Grzegorz Wacek
1
X
-
- Dowiedz się więcej
- Kategorie
- logowanie/rejestracja
Witam, nazywam się Grzegorz Wacek, pochodzę z małej wsi Nowica w Beskidzie Niskim. Od ponad siedmiu lat jestem gospodarzem schroniska górskiego na Magurze Małastowskiej. Praca ta sprawia mi dużo radości, ponieważ łączy moje dwie pasje: gotowanie i pracę w drewnie. Do moich codziennych obowiązków należy sprzątanie schroniska i terenu wokół niego, gotowanie dla głodnych turystów oraz wiele innych spraw organizacyjnych. Ponieważ schronisko jest starym, sześćdziesięciojednoletnim budynkiem, wymaga remontu, wielu napraw i udoskonaleń, po to, aby wyjść naprzeciw potrzebom turystów. Staram się robić wszystko na bieżąco, wykonuję prace stolarza, cieśli, murarza, malarza, płytkarza, hydraulika, elektryka, ogrodnika, kucharza, cukiernika, sprzątacza czy zaopatrzeniowca. Zajmuję się też budową domów drewnianych oraz przenoszeniem starych budynków z drewna. W wolnych chwilach czytam, rysuję, spaceruję oraz biegam po górach.
Napisz wiadomość do Projektodawcy71650 PLN z 50000 PLN
698 Wspierający
Udany! Cel osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 25.08.2016.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 25.08.2016 12:12
Olbrzymie gratulacje! Życzę gładkiego remontu!
Brawo!!!
Do zobaczenia...jutro:-).
Gaju
Dawnom tu nie zaglądał... a tu taka RADOŚĆ WIELGACHNA :-)
JES, JES, JES...
BRAWO, BRAWO, BRAWO wszystkim którzy się do tego przyczynili.
Tylko nie zmieniajcie "windy" kuchennej :) to tworzy klimat tego miejsca! :D
Poszła i cegiełka z Warszawy! Nie byliśmy, nie widzieliśmy ale jeśli przyjaciele mówią, że warto wspierać to miejsce - to WSPIERAMY! ;) Życzymy osiągnięcia 200% normy!!! ;) Niech cegiełki wpadają drzwiami i oknami!
Z przyjemnością wspieram zacny projekt! Syn był bardzo przekonujący:). Powodzenia!
dogrywka przesłana :) na materace :)
Wiedziałem ! gdy 13 lipca pisałem, że Magurka ma swoich zwolenników ale żeby do tego stopnia ? Już jest 101% a do końca 25 dni ! Niech nam żyje Magurka ! :)
Jeeeest!!! :-D Ale nie przestajemy walczyć, dalej wrzucamy do skarbonki :-)
ciśniemy dalej :D
wielki czad!! 5 dyszek pękło :D
Jestem z Wami :)
Grzesiu, to co wpłaciłam na razie to nie za mnie tylko za kolegę. jak chciałam za siebie to się zablokowałam na przelew24 :P tak więc jutro kolejna płatność ;)
Byliśmy. Zachwyciliśmy się. Wspieramy. Kasa poszła. Trzymamy kciuki. Uda się !
Pozdrawiamy Marek i Jadzia.
Moje ulubione schronisko w Beskidach! Powodzenia i do zobaczenia u Was!
tyle wspomnien z Maguryyyyyy, az sie łezka kręci, super akcja, trzymam kciuki i mam nadzieje, że remont sie uda :))
Ej, te naleśniki z jeżynami to się cenią! :D
Wpłacone -oby się udało !!!
PS: Powodzenia życzą stareGORLICE
Wspaniała inicjatywa dla wspaniałego miejsca które mam okazję odwiedzać od wielu lat. Trzymam kciuki za szybkiego zebranie niezbędnej kwoty oraz sprawny i fachowy remot. Do zobaczenia w odnowionej Magurze najpóźniej na wiosnę ... choć zimą też jest przepięknie. Tylko baaaardzo proszę - niech winda kuchenna zostanie, bo ona jest częścią legendy tego miejsca ;)
No i dwa piękne progi padły - jest ponad 30 %, ponad 200 wspierających... byle tak dalej, już widzę te TIR-y pełne kubków ceramicznych, zmierzające na Magurę... Pięknie! (~pęknie!)
Jestem pełen podziwu. Magura jest dla mnie bardzo ważnym miejscem, poniekąd tam wychowałem. Cieszę się niezmiernie, że ekipie schroniskowej udało się ruszyć z tą akcją. Pełen profesjonalizm przygotowania, bez żadnej ściemy i nadęcia. Wati szacunek wielki!
Pozdrawiam!!!
Cóż... Nic dodać nic ująć. Miejsce ma charakter bo gospodarz ma CHARAKTER! Ale My nie pomagamy gospodarzowi i nie chronimy budy przed zawaleniem, MY RATUJEMY IDEE, styl życia, spędzania wolnego czasu, możliwość noclegu na suchej podłodze i gorąca herbatę lub zimne piwo.
TYLE!!!
Na Magurę dotarłam kilka chwil po tym, jak Grzegorz został gospodarzem. To niesamowite miejsce. I za każdym razem, kiedy je opuszczam, to wiem, że wrócę, bo warto. Atmosferę tworzą ludzie, a ta magurska jest nieziemska- duża zasługa w tym właśnie obecnego gospodarza.
Schronisko trzeba "wyleczyć" z dręczących je dolegliwości, by kolejni wędrowcy mogli mieć radość. Po to właśnie jest ta akcja. Dusza się raduje, że jest nas tak wielu wspierających - a będzie z pewnością jeszcze więcej ! W końcu Polak potrafi :)
Życzę powodzenia :)
Wpłacone : ) Mam nadzieję, że uda się zebrać całą kwotę. Trzymam kciuki. Takich miejsc z klimatem jest coraz mniej, więc warto wesprzeć akcję, choćby dla naszych dzieci. Żeby mogły odwiedzać miejsca, w których rodzice spędzali młodość na szlaku. Powodzenia!!!
Cudowna inicjatywa,cudowni ludzie!!!!Popieram i rozpowszechniam gdzie tylko to możliwe!Powodzenia!!!
Kochani - jestem wręcz porażony tempem, jaki przybrała akcja zbierania pieniędzy na remont najlepszego schroniska w górach polskich czyli Magurki - w niecałe 48 godz., 134 osoby wspierające i już 22 % zebranej sumy ! Niebywałe !
Znam Magurkę od 46 lat, byłem uczestnikiem wędrówki zorganizowanej przez Klub Górski PTTK w Ostrowie Wielkopolskim Stróże - Komańcza. Poprzedni nocleg mieliśmy w pensjonacie "Perełka" w Szymbarku (działa do dziś !), następnie szybko przeszliśmy dług wał Magury, bo koledze spieszyli się na... piwo beczkowe, które było tam serwowane.
Dość powiedzieć, że zostałem na dłużej w schronisku, tak mnie ta "bestia" wciągnęła...
Potem, przez wiele lat odwiedzałem schronisko z różnymi ludźmi, pamiętam m.innymi pp.Gąsieniców z Zakopanego, "piekielną" panią Teresę Kozińską, która wprowadziła różne "udogodnienia" w życiu schroniska a której mąż marzył o doprowadzeniu asfaltu do schroniska, pamiętam kibelki, które stały w pewnej odległości od budynku i rurę z wodą, która służyła i do ablucji i do gotowania wody na kocherze wśród głazów przed schroniskiem, aby potem spożywać makaron z konserwą, będącą podstawowym menu turystów. Nie ma już kibelków, które zastąpił WC w budynku, nie ma i rury, które zastąpiło pojedyncze ale zawsze z ciepłą wodą umywalka z prysznicem. Niestety, to wszystko jest na pograniczu fizycznego wyczerpania i dlatego gorąco zachęcam Was, drodzy miłośnicy Magurki, do wpłacania na konto Polakpotrafi.pl nawet najdrobniejszych sum (choć mile widziane są i większe wpłaty), aby zrealizować wszystko to, co jest w projekcie i oby nam Magurka żyła jeszcze 100 lat ! :)
Zacny pomysł, profesjonalne przygotowanie. Gratulacje! Tego typu działania trzeba wspierać. Polecajcie dalej!
Kapitalna i bardzo potrzebna inicjatywa. Mówi się, że charakter danego miejsca tworzą ludzie - i tak właśnie jest !!! A skoro są właśnie tacy ludzie - takiego miejsca też nie może zabraknąć. Pomagamy !!!
Akcja przygotowana mega profesionalnie! Aby tak dalej Waciok!