O projekcie
Polacy są wiodącą nacją w zimowym podboju gór najwyższych.
Spośród czternastu ośmiotysięczników, 12 zostało zdobytych zimą w tym 10 przez Polaków. Do zdobycia zostały jeszcze dwa: Nanga Parbat i góra gór, czyli K2.
Tej zimy Denis Urubko planuje szturm na K2. Do udziału w międzynarodowej wyprawie zaprosił również mnie. Jeżeli uważasz, że w tym historycznym wydarzeniu nie może zabraknąć reprezentanta naszego kraju i chcesz się stać częścią tego projektu, to proszę Cię: wesprzyj mój udział w wyprawie „K2 Winter Expedition 2015”.
Cel projektu
Historyczne pierwsze zimowe wejście na "górę gór" - K2.
Planujemy działać na niezdobytej północno-wschodniej ścianie K2. Zaletą tego niestandardowego podejścia jest fakt, że ściana ta ma charakter śnieżno-lodowy. W warunkach zimowych da nam możliwość szybszego i relatywnie bezpieczniejszego przemieszczania się niż po drodze o charakterze skalnym oraz budowania jam śnieżnych, które są wygodniejsze i bezpieczniejsze niż namioty. Największą zaletą wybranej drogi jest fakt, że prawie na całej swojej długości jest ona osłonięta od zachodnich i południowych huraganowych wiatrów.
Wejście na szczyt K2 zimą będzie jednym z najważniejszych wyczynów w historii himalaizmu.
Plan wyprawy
Czas trwania: 3 miesiące. Rozpoczęcie: 20 grudnia w Kaszgarze (Chiny).
Trasa
Przelot z Polski do Kaszgaru (południowo-zachodnie Chiny, prowincja Sinciang).
Z Kaszgaru jedziemy dwa dni do miejscowości Jilka, gdzie nastąpi sformowanie karawany składającej się z tragarzy i wielbłądów. Tym razem będziemy wędrować przez pięć dni i - w zależności od warunków - dotrzemy do dolnej bazy na wysokości ok. 3800 m lub tzw. bazy włoskiej na wysokości 4600 m, gdzie stanie baza główna wyprawy.
Zespół
Denis Urubko - to ścisła czołówka światowego wspinania. Na dwa ośmiotysięczniki (Makalu i Gaszerbrum II) wszedł zimą jako pierwszy człowiek w historii. Jako piętnasty w historii zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Dokonał tego bez dodatkowego tlenu. Do Denisa Urubki należy rekord „Śnieżnej Pantery” - to pięć najwyższych szczytów byłego ZSRR, na które Kazach wszedł w zaledwie 42 dni. Łącznie Denis stawał na wierzchołkach ośmiotysięcznych 23 razy. Dwukrotny zdobywca Złotego Czekana - największego wyróżnienia w świecie wspinania.
Alex Txikon – BASE jumper i himalaista. Ma na koncie wejścia bez tlenu na dziesięć ośmiotysięczników, a także liczne trudne wspinaczki wielkościanowe na całym świecie. Wspinał się zimą w Karakorum - pierwsze zimowe wejścia na Gasherbrum South i Laila Peak.
Adam Bielecki, czyli ja ; ) Mam 31 lat. Jestem absolwentem Wydziału Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, himalaistą, podróżnikiem, członkiem Polskiej Kadry Narodowej we Wspinaczce Wysokogórskiej i Klubu Wysokogórskiego Kraków. W kwietniu przyszłego roku po raz pierwszy zostanę ojcem.
Wspinam się w górach od 1997 roku. Byłem liderem kilkudziesięciu wypraw górskich na pięciu kontynentach. W wieku siedemnastu lat, jako najmłodszy wspinacz w historii, samotnie i w stylu alpejskim wszedłem na Khan Tengri (7010 m). Jesienią 2011 roku zdobyłem piąty szczyt świata Makalu (8463 m) bez użycia tlenu. Wiosną 2012 roku wraz z Januszem Gołąbem dokonałem pierwszego zimowego wejścia na Gasherbrum I (8068 m). Żaden człowiek w historii nie wspiął się wyżej zimą w Karakorum. To osiągnięcie zostało uhonorowane nagrodą Kolosa, nagrodą Traveler National Geographic, a także tytułem Największego Osiągnięcia w Dziedzinie Eksploracji w 2012 roku przez prestiżowy amerykański portal Explorersweb. Latem 2012 roku wspiąłem się na K2. Wiosną 2013 roku dokonałem pierwszego zimowego wejścia na Broad Peak. Wiosną bieżącego roku wytyczyłem z Denisem nową drogę na północnej ścianie Kanczendzongi (8586 m). Nigdy nie używam dodatkowego tlenu z butli podczas wspinaczki.
Koszty
Koszt mojego udziału w wyprawie to 60 tys. zł :
- koszt agencji chińskiej 30 tys. zł,
- liny poręczowe, wyżywienie i wyposażenie sprzętowe wyprawy 15 tyś. zł
- przelot i transfery 6 tys. zł,
- ubezpieczenie 2 tys. zł,
- koszt transferu internetowego i telefonu satelitarnego 2,5 tys. zł,
- cargo 1,5 tys. zł
Media
Bielecki i Urubko idą na K2. Denis ma chytry plan. W tym szaleństwie jest metoda
Denis Urubko zapowiada zimowy szturm na K2 już w najbliższym sezonie
Wyprawa na K2 - Adam Bielecki: zimowy atak szczytu z Denisem Urubko
Polak z Rosjaninem ruszą na K2. Będą pierwszymi, którzy staną tam zimą?
Mój udział w wyprawie kosztuje ok. 60.000 PLN. Proszę was o 1/3 tej sumy.
20.000 PLN udało się już pozyskać dzięki wsparciu sponsorów, jeżeli zbiorę jeszcze 20.000 PLN to na pewno pojadę, ale będę musiał się zadłużyć po uszy :-)
Jeżeli uda się zebrać 40.000 PLN, to bez trudu sfinansuję całe przedsięwzięcie, bez względu na wynik rozmów prowadzonych obecnie ze sponsorami. Więcej nie chcę i nie potrzebuję, ale ewentualna nadwyżka pójdzie na kolejny projekt: wyprawę, którą planuję na jesień 2015 - szczegóły już wkrótce :-)
Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy zdecydują się wesprzeć mój projekt. Do zobaczenia w górach!
Z górskim pozdrowieniem,
Adam Bielecki
Media o Twoim projekcie:
Adam Bielecki: nie jestem maszyną
Adam Bielecki wspina się od 18 lat, chociaż ma ich dopiero 31. Pomimo młodego wieku jest jednym z najbardziej doświadczonych i obecnie najlepszych himalaistów w Polsce. 18 grudnia wyrusza wraz z Denisem Urubko i Alexem Txikonem na niezdobyte dotąd zimą K2. O K2, crowdfundingu, hejterstwie, "byciu maszyną", partnerstwie z Denisem Urubko i nadchodzącym rodzicielstwie z Adamem Bieleckim rozmawiali Paweł Zając i Albin Marciniak.
Adam Bielecki: zimowe wejście na K2 to jest duża sprawa
Pod koniec grudnia Adam Bielecki rusza na K2 - jeden z dwóch niezdobytych zimą ośmiotysięczników. - To olbrzymie wyzwanie, marzenie każdego wspinacza. Nie ma wątpliwości, że zimowe wejście na K2 to jest duża sprawa, zarówno w wymiarze sportowym, jak i historycznym czy wręcz encyklopedycznym. Wydaje mi się, że ewentualne wejście na szczyt zimą będzie zamknięciem pewnej epoki w himalaizmie - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską himalaista Adam Bielecki.
Adam Bielecki jedzie na K2 – wybór drogi jest tym, co mnie przekonało
Adam Bielecki szykuje się do niezwykle ambitnej wyprawy. Wraz z Denisem Urubko i Aleksem Txikonem planują zaatakować K2 w zimie. O tym, że jest to wyprawa z kategorii „mission impossible” nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Jednak Adam jest bardzo świadomy celu o czym możecie się przekonać czytając wywiad jaki udzielił portalowi wspinanie.pl.