Postać anioła w religii i popkulturze

O projekcie

Książka ta nie jest o aniołach, a o człowieku i aniołach. O tym, jak aniołowie ukazywani są w religiach świata i jak człowiek widzi postacie niebieskie oczami wyobraźni. Pojawia się problematyka kultury współczesnej i roli, którą odgrywają w niej postacie niebieskie, zarówno z religijnego jak i naukowego punktu widzenia.

Po wysłaniu propozycji wydania jej jako książki, chęć współpracy nawiązało Gdyńskie wydawnictwo – Novae Res. Wspiera ono młodych debiutantów, również z działu literatury popularno naukowej. O pracy napisano:

„ W opinii Wydawnictwa nadesłany tekst jest ciekawy i wartościowy. Przede wszystkim na uwagę zasługuje fakt, iż czyta się go płynnie. To duża zaleta w przypadku współczesnej literatury popularno- naukowej. Kolejnymi plusami Pani manuskryptu są niewątpliwie wysoki poziom merytoryczny, oraz dobry warsztat literacki.”

Pochlebne opinie nie są jednakże wszystkim co sprawi, że książka pojawi się na rynku i będzie pomocna w pracy zarówno uczniom jak studentom i doktorantom. Jedyną przeszkodą na wydanie mej książki jest pewna część wkładu finansowego, którą jako debiutant muszę wnieść. Jest to dla mnie problem, dlatego zapraszam do udziału w projekcie wszystkie zainteresowane nim osoby. Moja książka pomimo wielu naukowych i teologicznych faktów, pisana jest językiem przystępnym. Dzięki temu czyta się ją z łatwością, a wiele nurtujących dotąd aspektów dotyczących istoty niebieskiej, zostaje wyjaśnionych. 

Jestem początkującą pisarką. Obecnie piszę powieść grozy z elementami fantasy, a także napisałam jak dotąd kilka opowiadań. Obiecałam sobie, że kiedy swoje anioły na rynek, to zajmę się pisaniem. Według wielu osób mam predyspozycje, ale nie mam śmiałości. Co racja to racja - Nakręcenie tego krótkiego filmiku było dla mnie nielada wyzwaniem. ;) Proszę zatem o wyrozumiałość podczas ogladania. 

Fragment tekstu:

"Anioł stróż"

Anioł stróż w dzisiejszych czasach:

„Znamienny to zaszczyt, jaki nam Bóg okazuje, dając nam…aniołów, aby nam służyli(…)”.[1] Jednakże to, czy człowiek usłucha anioła zależy przede wszystkim od jego związków z samym Bogiem. Grzesznicy mają swojego anioła stróża, jednakże tak długo go ignorują czyniąc zło, aż pozostaje on w ukryciu i traci siły. Święty Bazylii mówił, iż „anioł stróż ucieka przed grzesznikiem, jak pszczoła przed dymem”[2]. Niemniej jednak z nawrócenia się grzesznika, radują się wszystkie anioły w niebie. Powstaje zatem pewna sprzeczność. Skoro anioł stróż nie chce i nie lubi być ignorowany, to w jaki sposób grzesznik się nawraca, a w jaki sposób zatem dobry człowiek staje się złym człowiekiem? W dzisiejszych czasach rozpusty, nowoczesności, związków przedmałżeńskich, aniołowie nadal są obecni. Nie są już tak silni jak niegdyś, gdy wiara w Boga i jego orszak była bardzo mocno zakorzeniona. Niemniej jednak nadal zsyłają przeczucia, podszepty i starają się być przy każdym, nawet tymi osobami które błądzą. Aniołowie dają im powody do radości, wspierając i dążąc do zbawienia ich duszy. Nie mogą jednak w pełni ingerować w życie człowieka, który musi sam podejmować dane decyzje i sam ukierunkować swój los na właściwy tor. Wiele z tych decyzji ma odzwierciedlenie w jego faktycznym kontakcie z Bogiem. Jeśli człowiek całkowicie odsuwa się od Boga, negując jego istnienia czy istnienia aniołów, to wówczas anioł stróż nadal będzie przy nim czuwać. Jednakże jego obecność stanie się prawdopodobnie całkowicie niedostrzegalna. Podszepty anielskie czy przeczucia, będą ignorowane albo niesłyszalne, a sam anioł osłabnie, podobnie jak nadsyłana przez niego pomoc. Jednakże, gdy człowiek będzie chciał być blisko ze swym aniołem, rozmawiać z nim, radzić się, to jego anielską obecność wyczuje we wszystkich ciężkich momentach. To anioł jako ich wewnętrzny głos pomoże podjąć odpowiednią decyzję, natchnie do działania czy wypowiedzenia słów. Wielu ludzi wierzy bowiem w namacalną obecność istot niebieskich. Ich wiara jest bardzo silna i sprawia, że czerpią z życia jak najwięcej, gdyż zawierzają podejmowanie kluczowych decyzji szeptom anielskim. Odwrotnie jest z osobami, które dawno odwróciły się od swego anioła stróża. W swym nieszczęściu czują się osamotnieni. Nie miewają odczuć, ani przeczuć towarzyszących osobom, które rozmawiają i modlą się do swego anioła stróża. Obecnie takowe wyznania traktowane są pobłażliwie i sceptycznie. Tymczasem istnieją dowody na to, że niektórzy ludzie kontaktują się ze swym aniołem stróżem. Takim przykładem są małe dzieci, które jako, że mają nieskażony umysł i są niewinne. Według parapsychologów małe dzieci są również zdolne do nawiązywania kontaktów z duchami. Zatem kontakty z aniołem stróżem są u nich tak samo powszechne. Dziecko rozmawiające z niewidzialną postacią, zostawiające puste miejsce w łóżku obok siebie, podpowiadające rodzicom co powinni zrobić w sprawie, o której istnieniu nic nie wiedziało. Wiele takich sytuacji ma miejsce na co dzień. Dzieje się tak za sprawą tego, iż małe dzieci słuchają. Rozmawiają z aniołem, ale też i słuchają jego rad. Wraz z wiekiem ta zdolność widzenia i bezinteresownego słuchania zanika. Wielu ludzi zapomina o tym, że mają swego stróża. Niektórzy kontakt ten odnawiają stosunkowo wcześnie, podczas dorosłego życia, dojrzewania. Większość jednakże u jego schyłku. Wtedy to anioł stróż ma zadanie przeprowadzić duszę na drugą stronę. Jego misja strzeżenia człowieka dobiega końca. Hipnoterapeuta Andrzej Kaczorowski wielokrotnie był naocznym świadkiem takiego kontaktowania się jego pacjentów z istotami niebieskimi. Osoby wprowadzone w stan hipnozy często doświadczają spotkania ze swym aniołem. Opisywany jest on na wiele sposobów: posiada skrzydła, często towarzyszy mu rozbłysk świateł, bije od niego oślepiający blask. Według doktora Kaczorowskiego anioł jest energią, która zostaje uwolniona podczas hipnozy.[3] Wówczas osoby doświadczają obecności bytu którego określają mianem świetlistego opiekuna. Najczęściej po przebudzeniu nie pamiętają jakoby takie spotkanie miało miejsce. W niewielu przypadkach, po przebudzeniu niektórzy pacjenci są w stanie przywołać pewne obrazy o których opowiadali podczas hipnozy. Nie są to zawsze osoby silnie związane ze swymi stróżami, ani przesadnie religijne. Bez względu na to jak będziemy sobie wyobrażać anioła stróża, nauczymy się odbierać i odczytywać znaki wysyłane przez niego.

Współcześnie anioła ukazuje się jako wzór postępowania, przewodnika, który będzie prowadził człowieka ku duchowym szczytom. W chwili umierania ma być obecny człowiekowi i przeprowadzić go na drugą stronę. Według Ojca Melchiora Fryszkiewicza, po śmierci człowiekowi ukazane zostaną wszystkie momenty, w których anioł niósł mu pomoc: „(…)dowiemy się ile razy ratował nas od niebezpieczeństw wynikających z naszej nieświadomości lub braku znajomości praw przyrody, a także od skutków działania złych duchów(…)”[4]. Anioł bowiem zawsze kroczy obok człowieka, ale to na końcu staje obok niego twarzą w twarz. Aniołowie przychodzę jednakże tam, gdzie zastają otwarte drzwi. Tam, gdzie człowiek chce z nimi rozmawiać i doceniać ich pomoc. .Najczęściej przybycie anioła jest ciche, niekiedy powoduje wstrząs i przebudzenie człowieka. Współczesnym wyzwaniem jest odnowienie więzi łączącej anioła i człowieka. Według dr Doreen Virtue: „ Emocjonalne albo fizyczne odczucie to sposób, w jaki większość ludzi doświadcza swoich aniołów”.[6] Zdarza się również, że anioły działają przez ludzi. Bardzo rzadko jednak obecnie ukazują się w całej chwale, okazałości. Zbyt dużo osób jest sceptykami i pragną dowodów na istnienie istot niematerialnych. Potrzebują wypowiedzi naukowców, na poparcie danych tez. Aniołowie zatem czekają w ukryciu. Opiekują się człowiekiem, zsyłają na jego drogę dobrych ludzi, szepczą do ucha rady, towarzysząc przy tym we wszystkich momentach życia. Oni są sługami samymi w sobie. Działają na światłość wytwarzaną przez człowieka. Kiedy człowiek stara się być dobry i miłosierny dla swych bliźnich, wówczas anioł jest silniejszy, a człowiek jest w stanie wyczuć jego obecność. Kiedy człowiek oddala się od Boga, anioł stara się go naprowadzić na dobrą ścieżkę. Niekiedy dzieje się to poprzez cierpienie. Anioł doświadcza człowieka, aby ten zaczął czynić dobro i wytwarzać jasność, a co za tym idzie, aby mieć otwarty umysł dla swojego stróża. Otwarty umysł jest otwartymi drzwiami przez które, może on dotrzeć do człowieka. Należy pamiętać o swym stróżu i o tym, że jest on stale z nami. Anioł pokazuje nam także poczucie, że z naszych kryzysów wychodzimy wzmocnieni. Jesteśmy silni i dążymy do tego, by pokonać wszelkie trudności. Wiara w postać, która nas chroni, pozwala także odkryć wielką energię, która w nas drzemie i sprawia, że czujemy się bezpieczni, w każdych momentach zagrożenia życia. Współcześnie zatem anioł stróż jest nam opoką, ochroną. Modlitwa i rozmowa z nim często podnosi na duchu, daje natchnienie, popycha do działania na rzecz innych ludzi. Człowiek, który będzie starał się odsunąć od siebie anioła stróża, nadal będzie przez niego strzeżony. Jego przewodnik nadal będzie starał się działać na korzyść człowieka, zsyłać mu przeczucia, przebłyski i wspierać go. Jednakże im bardziej człowiek będzie odsuwał się w stronę cienia, tym mocniej będzie za sobą zamykać drzwi, co sprawi, że jego opiekun będzie coraz słabiej słyszalny, ale nadal w działaniu. Anioł stróż bowiem ma za zadanie strzec i zaprowadzić duszę do raju, co czynił będzie na rozkaz samego Boga, przez cały okres życia człowieka.

Postać anioła stróża na obrazku:

Anioł stróż, istota niebieska powołana przez samego Boga, po to by strzec ludzkie dusze
i zaprowadzić je do Edenu, jest czczony w religii chrześcijańskiej od wieków. Najbardziej znany obrazek pojawiający się często w sklepach z dewocjonaliami lub rozdawany dzieciom przez księży podczas kolędy. Obrazek ten przedstawia dużą świetlistą postać anielską odzianą w kolorowe zwiewne szaty. Posiada ona wielkie skrzydła. Jest to prawdopodobnie kobieta, jednakże nie można tego stwierdzić w zupełności. Postać ta czuwa nad dwojgiem małych dzieci, które przechodzą przez połamany most nad wodospadem. Jest to anioł stróż, który strzeże, by żadnemu z dzieci nie stała się krzywda. Kieruje ich krokami, by nie wstąpiły na spróchniałe deski i nie wpadły do wody, podtrzymując przy tym na duchu. Dzieci zatem nie wyglądają na wystraszone. Anioł ma za zadanie tu oddalić je od niebezpieczeństwa i sprowadzić do domu. Dzieci przedstawione na obrazku bowiem są niewinne. Wierzą przy tym gorąco w pomoc anioła stróża i w to, że zawsze on nad nimi czuwa. Starsze dziecko pociesza młodsze i zapewnia, że wrócą do domu cali i zdrowi właśnie za sprawą ingerencji anioła.

Owy obrazek przedstawia cały mocno zakorzeniony proces, jakim jest wiara w anioła stróża. Od najmłodszych lat dzieci uczone są modlitwy do anioła stróża, który będzie nad nimi czuwał  oraz pomagał w potrzebie. W dorosłym życiu udaje się o tym wszystkim zapomnieć w natłoku życia codziennego. Chociaż nawet wtedy z łatwością kierujemy się intuicją, natchnieniem. To wszystko jest ingerencją anielską, mimo iż nie zdajemy sobie z tego do końca sprawy. Skoro nie modlimy się do stróża, to dlaczego nam pomaga? Czy dlatego, że taki otrzymał rozkaz, dla wiecznej chwały, a może z miłości do człowieka? Tego nikt nie może być pewien, a na pewno dowie się, kiedy na końcu swego żywota stanie twarz w twarz ze swym stróżem i otrzyma zasłużoną nagrodę. Tą za dobre czyny bądź tą, za złe.

Media o Twoim projekcie: