O projekcie
Witam serdecznie
Celem projektu jest uzbieranie części funduszy na wydanie mojej książki. Jej tytuł to:
"Piórkiem Tomka S."
Od lat piszę felietony do lokalnej gazety „Głos Pruszkowa”, choć niektórzy twierdzą, że to bardziej mini opowiadanka - rzeczywistość w zwierciadle ironii. Zebrało się tego na tyle dużo, ze postanowiłem to wydać w formie książkowej, tym bardziej, że większość tekstów ma wg mnie wymiar ogólny i ponadczasowy. I takie właśnie teksty znajdą się w publikacji książkowej. Wszystko okraszone humorami rysunkowymi. Felietony są również publikowane na moim blogu:
http://PiorkiemTomkaS.blog.pl/
Oczywiście to, co będzie w książce jest pewnym wyborem dostosowanym do układu chronologiczno-tematycznego i co zrozumiałe ostatnich felietonów nie będzie – książka jest w trakcie składu. Zachęcam do odwiedzenia mojego bloga, można tam podejrzeć, jakiego typu są to teksty i jakie rysunki.
Po co książka skoro jest blog? Zupełnie inaczej czyta się książki w tradycyjnym papierowym wydaniu.
Kim jestem? Wszystko, co ważne na mój temat możesz przeczytać w moim profilu - jest obok.
Jak wyglądam? Hmm w profilu jest fotka, wyżej wideo - widać mnie jak na dłoni. Ale, przecież nie o to chodzi: zachęcam do czytania, nie do oglądania, chociaż… będą tam też rysunki, więc chyba też do oglądania, ale nie mnie, tylko mojej pracy, po prostu weź moją książkę.
Na co pójdą zgromadzone pieniądze? Na druk – ok. 110 stron formatu A5 (może będzie więcej), papier, profesjonalny skład i łamanie – bo sam sobie chyba nie poradzę, prowizja dla portalu, koszty pakowania i wysyłki. He, jak się okazuje te ostatnie wcale nie są takie małe:(
Tak będzie (mam nadzieję) wyglądać książka jak się ją wydrukuje:
Czy warto wesprzeć? Warto, warto, warto.
Koszt niewielki a uśmiechniesz się i zmusisz do refleksji - to mogę gwarantować. zajrzyj tu: http://PiorkiemTomkaS.blog.pl/
Nie będę się tu wiele rozpisywał, kto chce to wspomoże i jak najbardziej zachęcam tym bardziej, że ta pomoc nie będzie kompletnie bezinteresowna. Co tu dużo pisać, podstawową nagrodą za wsparcie będzie moja książka i o to mi dokładnie chodzi, żeby jak najwięcej osób ją przeczytało. Jej nakład uzależniony jest od zebranej kwoty: zbierzemy potrzebne minimum - nakład będzie niewielki, zbierzemy więcej - zwiekszy się nakład.
Wszelkie wpłaty mile widziane, nawet złotówka to dużo. Żeby wpłacić musisz być zarejestrowany - rejestracja całkowicie darmowa, trwa może z minutę. Co w zamian? Książka na różne sposoby, wszystkie opcje opisane obok.
Dla przedsiębiorców reklama w książce mile widziana.
Jeśli są nietypowe propozycje - proszę o kontakt.
Zapraszam do wsparcia
koszt niewielki, czasu mało - decyduj się już teraz, bo warto
NO TO JEDZIEMY - OSTRA JAZDA BEZ TRZYMANKI