Strażnicy Puszczy Białowieskiej to społeczna, oddolna inicjatywa, w której uczestniczyć mogą wszyscy, którym na sercu leży los Puszczy Białowieskiej.
Odpowiadamy na próbę nieodpowiedzialnego potraktowania przyrodniczego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO- pozostałości reliktowej Prapuszczy, która kiedyś porastała Europę od Atlantyku po Ural.
Naszym celem jest wsparcie działań instytucji i środowisk naukowych, organizacji ekologicznych i inicjatyw społecznych, zmierzających do powstrzymania planowanych wycinek w Puszczy Białowieskiej.
Jesteśmy świadomi/me, że zorganizowanie realnej kontroli społecznej działań Lasów Państwowych w terenie możliwe jest tylko przez oddolną mobilizację społeczną. Dlatego postanowiliśmy działać tu i teraz, w terenie oraz patrzeć leśnikom na ręce.
Są wśród nas mieszkańcy regionu, przyrodnicy, działacze ekologiczni i zwykli pasjonaci.
28258 PLN z 9500 PLN
282 Wspierający
Udany! Cel osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 08.07.2016.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 08.07.2016 12:12
Kochani! Wielkie gratulacje za fajny projekt w słusznej sprawie! Super!
Joanna Posoch i Piotr Romanowski serdecznie pozdrawiają z Warmii :)
Bardzo się cieszę że będziecie prowadzić obserwacje i monitorować poczynania leśników. Jestem z wami!
Bardzo lubię, kiedy dowolne grono ma w swoim składzie osobę rozsądną i wyważoną, która potrafi spokojnie reagować na obiekcje. To bardzo podnosi mój stopień zaufania do takiego grona.
Autorze odpowiedzi - masz mój szacunek. I łuk. Oraz oczywiście parę groszy. :)
Macie już prawie 60% potrzebnej sumy! Gratulacje! Statystyki crowdfundingu wskazują, że dozbieranie pozostałych 40% jest znacznie łatwiejsze (udaje się to około 98% projektów). Cieszę się, że tak dobrze Wam idzie i że ja też mogłem (odrobinkę) pomóc. Jako zgniły mieszczuch podziwiam Puszczę tylko z oddali, ale dzięki współczesnym technologiom też mogę mieć (malutki) udział w opiece nad nią. Trzymam kciuki!
Panie "wrzascoon": Proszę przyjąć do wiadomości, że monitoring 1500 km2 z dwoma prywatnymi lokalizatorami GPS, którymi do tej pory dysponowaliśmy i kilkoma prywatnymi rowerami, nie jest łatwy i po miesiącach patrolowania obszaru Puszczy Białowieskiej dobrze zdajemy sobie sprawę, czego potrzebujemy, żeby zmaksymalizować swoją skuteczność. Nasze patrolowanie ma swój głęboko uzasadniony sens, ponieważ Plan Urządzenia Lasu nie wskazuje precyzyjnie powierzchni przeznaczonych do cięcia, a ogólniej - tylko leśne wydzielenia. Tym bardziej plan ten nie wykazuje powierzchni, w których doszło w ostatnich latach do nadużyć ze strony służb leśnych - tj. miejsc, gdzie była prowadzona gospodarka leśna, mimo postanowień na mocy umowy z UNESCO, o wyłączeniu tych powierzchni z gospodarki leśnej (najbardziej naturalnych). Rozumiemy, że sprawa ochrony przyrody, szczególnie w kontekście Puszczy Białowieskiej, budzi emocje i ma swoją rzeszę zwolenników i oponentów. Trzymamy się jednak stanowiska rzetelnej nauki - środowisk biologów i ekologów z polskich i światowych środowisk uniwersyteckich, Państwowej Rady Ochrony Przyrody, Komitetu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk. Proszę również przyjąć do wiadomości, że w Polsce jest na prawdę liczna grupa ludzi, która jest w stanie odłożyć na bok część życiowych spraw i poświęcić swój czas i energię dla ochrony tak cennych miejsc jak Puszcza.
A już nazwanie drzewa imieniem wpłacającego- mistrzostwo świata. Ja mogę ponazywać gwiazdy, za 5 zł od sztuki. Przecież to są przypadkowi ludzie, a nie żadni strażnicy parku czy leśni, ich nawet nie ma prawa być na zrębie, zabraniają tego przepisy BHP. Łażą po kłodach, niech które nogę zmiażdży to będzie wrzask i pretensje do całego świata.
Kasiu, wierzę że sprzęty zostaną kupione, bo dokładnie o to chodzi, żeby kupić jakimś podejrzanym aktywistom zabawki. Tylko jaki jest sens "patrolowania", skoro miejsce i rozmiar wycinki można sprawdzić w ogólnie dostępnym PUL?? Naciągają tych naiwnych ludzi i tyle.
Przykre pomówienie. Na jakiej podstawie je Pan/Pani wystosowuje? Przecież w opisie projektu bardzo jasno jest wskazane, na co pójdą środki ze zbiórki. Byłam na patrolach i wiem, jak wielkie jest zaangażowanie społeczne na rzecz Puszczy wśród osób tam przebywających.
Przez kilka miesięcy wkładali i w sumie wciąż wkładają swoje oszczędności i wolny czas po to, by móc monitorować Puszczę. Uważam nawet, że opisane potrzeby i tak są bardzo skromne. Jeżeli zbiórka się powiedzie, można będzie zresztą z łatwością dołączyć do Strażników i zweryfikować, czy sprzęty zostały kupione.
Wyłudzenie podobne do sprzedaży działek na księżycu, ale jak widać naiwnych nie brakuje.