Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

Flora

Flora

Zielona Góra, Poland

Napisz wiadomość do Projektodawcy

3030 PLN z 8500 PLN

24 Wspierający

Zakończony Cel nie został osiągnięty

35%

Model finansowania: "bierzesz ile zbierzesz". Twórca Projektu otrzyma wszystkie środki, które zostaną wpłacone, bez względu na osiągnięcie kwoty minimalnej. Projekt kończy się 09.01.2020.

Sięgnąć po marzenie- "Ponad"

O projekcie

Ręka, Palce, Macha, Witaj, LudziWitam serdecznie.

 

Jaki jest cel projektu?

Nie jestem dobrym mówcą, ale przełamałam się- mam dla Was filmik! Nagrał go dla Was mój grafik okładki książki, Wojtek, współautor mojego projektu. Człowiek o złotym sercu, z wielką pasją właśnie do grafiki. Jestem na filmiku trochę nerwowa, za co bardzo przepraszam. Celem mojego projektu jest wydanie książki metodą self- publishing. W to wpisane jest między innymi: korekta książki, nadanie numeru ISBN, skład i łamanie, czy konwersja na e-booka. Jest to kosztowne przedsięwzięcie, ale moje marzenie. Bardzo chciałabym, aby się spełniło. Kieruję je do wszystkich serc.

                                   Taniec, Tancerz, Kobiet, Dziewczyna Kim jestem?

Jestem Marta i jestem autorką książki zatytułowanej: "Ponad". Jest to opowieść fantastyczna z drobnymi elementami psychologii, która niegdyś była kierunkiem mojego Studium, ale i pasją na całe życie. Ma aż 28 rozdziałów! Obecnie pracuję nad drugą częścią książki. Zamierzam napisać ich trzy.

 Mam dwadzieścia cztery lata i pochodzę z Bydgoszczy. Niedawno wróciłam zza granicy, gdzie ciężko pracowałam na swoje utrzymanie. Nie chciałam obarczać mojej mamy- usamodzielniłam się bardzo szybko. Zaczęłam pisać, gdy miałam jedenaście lat. Bolesne dzieciństwo i zawarte w nim przeżycia zmusiły mnie do przelewania myśli na papier.

 Zawsze byłam wrażliwa. Od zawsze na zawsze. Zbyt dużo czułam. Odkryłam, że mogę podarować słowom kroki i naczyć je chodzić. Czułam, że pisanie to moje przeznaczenie. Oprócz tego dużo czytałam. Najczęściej wybierałam filozofię i psychologię, choć czasem serce rwało się w bardziej romantyczny rytm.

 Nie uważam się za nikogo lepszego. Jestem człowiekiem oraz posiadam uczucia, marzenia i pasje. Ja po prostu chciałabym robić to, co kocham i uczyć się każdego dnia tej Miłości, i pielęgnować Ją.

 Moim największym marzeniem  jest to, aby wydać swoją debiutancką książkę i zostać pisarką. Pragnę, aby "Ponad" ujrzało światło dzienne i poczuły ludzkie serce, dlatego zwracam się z prośbą do Was, Kochani.

                                        

                       Skarbonka, Ceny, Piggy, BankuNa co zbieram pieniądze?

   Chciałabym wydać swoją książkę metodą self- publishing. Myślę, że każdy autor, a zwłaszcza debiutant zdaje sobie sprawę z tego, jak ciężko zaistnieć.

Przejrzysty, Serca, Design, ScrapbookingKiedy Wasze serca się połączą..

 Czasami zdarza się tak, że upragniony cel niespodziewanie przerasta nasze oczekiwania. Kiedy mój projekt osiągnie więcej wpływów, niż jest w niego wpisane, to dodatkowe środki przeznaczę na to, aby spotkać się z Wami w większych miastach i być człowiekiem dla człowieka- porozmawiać od serca. Resztę przeznaczę na możliwość dodruku mojej książki.

Myślenia, Myśli, Pęcherzyków, Dymki Dlaczego crowdfunding?

 Każdy z nas, każdego dnia walczy o swoje marzenia. Czasami jednak potrzebujemy pomocnej dłoni, aby do nich przejść. Nic nie boli bardziej, niż samotna tułaczka. 

 

Nagroda, Karty Identyfikacyjnej, NagrodyWdzięczność największą nagrodą!

                           

   Jak możecie mi pomóc? Wesprzeć projekt możesz poprzez kliknięcie w wybraną nagrodę. Nagrody znajdują się po prawej stronie. Kliknij w zielony przycisk "Wesprzyj projekt". Jestem pewna, że dalej sobie sobie poradzicie, Kochani. Odwdzięczę się każdemu, kto przyczyni się do ujawnienia mojej książki. Wszystkie nagrody będą realizowane po Jej wydaniu. Opublikuję wpis na Facebooku z podziękowaniami, bądź listowne, podpiszę książkę z wybraną frazą, gdy ktoś poprosi. Wymyśliłam nawet koszulkę z napisem: "Sponsor ponad wszystko" i grafikę za darmo! Ale przede wszystkim spotkam się z Wami! Uwierzcie, że byłabym bardzo szczęśliwa! Ponieważ..kim jest człowiek bez marzeń?

 

                                         "Ponad", czyli...?

  Ponad wszelkimi granicami, ale nigdy ponad ludźmi. Pośród tłumu moja bohaterka nie wyróżniała się niczym szczególnym, ale wraz z każdą kolejną stroną książki odkryjecie, co tak naprawdę oznacza to słowo.

Kamery, Kino, Film, Reżyser, KinoweZe stron, aż po własny głos..

A gdyby tak.."Ponad" otrzymała własny głos i stała się później filmem? Tak bardzo chciałabym, aby doszło do tego. 

 

                  A teraz chodźcie, zaprowadzę Was choć na chwilę w Świat tytułowej bohaterki, Layli Rain.

                                         Mój Świat.

 

Półksiężyc, Kobiet, Dziewczyna, LudziKim tak naprawdę jest Layla Rain? Przez co przeszła i dokąd ją to zaprowadziło?

           Z pozoru zwyczajna nastolatka. W połowie dziecko. Za jednym ciosem traci ojca w wypadku samochodowym, a matka w wyniku żałoby zostaje przewieziona do szpitala psychiatrycznego. Na ten czas trafia do bezwzględnego wujka, który nie uznaje jej ani jej uczuć. Od tego momentu jej życie zamienia się w walkę. Otrzymuje dar. Widzi oraz słyszy więcej, niż przeciętny człowiek. Ufa temu bezgranicznie. Idzie wprost za tym.Prowadzi zabłąkane dusze- widma, których kostrukcja zdarzeń za życia pękła. Layla usiłuje ją naprawić, jak i połączyć dwa Światy: rzeczywistości, gdzie uczęszcza do pobliskiego Liceum i próbuje odnaleźć się pomiędzy rówieśnikami, jak i tego, który nadają Jej smutne widma. Jej wyjątkowy naszyjnik i sieć snów prowadzą ją do tajemniczej wyspy, gdzie przemieszczają się widma. Wyspa ta została podzielona na cztery części i tam czeka na nią gorszy ból, niż się spodziewała. To tam opadają maski. Cała prawda wychodzi na jaw. Layla otwiera oczy i zaczyna rozumieć, kim tak naprawdę jest.  Życie przeplata się ze śmiercią. Dramat rozciąga się się za dramatem, ale Layla odnajduje w sobie siłę, aby przetrwać i walczyć dalej. Książka ma przede wszystkim dotknąć czytelnika. Wzruszyć go do łez. Ukazać prawdziwą siłę Miłości i wiary w swoje przekonania. Ma nauczyć nas, że czasem trzeba się wgłębić, aby zrozumieć drugiego człowieka.

 

Ojciec, Córka, Sylwetka, Podnoszenie

 

 

Biznesu, Laptop, Sylwetka, Komputer Kobieta Czytająca, Książka, Sylwetka, Czytanie, Pani   Grafik i pisarka- duet doskonały

Pisałam. Każdego dnia tworzyłam kolejne słowa, tworząc z nich niezachwiany szereg. Następnie powieść. On nadał jej charakteru. Stworzył dla mnie okładkę książki. Wojtek, dziękuję! Masz ogromny talent!

 

 

 

 

                          Pytanie, Znak Zapytania, InterpunkcjaCiekawostka

  Początkowo książka nosiła tytuł: "Melancholia". Miała też odmienną fabułę. Odłożyłam ją na krótki czas. Stałam się dojrzalsza i urosłam w doświadczenia. Stałam się przede wszystkim silniejsza. Znam już przebieg części drugiej i trzeciej. Ubieram je w słowa.

 

Chłopców, Dziewczyny, Dla Dzieci, Dzieci

                    Kochani, liczę na Was i ściskam Was mocno!

                                                                            Marta "Flora"

 

                                 A teraz podam Wam wybrane przeze mnie książki, aby móc przybliżyć Was do mojego marzenia. Oto One:

 Dar, który odmienia Jej życie:
 -A więc to ty- powiedział.
 Nie mogłam udźwignąć tego widoku. Mieszał mi w głowie.
 To nie był człowiek, lecz widmo..
 Mimo wszystko był piękny, choć jego twarz zasłaniała srebrna maska. Miał długie, jasnożółte włosy, które lśniły niczym łzy. Ubrany był cały w czerń. Nadawała mu charakteru tajemniczości. Nie potrafiłam wyczuć, co tak naprawdę od niego płynie: dobro czy zło. Przekonałam się o tym już po pierwszych wersach.  
-Ja..
-Zastanawiasz się, czy to, co właśnie ma miejsce, dzieje się naprawdę?-kontynuował- I czy ja jestem naprawdę?
 Zmroziło mnie. Zrobiłam krok do tyłu.
-Przyznam, że twój ojciec lepiej to zniósł.
 Wpatrywałam się w niego, wyczekując jakichkolwiek słów wyjaśnienia.
 Nadeszły zbyt szybko.
-Twój ojciec, tuż przed odejściem zawarł ze mną umowę. Kazałem mu wskazać osobę, która będzie kontynuować to, do czego sam pozostał wybrany. Zrzucił tą odpowiedzialność na ciebie.
-Za chwilę stąd znikniesz, tak samo, jak twoje słowa i znów bedę mogła oddychać zwyczajnym powietrzem- powiedziałam, rozdarta pomiędzy rzeczywistością, a iluzją.
-Nie zniknę. Ani ja, ani moje słowa. Jeśli nie przyjmiesz tej odpowiedzialności za swojego ojca, zrobię wszystko, abyś zaczęła się truć tym powietrzem.
-Dlaczego miałabym ci wierzyć? Wierzyć w słowa kogoś pozbawionego twarzy?
-Dobrze wiem, że wierzysz. Wierzysz we wszystko, co podsunie ci umysł.
 Zapadła chwila milczenia. Nie chciałam jej niczym wypełniać.
-Zostałaś wybrana.
-Wybrana? Do czego?
-Będziesz leczyć widma. Zmarłych ludzi, którzy doświadczyli cierpienia w życiu i błąkają sie po świecie, oczekując wyciagniętej dłoni od ciebie. Staraj się zawsze ich słuchać i rozumieć. Tylko w ten sposób uda ci się pokonać to, czego oni nigdy nie byli w stanie przeskoczyć. Od teraz to ty ich prowadzisz i decydujesz o ich losie. Pomagając im, pozwalasz im spokojnie odejść i nie powrócić już nigdy więcej. Odwracając się od nich skazujesz ich na tułaczkę po dolinie cierpiących. Pamiętaj, ze to twój ojciec cię wyznaczył. Nie zdradź go.
   
                                      Połączenie z widmami
 
Miałam wybrać się do jej domu, do miejsca, gdzie przeżywała swoje napewno bolesne dzieciństwo. Do miejsca, gdzie tak naprawdę pozostawiła po sobie wszystko. Pomimo rosnącego we mnie lęku, czułam, że muszę to zrobić. Chciałam dowiedzieć się, jaka była, a przede wszystkim, dlaczego wybrała akurat mnie. Była pierwszym widmem, dla którego wyszłam poza ustaloną przez siebie wcześniej granicę. Wykraczałam ją dlatego, że jakkolwiek to dziwnie zabrzmiało, poczułam do niej przywiązanie. Dużo o niej myślałam. O małej, ślicznej Rosalie. Dużo myślałam o jej życiu oraz o tym, co mogło być powodem zakończenia jego biegu. Była dzieckiem. To najbardziej mnie zabolało. Nie miała szansy na rozwijanie się i po prostu- na dalsze życie. Miała przed sobą je całe. Zbyt szybko je utraciła.
 
                                         Depresja
 
 Bolało to, jaka byłam. Bolało mnie to bardzo. Bardziej, niż mogłabym to sobie wyobrazić. Pogrążyła mnie depresja i melancholia. Zaczęłam przypominać wrak człowieka. Samotne chwile tworzyły ze mnie dziwną istotę. Jedynie uczucia pozostałe czyste i piękne.
 Czy uratują mnie przed całkowitym rozpadem?
 Czy ktoś mnie uratuje i naprawi we mnie to, co zostało zniszczone?

 

                          "INTUICJA TO TWOJE SERCE. PODĄŻAJ ZA NIĄ".

                          PODĄŻAJCIE ZA MNĄ, KOCHANI!

 

                                                   

Mój Facebook: https://www.facebook.com/marta.grzybowska.7773 

Zarządzam również stroną: https://www.facebook.com/florapiszepomarzenia/

E-mail: oczywtuszu@onet.pl

Model finansowania: "bierzesz ile zbierzesz"

Twórca Projektu otrzyma wszystkie środki, które zostaną wpłacone, bez względu na osiągnięcie kwoty minimalnej. Projekt kończy się 09.01.2020 22:10