X
-
- Dowiedz się więcej
- Kategorie
- logowanie/rejestracja
Jestem artysta sztuk wizualnych, pracuję jako asystent w pracowni malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Zajmuję się przede wszystkim hodowlą idei, które realizują się w postaci projektów w różnych mediach: wideo, malarstwo, książki, grafika.
W ciągu ostatnich lat odbyłem kilka wielomiesięcznych podróży na Kaukaz, Syberię, do Azji Środkowej, Indii. Są one źródłem wielkiej inspiracji w pracy artystycznej.
6839 PLN z 6500 PLN
117 Wspierający
Udany! Cel osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 05.07.2013.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 05.07.2013 00:12
Michał Chojecki
Pomysł od razu przypadł mi do gustu. Do np. Bieszczad łatwo trafić, ale też łatwo wrócić. Nie każdy wie po co gdzieś jedzie i w jakim celu - ucieczka od świata w odległe rejony, daje gwarancję, że nie wrócimy stamtąd z byle jakiego powodu.
Ja wspieram :)
Mój mąż marzy o wyprawie w te rejony. Od kilku lat skutecznie realizujemy swoje podróżnicze marzenia... wierzę więc, że i to się spełni. Chciałabym, aby mógł (w razie potrzeby, czy po prostu ochoty) zatrzymać się w tej chatce na kilka chwil.
Życzę powodzenia i wszystkiego dobrego.
jeżeli się nie uda zebrać to masz to przepić
Witaj,
projekt z Chatka jest czymś takim, co pozostanie jedynie głupim pomysłem do momentu, dopóki nie zostanie zrealizowany. Liczy się to, aby ona realnie zaistniała. A po co? Właśnie po to, aby decyzja o tym, że żyjemy tu gdzie nasz dom stała się naszym wyborem. Dla mnie dużo bardziej wartościową sytuacją jest coś takiego, że biorę odpowiedzialność za świat w którym żyję i zmieniam go wedle moich talentów i możliwości.
Mówiąc w skrócie: móc uciec w Himalaje i tego nie zrobić - zdecydować się na zmienianie rzeczywistości bez marudzenia, że nie miałem alternatywy. To są treści, które chciałbym wygenerować.
Dzięki za opinię,
MCH
Nie wydaje mi się żeby zbieranie pieniędzy na wybudowanie chatki w Himalajach i potem jej budowanie miało jakiś sens. Kogo z nas, ludzi którzy nie godzą się ze współczesnym światem byłoby stać by jechać tam i mieszkać? Wielu ludzi żyje w odosobnieniu, w naturalny sposób w małych chatkach gdzieś w Bieszczadach, odcinają się zupełnie...trzeba jechać aż tam? Zastanawiam się też czy tak naprawdę jest to ucieczka czy chęć zmiany trybu życia. Ucieczka przed światem? przed problemami?
Taka zmiana powoduje jedynie zmianę jednych problemów na inne. Czy Ty jako artysta, nie myślisz, że lepsze byłoby od ucieczki stawienie czoła problemom współczesnego świata? Artyści zauważają więcej problemów, mają większą wrażliwość, czy nie powinni jej wykorzystać do robienia rzeczy, które mogą uświadomić ludzi, dotrzeć do nich i powiedzieć, żeby zastanowili się nad swoim życiem! Wierzę, że sztuka ma taką moc, to wydaje mi się lepsze od ucieczki. Na dzień dzisiejszy wolę wpłacić pieniądze na ofiary wojny w Syrii...
http://www.youtube.com/watch?v=1aEyR0rl5xQ&oref=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3D1aEyR0rl5xQ&has_verified=1