O projekcie

  

W 2011 roku wpadł mi do głowy szalony pomysł zdobycia Korony Ziemi. Rozpędziłam się w tym szaleństwie do tego stopnia, że mogę zostać najmłodszą Polką, która zdobędzie 9 wierzchołków*.  Żeby zamknąć projekt muszę zdobyć jeszcze i, aż Mt Everest (8848m n.p.m.).
Wierzę, że dzięki Wam wspólnie zapiszemy fajną kartę w historii!

Mt Everest (8848 m n.p.m.), kwiecień – maj 2018 r.

 

Wyprawa na Everest jest wisienką na torcie w projekcie Siła Marzeń – Korona Ziemi. 

Odbędzie się w : 

• 100 - tną rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości.
• 40- tą rocznicę pierwszego polskiego i kobiecego zdobycia Everestu, którego dokonała Wanda Rutkiewicz. Wanda Rutkiewicz zdobyła Mount Everest jako pierwszy Polak, pierwsza Europejka i trzecia kobieta na świecie, ucierając nosa swoim himalajskim kolegom (1978 r.)
• 65-ta rocznica pierwszego wejścia na Mt. Everest. Po raz pierwszy góra została zdobyta 29 maja 1953 r. (od strony południowej) przez Nowozelandczyka Edmunda Hillary'ego i Szerpę Tenzinga Norgaya. 

Wyprawa na Everest otrzymała patronat honorowy Ministra Sportu i Turystyki.

 

Przede wszystkim jestem mamą jedenastoletniego Jeremiego, która wierzy, że ze swoich pasji nie trzeba rezygnować, gdy zostaje się rodzicem.

Z wykształcenia i zawodu jestem kolejarzem! A właściwie kolejarą :). W górach zakochałam się jako 11- latka po morderczym przejściu z Karpacza na Śnieżkę :). Moje zmęczenie wynagrodzone zostało pięknymi widokami ze szczytu, które na zawsze skradły moje serce!

Od kilku lat utwierdzam się w przekonaniu o niesamowitej sile jaką mają nasze marzenia. Wierzę w niepodważalną umiejętność rozdawania pozytywnej energii i staram się to nieustannie praktykować. Ba, więcej! Bardzo dużo tej energii dostaję od Świata, Przyjaciół, Rodziny, od Was! 

 

Jestem Wam bardzo wdzięczna za to, że nieustannie wspieracie mnie w realizacji moich  planów, a moje wyprawy są dla niektórych motywacją do realizacji marzeń! Więcej informacji o mnie na: http://www.bogumilaraulin.pl/o-mnie

 

 

 

 *Pomysłodawcą oraz pierwszym zdobywcą korony ziemi (siedem szczytów) był amerykański biznesmen Richard Bass. W 1985r. zakończył on swój autorski projekt zdobywając Mt Everest. Sukces Richarda Bassa został jednak podważony przez wielkiego himalaistę Reinholda Messner. Zdaniem Messnera, aby w pełni zrealizować projekt korony ziemi, należy zdobyć Piramidę Carstensza położoną w zachodniej Papui, która jest najwyższym szczytem Australii i Oceanii a nie jedynie Australii. W Europie zaś trzeba zdobyć Mt Blanc oraz Elbrus.

 

 

Wszystkie z mapki powyżej poza Everestem. Jeśli to możliwe swoje wyprawy organizuję od A do Z samodzielnie, sama też wybieram się w daleką podróż.

Ale spokojnie na Everest jadę z jedną z najlepszych agencji na świecie (Alpine Ascents International).

Inne zdobyte wierzchołki :

2004 Mismi (5597 m n.p.m.),

2009 Stock Kangri (6153 m n.p.m.)

2010 Island Peak (6198 m n.p.m.)

2017 Tajamulco (4220 m n.p.m.)

 

Mt Everest (8848 mnpm), kwiecień - maj 2018

Everest to wisienka na torcie w projekcie "Siła Marzeń - Korona Ziemi".

Planuję zakończyć swój projekt zdobyciem "Dachu Świata" uzyskując tytuł najmłodszej Polki z Koroną Ziemi, w tak wyjątkowym roku jakim jest rok 2018. Wylot z Polski planowany jest pod koniec marca 2018. Po dotarciu do Kathmandu spotkam się z resztą uczestników wyprawy oraz zweryfikuję niezbędny sprzęt na podbój najwyższej góry świata! Następnie wsiądę do awionetki, którą polecę w kierunku doliny Khumbu, by wylądować na jednym z najbardziej niebezpiecznych lotnisk świata (Lukla 2860 m n.p.m.). 

 

 

 

Po dwóch dniach dotrę do Namche Bazar (3400 m n.p.m.) gdzie będę miała chwilę na krótką regenerację. Następnie będę się przemieszczać do EBC położonego na 5360 m n.p.m. by tu zamieszkać na prawie 2 miesiące! 

W EBC będę spędzać większość swojego czasu. Stąd będę pisac do Was wiadomości jak wygląda moja wspinaczka,  jak się czuje i co z pogodą. 

Po prawidłowej aklimatyzacji ruszę w górę kolejno do wyższych obozów:

 

• Obóz I 5943 m.n.p.m, położony na szczycie ,,Ice fall’’
• Obóz II 6,400 m.n.p.m  (Advanced Base Camp). Obóz II będzie bazą do trekkingu  i aklimatyzacji, która odbywać się będzie pomiędzy obozami III i IV
• Obóz III 7,162 m.n.p.m  Położony na przeciwko Lothse, jest obózem przejściowym
• Camp IV 8,016 m.n.p.m  (High Camp) – to obóz z którego atakuje się szczyt. Stąd czeka wspinaczka w kierunku szczytu

To bardzo poglądowy plan wyprawy bo w rzeczywistości takich marszów z góry na dół i z powrotem czeka mnie kilka.

 

W razie potrzeby moja agencja zapewnia mi możliwość korzystania z maski tlenowej już od obozu III. Tak będzie wyglądał mój dom przez najbliższe 2 miesiace. W Base Campie będę się regenereować, przygotowywać formę, ale i czytać książki i wiadomosci od Was. 

 Zapraszam Was serdecznie abyście wspólnie ze mną wyruszyli na Dach Świata!

Abyśmy wspólnie zdobyli ostatni szczyt z Korony Ziemi.

 

 

Ponieważ bezpieczeństwo jest dla mnie absolutnym priorytetem w wyprawie na Everest suma potrzebnych środków jest co tu dużo mówić…..niemiłosiernie, nieziemsko, niesprawiedliwie wysoka!

Po dogłębnej weryfikacji agencji specjalizujących się w wyprawach na Everest oraz analizie potencjalnego ryzyka podjęłam decyzję, iż obsługiwać mnie będzie agencja Alpine Ascents (agencja ta jest w pierwszej piątce najlepszych agencji), która wyprawy na Everest organizuje od 1992 roku, szczycąc się bardzo wysokimi standardami bezpieczeństwa oraz znacznie większą dostępnością tlenu w porównaniu do pozostałych agencji.

UWAGA! Siedzicie?

Koszt agencji to 65 000 USD:

https://www.alpineascents.com/climbs/mount-everest/

Spokojnie koszty agencji pokrywają sponsorzy!

Poznajcie te wyjątkowe firmy.

 Ale, żeby nie było zbyt kolorowo, koszt agencji to nie wszystko.

 

Dochodzą jeszcze koszty:

Zakupienia brakującego sprzętu, który musi być bardzo ciepły i możliwie najlżejszy (rękawice grzewcze, systemy grzewcze do obuwia, elektronika, specjalistyczne rzeczy wyprawowe, etc.) ok. 5 000,00 PLN

Amerykańskie ubezpieczenie ratunkowe, jedyne, które faktycznie zadziała 3975,00 USD ≈ 13 900,00 PLN

Dodatkowy bagaż, transfer sprzętu ekspedycyjnego oraz sprzętu filmowego. Pozwolenia z tym związane oraz noclegi: ok. 8 000, 00 PLN

Polisa na życie uwzględniająca sporty wysokiego ryzyka: 1500,00 PLN

Telefon satelitarny, lokalizator GPS, abonamenty: 8000,00 PLN

Wyposażenie apteczki, lekarz w EBC: 1200,00 PLN

Jedzenie, liofilizaty, żele, etc: 1000,00 PLN

Tipy/napiwki dla Szerpów - obowiązkowy koszt wyprawy: 2000,00 USD ≈ 7000,00 PLN

 

ŁĄCZNIE 45 600,00 PLN

 

 

100 % 33 900, 00 pln –  Dzięki Tobie wyruszam na Everest w celu zdobycia ostatniego szczytu z Korony Ziemi. Mam porządne ubezpieczenie ratunkowe, dobry sprzęt, opłacę nadbagaż transferu a Szerpowie dostaną zapłatę za swoją ciężką pracę

137 % 46 500,00 pln -  Dzięki Tobie wyposażę apteczkę we wszystkie niezbędne leki, zakupię zapas energetycznych żeli, liofilizatów bez których ciężko przetrwać w górach. Będę mieć telefon satelitarny, dzięki któremu będę mogła się z Wami komunikować. A Wy będziecie mieć świeże informacje o postępach  z wyprawy. 

Kochani dziękuję Wam z całego serca za każdą złotówkę, która przeznaczycie na wsparcie mojego projektu. To, że wierzycie we mnie i w mój projekt daje mi olbrzymie wsparcie i przysłowiowego kopa w kierunku szczytu. Dziękuję !

Za wsparcie chciałabym się Wam odwdzięczyć fajnymi nagrodami :).

Wysyłkę rozpocznę jak tylko wrócę do Polski!

MANDALA. Fajna no nie ;)?

 Albo taka czapka

 

Jedyna w swoim rodzaju chusta Siły Marzeń ufundowana przez markę LUM

Pamiętajcie o swoich zaproszeniach :)

Podczas całej wyprawy będę starała się utrzymywać z Wami stały kontakt prowadząc relacje z wyprawy na moim profilu 

 

Sciskam Was z całego serca i wierze, że razem staniemy na dachu świata! 

Buziaki 
Miłka

Media o Twoim projekcie: