O projekcie
- Objechanie Islandii dookoła, autostopem
- Wejście na najwyższy szczyt Islandii i przy okazji największy lodowiec w Europie
Uważamy także, że zdobycie szczytu Hvannadalshnúkur na własną rękę (bez wynajmowania przewodnika) i z własnym sprzętem przez 17 letnią dziewczynę pod okiem 21- latka nie jest typowe i jest nie lada wyzwaniem.
Termin wyjazdu: 11.08-04.09.2016
W zeszłym roku odwiedziliśmy Norwegię w tym samym, autostopowo-namiotowym stylu rozbijając biwaki tam gdzie akurat zastała nas noc. W tym roku idziemy o poziom w górę. Ogień, lód, ocean, góry i wyjątkowe efekty wizualne i zjawiska geologiczne w jednej podróży to powód dla którego postanowiliśmy wybrać się właśnie na Islandię. Mimo, że lato nie jest najlepszą porą na obserwowanie zorzy polarnej a najwyższy szczyt Islandii Hvannadalshnúkur (2110 m n.p.m.) nie powala swoją wysokością wierzymy, że taka podróż będzie bardzo wymagająca.
Droga na dach Islandii prowadzi w większości lodowcem usianym mniejszymi i większymi szczelinami w lodzie co wymaga dużej uwagi przy poruszaniu się oraz sprzętu asekuracyjnego którego częściowo nie posiadamy, a jego ceny potrafią przestraszyć. Lina i raki, śruby lodowe, uprzęże i systemy bloczkowe będą niezbędne nie tylko w czasie wspinaczki ale także przy poszukiwaniach lodowych jaskiń porozsiewanych po lodowcach. Nie chcemy również, by warunki atmosferyczne panujące na Islandii nawet latem (deszcz i porywiste wiatry) przeszkodziły nam w eksploracji tej magicznej wyspy dlatego musimy się trochę doposażyć. Konieczna jest ciepła odzież odporna na deszcz i wiatr. Podobno niektórzy po powrocie z wyspy nabierają przekonania, że nie ma rzeczy nieprzemakalnych. Potrzebne nam także ciepłe śpiwory i wiatro-odporny namiot. Nawet na południu europy zdarzało się, że odlatywał nam namiot dlatego lepiej dmuchać na zimne i zaopatrzyć się w coś solidniejszego.
Mamy już bilety lotnicze także już nie ma odwrotu ale do pełnego sukcesu trochę nam jeszcze brakuje, tym bardziej, że Islandia do tanich krajów nie należy ;)
W PRZYPADKU ZEBRANIA DODATKOWYCH ŚRODKÓW BEDZIEMY MOGLI WYPOŻYCZYĆ DETEKTOR PLB (Personal Location Beacon) pozwalający na wezwanie pomocy z każdego miejsca, w każdej sytuacji - koszt ok. 40 zł/dobę.
Nasze podziękowania filmowe nie będą typowe, ponieważ już od kilku lat zajmujemy się amatorsko kręceniem filmów z podróży i nasze produkcje uchodzą za interesujące. Nasz kanał w serwisie YouTube
Co więcej planujemy zastosować nową technikę nagrywania - kamerą zamocowaną na latawcu. Quadcoptery i inne drony zagwarantowały już sobie miejsce w kinematografii ale są drogie i trudno je transportować autostopem. Poza tym Islandia jest wietrzną krainą dlatego często łatwiej jest nagrywać latawcem niż dronem. Pierwsze próby latawca przeszły pomyślnie; teraz musimy tylko dopracować tą technikę.
PARĘ SŁOW O NAGRODACH, od nas dla was :) Z wysyłaniem wszystkich nagród rzeczowych postaramy się zmieścić między wrześniem a pażdziernikiem 2016r. Na podziękowania w filmie prawdopodobnie trzeba będzie poczekać troszkę dłużej, ponieważ dużo materiału = dużo poświęconego czasu i pracy, jednak będziemy się starać zrobić to jak najszybciej! Spotkania osobiste będą do uzgodnienia, w zależności od naszych możliwości, prawdopodobnie jakiś weekend albo trochę dłuższe wolne.
WAŻNE: do nagród powyżej 150zł dodatkowo dołączamy imienne podziękowania na końcu filmu z wyjazdu.
Po powrocie zamierzamy zorganizować kilka spotkań ze społecznością harcerską z Trójmiasta z którą jesteśmy mocno związani od wielu lat. Pokażemy zdjęcia i opowiemy o wszystkim co ciekawe. Nawet aktywne i ambitne jednostki potrzebują czasem odrobiny inspiracji.
Oboje jesteśmy także w składzie kadry narodowej w Rowerowej Jeździe na Orientację. Sport ten zrzesza ludzi bardzo aktywnych, skłonnych do podejmowania sportowo-podróżniczych wyzwań; Już nie raz to oni pomogli nam w podjęciu kluczowych decyzji związanych z podróżami dlatego teraz chcemy dołożyć do tego swoją cegiełkę i rozpromować Islandię. Udowodnimy młodym, że wystarczy chcieć!!!
Niżej podajemy również kontakt do nas na facebook'u i e-maila, dzięki temu każdy może zadawać nam pytania o Islandii, jak nam idą przygotowania i w wielu innych aspektach związanych z wyprawą.
Jeszcze oboje się uczymy i samo wsparcie rodziców będzie niewystarczające do podbicia Islandii. Dlatego, abyście mogli zobaczyć Islandię przez pryzmat naszej kamery potrzebujemy Waszego wsparcia. Jeśli nam pomożecie odwdzięczymy się jak najlepiej tylko będziemy mogli. Jeśli tylko będziecie chcieli spotkamy się z Wami osobiście i podzielimy się naszym doświadczeniem!
Chętnie odpowiemy na wszelkie pytania:
Agnieszka na Facebooku, agnieszkalisewska17@gmail.com
Radek na Facebooku, radoslawjaroszekk@gmail.com
Agnieszka Lisewska
Urodzona w 1998 roku, pochodzi z okolic Trójmiasta. Uczennica IX LO w Gdańsku, klasy o profilu matematyczno-geograficznym. Należy i aktywnie działa w Hufcu ZHP Sopot. Pięćdziesięcio kilometrowy spacer z Gdańska do Wejherowa już nie stanowi dla niej wyzwania dlatego postanowiła spróbować swoich sił w mniej przyjaznym klimacie. Na jej liście zainteresowań, obok jeździectwa i Rowerowej Jazdy na Orientację, znalazła się ostatnio wspinaczka skałkowa.
Radosław Jaroszek
Urodzony w 1994 roku obywatel Śląska, obecnie na wygnaniu na Politechnice Rzeszowskiej (kierunek: Lotnictwo i Kosmonautyka). Podróżnik, amator aktywności outdoorowej oraz wszelkich sportów ekstremalnych… bezgranicznie zakochany w górach, tych niższych jak i tych wyższych! Wielokrotny reprezentant Polski na międzynarodowych zawodach w Rowerowej Jeździe na Orientację.