X
-
- Dowiedz się więcej
- Kategorie
- logowanie/rejestracja
Mam 30 lat. Z wykształcenia jestem filologiem angielskim i od kilku lat szczęśliwie pracuję w zawodzie - uczę w szkole podstawowej :)
Kocham śpiewać - o Bogu, dla Boga i dzięki Bogu :) Dzięki Waszemu wsparciu udało mi się już zrealizować jeden projekt - nagranie debiutanckiej płyty z autorskimi utworami :) Jeśli ktoś jeszcze nie kupił - zapraszam :)
Jestem także wolontariuszką w Wolontariacie Misyjnym Salvator i ten właśnie projekt jest po to, by jego działalność wspomóc ... :)
8191 PLN z 4500 PLN
48 Wspierający
Udany! Cel osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 28.09.2013.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 28.09.2013 18:06
Magdalena Kania
Piękne piosenki. Z głębokim przesłaniem. Bardzo się cieszę, ze mogłem pomóc w powstaniu tej płyty.
Jeszcze raz dziękuję wykonawcom za kawał dobrej roboty.
Artur
Dostałem dzisiaj płytki. Baaardzo dziękuję. Zaraz się biorę za słuchanie.
Artur
Dziękuję za ciepłe słowa i za cenne uwagi :) rzeczywiście tak jest, że większość utworów na profilu you-tubowym może wydawać się smutna... ale cóż za paradoks - otrzymuję całe mnóstwo maili z podziękowaniem za przywrócenie nadziei! Z pozoru więc smutne - ale jednak niosące radość i ukojenie :)
Co do efektu "delay" - wszystko było nagrywane w warunkach domowych na programie, który z automatu dodaje mi taki efekt echa :) bez tego są szumy i trzaski...niestety, takie warunki... :) natomiast jestem pewna, że panowie ze studia na pewno postarają się, aby był on dodany tylko tam, gdzie rzeczywiście pasuje :)
A Bóg - oczywiście, że każe się cieszyć! :) nikt tutaj temu nie zaprzecza! :) ..no i nie wszystkie moje piosenki są na you-tubie ... :)
Magdo!
Powiem szczerze. Masz u mnie ogromny plus za odważne przyznawanie się do wiary i połączenie tego z pasją i głoszenie Jezusa. Głos masz dobry. Ale dwie uwagi - nie wiem, czy to wina masteringu, ale każdy Twój utwór brzmi jakby był dodany efekt "delay". Owszem w niektórych momentach jest dobry, ale nie zawsze! Dwa - śpiewaj nie tylko smutne piosenki! Zaśpiewaj coś wesołego! Naprawdę wesołego, z pogodną muzyką! Bóg się każe cieszyć i nie jest to smutny posępny pan w garniturze bez poczucia humoru.
No - to wesprę Cię drobną kwotą bo dużo nie mam ;)
Wszystkiego dobrego i oby tak dalej!!!