O projekcie
Jest to polska wyprawa której celem jest pobicie rekordu w deniwelacji (głębokości) jaką do tej pory Polacy osiągnęli w jaskiniach. Rekord ten wynosi obecnie -2080 m. Chcemy pokonać tą barierę i dotrzeć aż do −2140 m!
Moi drodzy oprócz bicia rekordu podczas tej wyprawy chcemy zrobić coś ważnego. Górską tradycją są księgi gości zostawiane na szczytach oraz w jaskiniach. Chcemy zanieść na dno jaskini - a więc do jednego z najtrudniej dostępnych miejsc na świecie księgę, która będzie zawierać Wasze teksty. Może być to apel o pokój na świecie, wyznanie miłości. Nie ma ograniczeń. My zapakujemy księgę w wodoodporną obudowę i dołączymy do niej ołówek aby w przyszłości kolejne osoby mogły się do niej wpisać. Księgę zostawimy w najgłębszej jaskini świata i pozostanie tam na długie lata!
Niestety będziemy mocno ograniczeni z możliwością informowania Was na żywo o naszych poczynaniach z bardzo prozaicznego powodu… w jaskini nie mamy zasięgu. Zatem obiecujemy odezwać się tuż po wyjściu z jaskini, kiedy już złapiemy zasięg :)
Wyprawa 2015
Na mapie zieloną pozioma kreską zaznaczyliśmy miejsce do którego zamierzamy dotrzeć. Jest to tylko mały wycinek całości. Kliknijcie w mapkę, aby zobaczyć plan całej jaskini. Jaskinia wręcz poraża swoimi rozmiarami i ogromną przestrzenią!
Osiągnięcie takiej głębokości w jaskini wiąże się z wieloma problemami. Oprócz ogromnego wysiłku fizycznego do jaskini musimy zabrać niezbędny sprzęt: liofilizowaną żywność i paliwo do kuchenek turystycznych, sprzęt nurkowy, sprzęt biwakowy oraz sprzęt do poruszania się po linach. W jaskini czeka nas trudne zadanie nurkowe. Musimy przenurkować zalany odcinek korytarza – syfon wodny zwany „Kvitochka”. Głębokość na jakiej się znajduje, wymusza na nas kupno mniejszych i łatwiejszych w transporcie butli oraz lżejszych kombinezonów nurkowych. Kolejny problem to szybko zyżywający się sprzęt. Sprzęt dzięki któremu poruszamy się w jaskini po prostu się „wyciera”. Na wyprawę musimy zabrać dwa zestawy sprzętu typu rolki oraz przyrządy zaciskowe. Będzie to jedna z najtrudniejszych akcji jaskiniowych połączonych z nurkowaniem w jaskini!
Uczestnicy
Rok 2014 i inspiracja
W roku ubiegłym razem z moimi przyjaciółmi z Wielkopolskiego Klubu Taternictwa Jaskiniowego odbyłem wyprawę do jaskini Krubera-Voronia. 14 sierpnia stanęliśmy w miejscu zwanym Game Over osiągając tym magiczne -2080m deniwelacji. Tam powstał pomysł aby wrócić do najgłębszej jaskini świata. W tym roku postanowiłem połączyć siły z Tomkiem Krotowskim i udać się w masyw Arabiki. Mamy zamiar przenurkować zalany korytarz jaskiniowy zwany „Kvitochka” a następnie dotrzeć na głębokości -2140. Myślę, że będzie to ważne wydarzenie w polskiej speleologii – z powodu rekordu, oraz światowej – do tej pory tylko kilka osób na świecie było na takiej głębokości w jaskini.
Zapraszam do obejrzenia wideo relacji z ubiegłorocznej wyprawy!
Moje spojrzenie na crowfunding
O stronie Polak Potrafi usłyszałem w radio. Uważam, że to jest dużo lepsza forma wsparcia od dotacji ministerialnych. Przede wszystkim forma, która łączy ludzi!
Nagrody!
Pragniemy wszystkim bardzo serdecznie podziękować za wsparcie drobnymi i unikalnymi nagrodami! Bardzo serdecznie zachęcamy do pozostawienia wpisu w księdze gości którą zostawimy w jednym z najtrudniej dostępnych miejsc świata i która pozostanie tam na pokolenia.
Na co potrzebujemy środki
Wyprawa to ogromne koszty na które składają się następujące elementy:
· Logistyka: bilety lotnicze, transport z Gruzji do Abchazji, wizy, wynajęcie jeepa który zawiezie nas i cały sprzęt w góry, ubezpieczenie członków wyprawy.
· Sprzęt biwakowy i wyżywienie.
· Zakup lżejszego i łatwiejszego w transporcie sprzętu nurkowego.
· Zakup dodatkowego zapasowego sprzętu dzięki któremu będziemy mogli poruszać się w jaskini i dzięki któremu będziemy mogli transportować sprzęt w samej jaskini.
Gorąco zachęcam wszystkich do wspierania naszego projektu! Jeszcze mocniej zachęcam wszystkich do spełniania marzeń, przełamania strachu i poznania pięknego podziemnego świata i wszystkiego co skrywa pod powierzchnią!