jakoś tego nie widzę a na dodatek są przecież jeszcze inne cele projektu do zrealizowania na które też potrzeba pieniędzy.
No dobra, lecimy dalej czyli kontynuacja progu 30.000zł - "... a dla Was to po prostu JESZCZE WIĘCEJ ZABAWY NA ROWERZE!! Dzięki Waszemu wsparciu, będziemy rozwijać nie tylko nasze pokazowe 3km, ale ruszymy z pracami dalej - w planach mamy renowację kilkunastu kilometrów już istniejących ścieżek oraz wyznaczenie kompletnie nowych i ich przygotowanie do jazdy - są to ścieżki Enduro dookoła Grupy Raduni." Na to przeznaczyłem swoje pieniądze i obawiam się, że ten cel nie zostanie zrealizowany.
Patrząc na tą tabelkę (podobnie jak Jasiek Kupisz) nie rozumiem jak za 19.000zł chcieliście zrobić ścieżkę (robocizna + materiały budowlane) i jeszcze pokryć koszty nagród dla darczyńców jak same "usługi budowlane" związane ze ścieżką pokazową kosztowały prawie 30000zł. "Same dobre informacje!" - jak dla mnie to wręcz przeciwnie.
No nic jarałem się projektem do momentu przejechania ścieżki pokazowej i wielkiej ciszy odnośnie następnych progów realizacji projektu... Były jedynie zdjęcia rodziców z dziećmi na rowerach, co nieco informacji o nagrodach, jeszcze więcej zdjęć... i tak powoli wszystko wyparowało z mojej głowy... do dzisiaj... do przeczytania tych samych dobrych informacji.
Trochę nie fajnie wygląda to rozliczenie... O ile rozumiem większość wydatków w rozliczeniu, o tyle nie kumam jak prace budowlane mogły kosztować 30k zł, skoro zakładaliście, że za 19k zł zrobicie tą ścieżkę wliczając materiały budowlane, nagrody etc, bo taki był próg projektu? innymi słowy za 80 tyś odliczając prowizję PP, powinniście zrobić jakieś 10 km singli, a są 3km?