Polska lekarka w Nepalu

Raport finansowy

Część formalna projektu dobiegła końca. Cieszę się, że udało się zebrać wymaganą kwotę i już jutro będę mogła wsiąść do samolotu obierając kierunek- Nepal. Z całą pewnością nie udałoby się to, gdyby nie pomóc dobrych osób, wierzących, że to co robię i co chcę zrobić ma sens.
Dziękuję przede wszystkim głównemu sponsorowi wyprawy, a zarazem osobie, która objęła patronat nad projektem- Panu Michałowi Wawrzyniakowi z MentalWay.
Dziękuję również Panu Krzysztofowi Tomczakowi z firmy CITO, www.cito-sklep.pl.
Maciejowi Rybnickiemu Start-Sport,
Pani Maryli, "koleżance po fachu"- Ikkona z konsylium24, która chyba jako pierwsza ze środowiska lekarskiego poparła to co robię, zasiliła też projekt finansowo i umocniła w wierzę, że robię dobrą robotę.
Mestrex, z którym będę miała przyjemność spotkać się po powrocie.
Karolina, Zosia i Michał Galera, Marcin Usowski, Waldemar Znamirowski, Paweł Tysiąc, Artur Potoniec, Paweł Molczyk, Łukasz Tryka, Agata M. Maj, Natalia Kozlowska, Maja Skonieczna, Patrycja Buczyniak, Dominik Gderczyk, Adam Kuziów, Robert Cekus, Paweł Golba, Beata i Ksawery Kołodziejscy, Olga Jaguścik, Sebastian Goj, Marzenna Broszkiewicz, Alan Dąbrowski, Adam Mikuta, Michał Wójtowicz, lomodagmarita, k.s.zakrzewska, Komorebi, czajla, Agnieszka Kaluga, Arek Kocowicz, Paweł Jelonek, Dorota Jelonek, Jacek Jelonek, Rafał Zjawiński, polakpotrafi123456, Kahun Retov, slaw_1, Ania Wandzel, Jadzia Tomalska, slawapy70, DarekM, Maja Pacanowska, k.s.zakrzewska, Przemysław Przemek. (Jeszcze nie wszystkie, które udzieliły swojego wsparcia ujawniły imię oraz nazwisko, stąd niepełna lista).

Dzięki Waszej pomocy udało się zebrać 10 tys. 415 zł. Z czego po odjęciu 10% na obsługę PolakPotrafi oraz podatek otrzymałam na konto 9 tys. 375 zł.

Na co przeznaczyłam i przeznaczę zebrane fundusze:
1. Bilet lotniczy - 3,5 tys.
2. Pokój w Kirtipur u nepalskiej rodziny w okolicach szpitala z obiadokolacją- 10$ za dobę, ok. 2 tys. za całość.
3. Szczepienia ochronne (tężec, WZW typu A, Dur Brzuszny)- 500 zł.
4. Ubezpieczenie NNW, OC, obejmujące także koszty ew. leczenia, ratownictwa, transportu 520 zł.

Powyżej łącznie wydatki na podstawowe potrzeby celem realizacji projektu przekraczają nie co 6,5 tys. zł.
Dzięki Waszemu wsparciu udało mi się zebrać prawie 3 tys. więcej! Pieniądze te przeznaczyłam na zakup sprzętu elektronicznego- kamerki, przy pomocy której będę na bieżąco będę przesyłać Wam nagrania i zapoznawać z sytuacją na miejscu. PowerBanków, karty pamięci do telefonu. I tak jak obiecałam, po powrocie napiszę książkę "Chirurgica w Nepalu", a uzyskane fundusze przeznaczę na jej wydanie.

Koszty życia na miejscu pokryję na własną rękę.
Dzięki otrzymanej od Was pomocy udało się pokryć całość kosztów potrzebnych na mój pobyt na miejscu i pracę w szpitalu z Doktorem Shankar Man Rai w "TheNepalCleft&BurnCenter". Ogromnie dziękuję!
Dzięki Wam udało mi się również spełnić własne marzenie i na sam koniec pobytu w Nepalu wyruszyć w Himalaje, na treking w regionie Annapurna. Koszt takiego wyjścia to ok. 665$ (zgodnie z prawem bezprawne jest wychodzenie w trasę bez przewodnika oraz uprzedniej zgody rządu). Pokryję go wkładem własnym, a zdjęcia będę przesyłać jak tylko otrzymam dostęp do WiFi.

Jeszcze raz ogromne dzięki! Super, że jesteście ze mną!

Dodano: 17.03.2017, 16:31

Komentujący
A i jeszcze nagrody! Oczywiście każdy otrzyma wybrany prezent. Nie znam kosztów nadania przesyłek z Nepalu myślę, że w około 500 zł powinnam się zmieścić.