Mama Monika, tata Łukasz i dwie małe córy Patryczka i Tosia. Opuściliśmy naszą rodzinną Warszawę i od jakiegoś czasu mieszkamy na spokojnych Mazurach. Pieczemy tam piernikowe upominki zarażając mieszkańców swoim optymizmem. W Piszu mało się dzieję, a nam się marzy, aby Piernikarnia mobilizowała ludzi do działania.
Napisz wiadomość do Projektodawcy15683 PLN z 14999 PLN
122 Wspierający
Udany! Cel osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 25.05.2015.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 25.05.2015 18:06
Projekt słodki, pozytywny i z pasją! Jak będę kiedyś w okolicy to na pewno wpadnę na pierniki, które uwielbiam :) Życzę powodzenia!
Te pierniki są rewelacyjne wziąłem sobie na Mikołajki i na Walentynki - rozeszły się w błyskawicznym tempie :) Zielony Kapturek ma talent :)
wspaniały, nietuzinkowy projekt:) przyłączam się do apelu autorki projektu i proszę o wsparcie - polski piernik dla każdego !!! :)