Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

babkiwgory

babkiwgory

Poznań, Polska

Babki w góry, czyli Marta Będkowska i Ewa Krawiec. Szatynka i brunetka. Ta trochę starsza, i ta trochę młodsza. Ta, która ma zawsze mapę ze sobą i ta, która się gubi. Jedna, wyznacza tempo, a druga gna byle dalej i szybciej. Takie na pozór różne osoby, a jednak do siebie podobne.

Napisz wiadomość do Projektodawcy

10671 PLN z 10000 PLN

111 Wspierający

Udany! Cel osiągnięty

106%

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 15.05.2018.

Babki w góry- trawers Pirenejów 2018

O projekcie

 CEL PROJEKTU

         Celem projektu Babki w góry jest na przełomie czerwca i lipca wspólnie przejść grań Pirenejów. 800km, 42km przewyższeń, najwyższy szczyt Pirenejów- Pico de Aneto, ogromna przygoda, ambine wyzwanie, zmierzenie się z nieznanym oraz spojrzenie w głąb siebie.

                            Źródło: Łukasz Supergan, http://lukaszsupergan.com/

 

TO MY


        Szatynka i brunetka. Ta trochę starsza, i ta trochę młodsza. Ta, która ma zawsze mapę ze sobą i ta, która się gubi. Jedna, wyznacza tempo, a druga gna byle dalej i szybciej. Takie na pozór różne osoby, a jednak do siebie podobne. Na co dzień spędzamy czas zupełnie inaczej.

       Mam na imię Marta, mam 30 lat jestem trenerem personalnym ze specjalizacją sportów siłowych oraz sprzedawcą w branży outdoor. Od kilku lat praktykuję jogę, zimą jeżdżę na nartach, a latem na rowerze. Wspinam się i jeżdżę w skały, bo lubię adrenalinę. Jestem zakochana po uszy w górach i przyrodzie, która je otacza. Moja miłość do gór zaczęła się w wieku 10 lat, gdy po ciężkiej wspinaczce zdobyłam swój pierwszy szczyt - Śnieżkę. Nagroda, jaką tam otrzymałam została ze mną do dziś. To widoki ze szczytu, których wciąż szukam więcej.



       Mam na imię Ewa, mam 29 lat, jestem magistrem zarządzania i psychologii, zawodowo zajmuję się kupowaniem surowców w firmie produkcyjnej. Wiem, że pracując, z pasji nie wolno rezygnować. Łączę na tyle na ile mogę, wyjazdy z obowiązkami. Odpoczywam aktywnie. Codziennie trochę sportu- od jogi, przez spinning, bieganie, chodzenie do wspinaczki. Wędrówki lubiłam od zawsze. Najpierw przez pola i lasy. Potem zaczęły się wyjazdy w niższe i wyższe partie gór. Z czasem doszły do tego sporty zimowe i coroczny wyjazd w Alpy na snowboard stał się nieodłącznym elementem mojego życia.

 

 

OPIS PROJEKTU

       Pomysł wędrówki i zmierzenia się z własnymi słabościami na grani Pirenejów urodził się w głowie jednej z nas. Takie proste marzenie, postanowienie- zrobię to przed końcem 30 roku życia. Druga miała w planach Gruzję. To był moment, gdy żadna z nas tej drugiej nie znała… Spotkałyśmy się przypadkiem na sekcji wspinaczkowej. Wystarczyło kilka miesięcy wspólnej asekuracji i kilku weekendowych wypadów w góry, żeby poznać to co dla nas ważne. Sport, przyroda, natura, góry… Tak z dwóch planów powstał jeden.
        Obie lubimy to czym zajmujemy się na co dzień; lubimy Poznań- miasto, w którym mieszkamy; lubimy mniej lub bardziej systematyczne życie, mamy swoje pasje, ale czegoś brakuje… A brakuje gór! Zdałyśmy sobie sprawę, że pomimo tego wszystkie co mamy na miejscu, ta głowa wiecznie gdzieś ucieka. Gdy szukamy nowych wyzwań, wtedy, kiedy chcemy odpocząć, czy „naładować baterie” na kolejny tydzień. Każdego dnia błądzimy z głową w górach. Wspomnieniami, rozmową, marzeniami, planami- chociaż na chwilę… Na co dzień palcami stukamy w klawiaturę, myśli mamy zajęte pracą, a nogi pod biurkami czują kamienie na szlaku. Każdego ranka, skreślamy kolejny dzień w kalendarzu, który przybliża nas do następnej, naszej najdłuższej, wspólnej wędrówki- w Pireneje, gdzie będziemy tylko my i góry. A cały „dom” będziemy nieść na plecach.
        Babki w góry może znaczyć wiele: bezpieczeństwo, rozwaga, osiągnięcie określonej wysokości, pokazanie wytrzymałości, a dla nas jest to przede wszystkim spełnienie marzeń. Przechodzenie od pomysłu do realizacji wyprawy już jest w pewnym sensie byciem w górach, na szlaku. Podczas czytania, wyznaczania drogi, kompletowania sprzętu odczuwamy radość dziecka. Widzimy już piękno widoków, daleką linię horyzontu, czujemy zapach i smak kawy wypijanej o poranku przed wyruszeniem na szlak.
       Marzenie okazało się dość drogim wyzwaniem, głównie ze względu na konieczność zakupu lub wymiany części sprzętu na lżejszy. W podróży z plecakiem spędzimy ponad 4 tygodnie. Mamy nadzieję, że wspólnie z Wami, uda nam się spełnić marzenie, dzięki, któremu szczęśliwe i zmęczone staniemy nad Morzem Śródziemnym z ogromnym uśmiechem na twarzy wykrzykując „Zrobiłyśmy to!”.


PRZEBIEG TRASY


          Nasza przygoda zaczyna się 10 czerwca o godzinie 6. Wylatujemy z Poznania bezpośrednio do Madrytu, skąd mamy autobus do francuskiej miejscowości Hendaye. Tutaj spędzimy ostatni nocleg pod dachem. 11 czerwca ruszamy na szlak.
       Trasa HRP biegnie wzdłuż całej grani Pirenei. Idąc wielokrotnie przekracza się granicę francuską przechodząc na hiszpańską stronę i odwrotnie. Jest to jeden z niewielu szlaków, który nie jest od początku do końca oznakowany. Fragmentami pokrywa się z innymi trasami, przede wszystkim GR11 po hiszpańskiej stronie oraz nieco niższymi partiami gór po francuskim szlaku GR10. HRP prowadzi od Oceanu do Morza Śródziemnego. Całość trasy przewiduje około 40 dni. Suma wszystkich podejść wynosi 42km. Szczytem, dla którego zejdziemy ze szlaku, będzie najwyżej położony w Pirenejach Pico de Aneto. Wędrówka zakończy się po 800km we francuskiej miejscowości Banyuls.
      Całość trasy spędzimy na grani, śpiąc pod namiotem. Zejścia przewidujemy co około 5-7dni, w zależności od warunków, w celu uzupełnienia zapasów żywieniowych.

 


BUDŻET PROJEKTU: 18 000zł
Udało nam się już:
- zabukować bilety w jedną stronę
- wykupić ubezpieczenie
- kupić część nowego sprzętu
- uzbierać pieniądze potrzebne na miejscu podczas trwania projektu


Nadal do zakupów pozostało sporo rzeczy, których budżet wynosi około
10000zł:
- wymiana posiadanego sprzętu na lżejszy i mniejszy
- sprzęt elektroniczny
- dodatkowe ubezpieczenie
- przejazdy wewnętrzne
- lot powrotny

 

 

 

Partnerzy:

 

 

 

Social media:
Facebook:https://www.facebook.com/babkiwgory/
Instagram:https://www.instagram.com/babkiwgory/

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 15.05.2018 22:10