Artoholism - wydanie fizyczne

Osiągnęliśmy próg w 9 dni!

Niezwykle miło jest mi poinformować, że projekt okazał się sukcesem w bardzo krótkim czasie - dziewięciu dni od rozpoczęcia! Jest to Państwa zasługa i niezmiennie jestem wdzięczna każdemu wspierającemu projekt! W ten sposób niemożliwe i nieosiągalne rzeczy dla pojedynczego człowieka, w takiej a nie innej sytuacji, stają się realne - już wiem, że moja płyta będzie realnym przedmiotem, nie tylko folderem na dysku. To niesamowite! Dzięki temu, że osiągnęliśmy próg wszyscy z Państwa mają pewność, że zamiast zwrotów gotówki dotrze do Was nagroda. Osoby, które do tej pory wahały się, spokojnie mogą zamawiać krążek przez wsparcie projektu nie martwiąc się czy Artoholism wyjdzie. WYJDZIE!

Osiągnięcie minimalnej kwoty nie oznacza bynajmniej, że kończymy akcję. Pozostało nam kilkanaście dni, w trakcie których Państwa wpłaty będą stanowiły o dalszym rozwoju wypadków mojej muzyki. Nawet jeśli to górnolotne marzenie (a samo wydanie fizyczne na początku wydawało mi się takim być) to sporą częścią siebie wierzę, że pozostałe pieniądze pomogą mi zrealizować następną płytę. Akurat dziś wpadłam na to jak miałaby brzmieć :)

Dziękuję tym, którzy wzięli już udział w akcji i tym, którzy zamierzają ją wesprzeć.