Poznajmy nietoperze okolic Jeziora Wiktorii w Afryce

Wyprawa dobiega końca

Trzy tygodnie minęły jak z bicza strzelił. Jesteśmy w drodze powrotnej. Opóźnieni o jeden dzień i podzieleni na różne samoloty (z powodu strajku w kenijskich liniach lotniczych), ale po pobycie w Afryce takie drobne niedogodności wydają się oczywiste i całkowicie nieistotne.
Wyprawa okazała się bardzo udana! Zdołaliśmy odłowić, pomierzyć, obfotografować i ponagrywać przedstawicieli co najmniej 36 gatunków nietoperzy, czyli ok. 1/3 znanej kenijskiej fauny tych ssaków. Co prawda nie znaleźliśmy taksonów zupełnie nowych, ale potwierdziliśmy występowanie co najmniej dwóch gatunków, które do tej pory były z tego kraju znane tylko z pojedynczych stwierdzeń. Dla kilku gatunków przesunęliśmy znany zasięg ich występowania o kilkaset kilometrów. Dobry okazał się także wybór marca na wyprawę - do tej pory nie prowadzono w Kenii w tym czasie takich badań, a potwierdziło się, że także tu występuje znacząca różnica w rozmieszczeniu nietoperzy zależnie od pory roku i pogody.
Teraz czeka nas obróbka zgromadzonych danych, nagrań i zdjęć. Jeszcze raz dziękujemy wszystkim darczyńcom, dzięki którym wyprawa była możliwa w takim kształcie. Do podziękowań przyłączają się koledzy z Kenii, którym przekazaliśmy m.in. zakupiony z darowizn sprzęt.