O projekcie
Cześć, nazywam się Małgosia Kardzis.
Dokładnie pamiętam moment, gdy zdałam sobię sprawę, że ja, i to co robię w życiu jest nudne. Poczułam, że brakuje mi codziennego zachwytu, piekna i kolorów. Zobaczyłam, że przez palce przeciekły mi całe miesiące a nawet lata.
Jeszcze kilka lat temu, widołam bezpieczne, stabilne życie. Rodzina, dom, kariera.
Ponoć życie zaczyna się po czterdziestce. I wiecie co? U mnie to się sprawdziło. Choć przeszłam niezły galimatias i wszystko stanęło na głowie, dziś jestem szczęśliwa. Jednak zanim osiągnęłam spokój, musiałam podjąć wiele decyzji, dokonać wielu wyborów, które nie zawsze byly łatwe. Zadać sobie pytanie, czego naprawdę chcę?
20 stycznia 2017 wsiadłam z moim partnerem do samolotu do Meksyku. Plan był taki. Lecimy do Mexico City, kupujemy kamper i jedziemy Panamericaną na południe. Najdalej jak się da. Będziemy zatrzymywać się w pieknych miejscach na kilka dni albo tygodni. Byłam przygotowna na to, że w trakcie będziemy weryfikować nasze plany, ale nie przypuszczałam, że zostaniemy nad oceanem na dłużej...
Gdyby wtedy ktoś mi powiedział: Hej, będziesz mieszkać na plaży, będziesz rozmawiać po hiszpańku, będziesz robić torby na szydełu. Będziesz prowadzić bloga i zaczniesz PISAĆ KSIĄŻKĘ, pomyślałabym - wariat! A właściwie dlaczego, wariat? Czy to co robię to jakieś szaleństwo? Otóż nie! Ja dopiero teraz czuję, że żyję!
Książka "A gdyby tak rzucić wszystko?", to szczera opowieść o mnie, w oparciu o atentyczne doświadczenia życiowe. To historia o miłości, którą odnalazłam. Do mężczyzny, do siebie, do życia. Miłości, która pozwoliła mi zmienić życie na lepsze. To historia, która pokazuje, że nigdy nie jest za późno!
Ale żeby jeszcze tego było mało, wydaję książkę samodzielnie. To proces, gdzie autor jest wydawcą, sekretarką, koordynatorem, sprzedawcą i długoby wymieniać kim jeszcze. Generalnie - człowiek orkiestra. Dlatego zdecydowałam się na platformę polakpotrafi.pl, bo chcę pokazać, że chcę, mogę i potrafię!
Dzięki Waszej pomocy opłacę:
-
korektę językową,
-
grafikę okładki,
-
grafikę do upominków promocyjnych,
-
skład mojego tekstu,
-
druk 2000 egzempalrzy książki - to 80% pozyskanej kwoty
Ja w zamian odwdzięczę się nagrodami w meksykańskim stylu (również hand made), książkami, eko torbami z grafikami oraz prezentacjiami motywacyjnymi. A przede wszystkim, będę wdzięczna za Wasze serce i wiarę w to, że Polak potrafi :-).
Jeśli zebrana kwota przekroczy zakładany budżet, całość przeznaczę na druk dodatkowych egzemplarzy książki.
Zobacz przykładowe nagrody:
Realizacja nagród do 4 miesięcy po zakończeniu projektu.
Media o Twoim projekcie:
Z Meksyku lepiej widać siebie
Zostawiła życie w Polsce i wyjechała do Meksyku. Małgorzata Kardzis pisze bloga, niedługo wyda książkę \"A gdyby tak rzucić wszystko?\"