Rysunkowa opowieść z Ameryki Południowej

moi drodzy,
albumy dotarły do Wolbromia. Wkrótce rozpocznę wysyłkę. Proszę wszystkich, którzy pomogli o maila na basia@3dzieciaki2plecaki.pl z imieniem i nazwiskiem oraz adresem, na jaki ma być wysłana nagroda za wsparcie w projekcie!

i dodatkowo: bardzo Wam dziękuję! gdyby akcja na PolakPotrafi się nie udała, nie miałabym odwagi, aby pociągnąć to dalej. Miałam kilkadziesiąt okazji, kiedy mogłam się wycofać, ale.. nie mogłam, bo obiecałam Wam :) Dziękuję.

Basia

To brzoza, tu brzoza

Druk książki jest zlecony. Wydruk w przyszłym tygodniu, mam nadzieję, że tuż na początku tygodnia, bo pewni nowożeńcy czekają na książkę (a wesele w sobotę!). Wkrótce poproszę Was o przesłanie mi maili z adresami do wysyłki.

Dziś powstał sklep na naszej stronie 3dzieciaki2plecaki. Link tutaj:http://3dzieciaki2plecaki.pl/sklep/. Można tu zamówić książkę (http://3dzieciaki2plecaki.pl/produkt/rysunkowa-podroz-ameryce-poludniowej/), jak również dołączyć do zamówienia darmowe poradniki w pdf-ie. Jeśli ktoś z Waszych znajomych chciałby posiąść nasz album, to niech klika i zamawia.

Over.
Basia

Moi drodzy, książka się robi :) No dobrze, robię ją. Wieczorami, teraz, jak dzieci śpią. Ale już prawie skończone. Jeszcze kilka grafik z mojej ręki, potem profesjonalny skład i korekta. W sierpniu drukujemy!

Albo będę drukować sama, albo z wydawnictwem Sorus. Wczoraj dostałam od nich taką wiadomość:

"Pragnę wyrazić głębokie uznanie wobec materiału, który Pani nam zaprezentowała. Chylę czoła! Książka jest po prostu super. Z naszej strony postaramy się dołożyć wszystkich sił, by efekt Pani pracy w formie finalnej był na jak najwyższym poziomie."

Nieskromnie Wam przesyłam. Mam nadzieję, że rzeczywiście tak będzie :)

Dobrze, to teraz działam. Do roboty!

Moi drodzy, jest 100%, udało się nam wszystkim. Gratulacje!!! Zakasam rekawy i biorę się do roboty. W podróż rysunkową po Ameryce południowej!!!

Do końca akcji zostało 44 godziny. Brakuje nam 289 zł. Jak się uda to mam ... przerąbane :) To-do list obejmuje: skończenie tekstu, zrobienie dodatkowych grafik, znalezienie redaktora, znalezienie grafika do łamania, znalezienie drukarni, pierwsze testy, druk, podpisywanie lub rysowanie grafik w świeżo wydrukowanych albumach, uzupełnienie przesyłek dodatkowymi nagrodami (akwarele, obraz) oraz wysyłka. :))) Tymczasem wciąż mam trójkę dzieci, robotę przez internet oraz plany wyjazdu wakacyjnego na Skandynawię.. Przerąbane... i uwielbiam takie wyzwania!!!

moi drodzy, mamy już 2/3 kwoty zebrane, bardzo Wam dziękuję! To niesamowite, że przyczyniacie się do realizacji mojego małego marzenia :)
Został ponad tydzień do końca projektu i musimy zebrać jeszcze ponad 1000zł. Proszę więc Was o jeszcze taką pomoc - czy możecie podesłać link znajomym lub przypomnieć tym, którzy chcieli wesprzeć, ale o tym zapomnieli? Jeszcze odrobina wsparcia i damy radę!