X
-
- Dowiedz się więcej
- Kategorie
- logowanie/rejestracja
Zajmuję się naprawami sprzętu komputerowego oraz odzyskiwaniem danych. Szczególnie interesują mnie nośniki danych. Budowa, zasady funkcjonowania oraz ich awarie i możliwości uratowania danych. Żeby powiedzieć, że danych nie da się odzyskać nie wystarczy nie umieć tego zrobić - trzeba wiedzieć, dlaczego tych danych nie da się odzyskać. Mądrzejszy ode mnie kolega kiedyś powiedział, że specjalistą nie jest ten, kto umie coś zrobić, ale ten, kto rozumie, jak to działa. Dlatego nie lubię się poddawać:)
Napisz wiadomość do Projektodawcy240 PLN z 50000 PLN
4 Wspierający
Zakończony Cel nie został osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 20.03.2019.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 20.03.2019 22:10
Kaleron
Cześć
Nic strasznego. Gdyby jedynym celem zbiórki były pieniądze, byłaby to porażka. Ale wtedy też startowałbym z bardziej zachowawczymi założeniami i z niższą kwotą docelową, pewnie na poziomie kilkunastu tysięcy, czego też bym nie uzbierał. To moja pierwsza książka (kolejna będzie o odzyskiwaniu danych, strukturach logicznych systemów plików i ręcznym składaniu macierzy RAID - coś w rodzaju podręcznika) i cenię sobie samą możliwość zdobycia nowego doświadczenia. Dlatego ten projekt był dla mnie też taką formą "rozpoznania bojem:, a poniekąd i promocji mojego pomysłu. Zbiórka potwierdziła moje obawy, że zainteresowanie tematem jest niewielkie i że wszystko będzie trwało dłużej niż bym chciał jednocześnie przynosząc skromniejsze efekty. Wydanie polskie będzie, bo jest w dużym stopniu gotowe. Piszę po polsku i bez sensu byłoby w tej sytuacji rezygnować z polskiego wydania, a tłumaczenie, to dodatkowy koszt, czas i zajęcie. Więc jak tylko znajdę trochę czasu, to dopinam wszystko do końca i puszczam w świat. Jak nazbieram na gażę dla tłumaczki, będzie i wydanie angielskie,
Jedno jest pewne - moją szansą jest to, że w Polsce takiej książki jeszcze nikt nigdy nie wydał, a podobną na świecie znalazłem tylko jedną, napisaną kilkanaście lat temu. Tak więc z racji samego upływu czasu mogłem w swojej pracy oprzeć się na nowszych badaniach i szerszej literaturze:)
Cześć,
Szkoda, że zbiórka się nie udała. Fajnie, że i tak zamierzasz wydać książkę. Będzie ona przetłumaczona na angielski? Jak sam zauważyłeś temat jest dość niszowy. Wydanie angielskie (nawet bez polskiego) może znacznie zwiększyć zasięg.
Dzięki - mam nadzieję, że uda mi się wyważyć pomiędzy "interesująco", a "w przystępnej formie". "Interesująco" wymaga, by opisać nieznane szerzej zagadnienia techniczne, obalić pewne mity, nie zgodzić się z autorytetem, podważyć kluczowy artykuł cytowany praktycznie przez każdego, kto dotyka tematu nadpisywania danych i obronić to wszystko w oparciu o prawa fizyki. Z kolei "w przystępnej formie" zbyt często wiąże się z oczekiwaniem uproszczeń, czy wręcz pominięcia co trudniejszych zagadnień. Większość książek, które mają w tytule "dla każdego", "dla opornych", czy nawet "dla idiotów" nie wyjaśnia istoty tematu, a skupia się na instrukcjach typu "kliknij ". Ponieważ ludzie, którzy nie interesują się techniką komputerową i tak po tę książkę nie sięgną, priorytetem dla mnie jest, by była to pozycja ciekawa dla tych, którzy naprawdę interesują się tym, co się dzieje w nośnikach podczas zapisu i przechowywania informacji. Ale obiecuję przyłożyć się do jak najlepszego wyjaśnienia poruszanych zagadnień i przetestować książkę na uczniach technikum informatycznego:)
Cześć :)
Bardzo ciekawy temat na książkę.
Mało kto myśli o danych (e-śmieciach?) na nośnikach, których się pozbywa, a to poważny błąd.
Mam nadzieję, że lektura będzie interesująca i podana w przystępnej oraz ciekawej formie, by nawet laik mógł z książki dobrze skorzystać - powodzenia! :)
SF