Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

Janusz Czarnobil

Janusz Czarnobil

Lublin

Jestem studentem UMCS w Lublinie, oraz prezesem uczelnianego klubu turystycznego.

Napisz wiadomość do Projektodawcy

2041 PLN z 2000 PLN

58 Wspierający

Udany! Cel osiągnięty

102%

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 15.07.2013.

Studencka Wyprawa Wysokogórska Pik Lenin 2013

O projekcie

 Studencka Wyprawa Wysokogórska Pik Lenin 2013


Gdy na pytanie co robię w wakacje odpowiadam: jadę do Kirgistanu, ludzie patrzą zdziwieni. Ich zdziwienie rośnie, gdy dodaję że chcę zdobyć przeszło siedmiotysięczną górę. Początkowo sam zastanawiałem się, czy trzech studentów może zorganizować takie przedsięwzięcie samodzielnie. Od momentu jednak gdy zapadła decyzja- „Jedziemy!”, wiedziałem, że dołożymy wszelkich starań, aby urzeczywistnić to marzenie.

Nasza wyprawa Pik Lenin 2013 jest przedsięwzięciem specyficznym. Jesteśmy studentami, i posiadając ograniczone zasoby finansowe nie korzystamy z komercyjnych ofert agencji turystycznych, lecz sami zajmujemy się całością organizacji wyprawy. Zaś pracy na tym polu mamy dużo, nie tylko ze względu na wysokość Piku Lenina (7134m. n.p.m.), ale również na fakt że wiąże się to z działalnością w odległym, azjatyckim kraju.

Cyferki – na co idzie ta cała kasa?

Tak złożone przedsięwzięcie jak wyprawa wysokogórska pociąga za sobą duże koszty finansowe. Niestety, przekraczają one możliwości studenckiego budżetu. Dlatego też na przeróżne sposoby staramy się je obniżyć: samodzielna organizacja, negocjacje cen, wyszukiwanie najlepszych ofert i inne działania już teraz pozwoliły nam na znaczne ograniczenie kosztów. Mimo to jednak- potrzebujemy wsparcia finansowego. Szukaliśmy go zarówno w instytucjach publicznych (uczelnia macierzysta, lokalny samorząd), jak i u prywatnych przedsiębiorców. Żadnych pieniędzy nie dane nam jednak było zobaczyć.  Mamy nadzieję że właśnie tu znajdą się ludzie, którzy pomogą nam zrealizować nasz cel.

W ramach tego projektu, chcieliśmy zebrać pieniądze na korzystanie z infrastruktury bazowej położonej pod Pikiem Lenina. Niestety, cywilizacja dotarła i tam, pod postacią agencji turystycznych które pobierają opłaty za takie udogodnienia jak np. miejsce pod namiot, możliwość pozostawienia sprzętu w pilnowanym depozycie (niestety, zdarzają się tam częste kradzieże), korzystanie z prysznica czy toalety, pomoc medyczna, możliwość skorzystania z prądu. Na szczęście komercja kończy się powyżej obozu pierwszego (4200m. n.p.m.). Agencje te oferują „pakiety” uprawniające do korzystania z infrastruktur bazowych , których ceny wahają się od 1300zł do 3200zł od osoby. Nasze środki nie pozwalają nam na zakup żadnego z nich, będziemy więc ograniczać się do najniezbędniejszych kwestii, co pozwoli nam na pewno obniżyć koszty. Mimo to, jak wskazują relacje innych podróżników, poniżej kwoty 3000zł raczej nie uda nam się zejść, dlatego właśnie potrzebujemy Waszej pomocy. Wiemy jednak że całe 3000 to duża kwota, dlatego właśnie prosimy o wsparcie w kwocie 2000zł.

Pozycja „pozostałe wydatki” obejmuje m. in. koszty transportu z Biszkeku przez Osz do Polany Ługowej, noclegi po drodze, zakup jedzenia na tę cześć wyjazdu, pozwolenia na przebywanie w strefie przygranicznej itp.

Od momentu w którym zdecydowaliśmy się na tę wyprawę, dzięki pomocy mnóstwa serdecznych ludzi udało się nam już osiągnąć naprawdę wiele. Do wszelkich niewiadomych jednak podchodzimy odrobinę sceptycznie, i tak jest również w tym przypadku. Gdybyście jednak zobaczyli że licznik po prawej osiągnął 100%, a mimo to chcieli nas wesprzeć, nie wahajcie się! Mamy na wyjeździe pewną rezerwę czasową, którą przy sprzyjających warunkach planujemy wykorzystać do maximum- bo w Kirgistanie są dziewicze, nienazwane szczyty, na których wierzchołku nigdy nie stał człowiek!

Tomek, Janusz, Janek –trzy serca bijące dla wspólnego marzenia:

Jesteśmy studentami IV roku prawa na UMCS w Lublinie. Jednak nie połączyły nas tajne księgi prawnicze czy szalone imprezy do białego rana. Tym co nas zjednoczyło jest wspólna pasja – GÓRY.

Nasze stopy miały okazje przemierzyć wiele wertepów, zarówno w kraju w kształcie serca jak i zagranicą. Doświadczenie zdobywaliśmy m.in. podczas wypraw w Tatry, Alpy(Grossglockner – 3798 m. n.p.m.) czy na Kaukaz (Kazbek – 5033m n.p.m., Orstveri – 4258 m n.p.m.).

Przygotowania do wyprawy „Pik Lenin 2013” , która odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia, znajdują się obecnie w końcowej fazie. Zakupiliśmy już bilety oraz skompletowaliśmy prawie cały potrzebny sprzęt wysokogórski. Wymagało to od nas ogromnego wysiłku finansowego. Poruszyliśmy niebo i ziemię, aby zebrać odpowiednie fundusze. Korzystaliśmy z własnych oszczędności, które jak wiadomo w przypadku studenta nie są oszołamiające. Dodatkowo wsparli nas przyjaciele i bliscy, bez których realizacja wyjazdu byłaby praktycznie niemożliwa. Obecnie, w decydującej fazie naszych przygotowań pozycją która wciąż wymaga dofinansowania jest korzystanie z infrastruktury bazowej.Dokładając swoja cegiełkę pomożesz zakończyć etap organizacyjny naszego przedsięwzięcia i umożliwisz jego realizację.

Skończyłeś? Dobrze, to teraz…

Tak, te słowa każdy z nas słyszy ostatnimi czasy aż za często. Pracy przed wyjazdem mamy mnóstwo, a przecież każdy z nas ma też inne obowiązki. Oto główne punkty naszych przygotowań:

*Na szczęście załatwienie pozwoleń to nie kwestia problemów, lecz czasu.

 „ Daleko jeszcze?” czyli jak wygląda wejście na siedmiotysięcznik.

Ze względu na znaczną wysokość, takich gór jak Pik Lenina (7134m) nie można zdobywać bez odpowiedniej aklimatyzacji. Wiąże się to z długim pobytem pod szczytem, stopniowym podchodzeniem, schodzeniem i ciągłym pięciem się wyżej. Jest to proces nie tylko wyczerpujący, ale również czasochłonny, i jako taki wymaga dobrego rozplanowania. Poniżej można zapoznać się ze skróconym planem ramowym wejście na szczyt:

1 dzień - droga do Base Camp (Polana Ługowa) i nocleg.
2 dzień - aklimatyzacja na  Petrovsky Peak (4830 m)
3 dzień - dojście do Camp 1 (4200 m) i nocleg
4-11 dzień – stopniowe zdobywanie wysokości i aklimatyzacja w Camp 2 i Camp 3
12 dzień - atak szczytowy na Pik Lenina (7134 m), nocleg w Camp 3
13 - 16 dzień - rezerwa czasowa
17 dzień - zejście do Camp 1
18 dzień - zejście  na Polanę Ługową (BC)

Zainteresowanych bardziej szczegółowymi informacjami dotyczącymi naszej wyprawy zapraszam na bloga: http://piklenin2013.blogspot.com/
oraz stronę na Facebooku: https://www.facebook.com/pages/Pik-Lenin-2013/286359098161072

Oprócz informacji na naszym blogu, można o nas przeczytać w mediach:

http://www.umcs.lublin.pl/news.php?nid=5923
http://trail.pl/a/pik-lenin-2013-wyprawa-studentow-z-umcs-w-lublinie-pod-patronatem-trail-pl
http://www.students.pl/studium/magazine/details/68242/Studencka-Wyprawa-Pik-Lenin-2013
http://drytooling.com.pl/serwis/wyprawy/patronat/6292-wyprawa-pik-lenin-2013

Oraz inne: http://piklenin2013.blogspot.com/p/sponsoring-medialny.html

Dziękuję wszystkim którzy dotrwali do końca tego tekstu. Mam nadzieję że uznacie, tak jak wielu naszych przyjaciół i krewnych, że projekt naszej studenckiej wyprawy wysokogórskiej, której celem jest Pik Lenina (7134m. n.p.m.) wart jest wsparcia. Dla nas liczy się każda wpłacona złotówka, wspierając nas nie tylko finansowo ale również moralnie.

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 15.07.2013 00:12