W Międzyczasie - płyta autorska Kapeli Jazgodki

Kochani, ponieważ brakuje już tak niewiele, że w zasadzie uznajemy projekt za udany (

Kochani!
Mamy prawie 10000, w ciągu ostatnich 3 dni przybyło nam bardzo dużo!!!
Każdemu z Was z osobna i wszystkim razem - wielkie dzięki!

Pamiętajcie - KAŻDE WASZE DZIAŁANIE, KAŻDY MAIL, TELEFON, UDOSTĘPNIENIE - jest na wagę złota dla nas, bo każdy taki ruch to co najmniej kilka nowych osób, które poznają nasz projekt...
Więc jeśli tylko możecie, to poślijcie informację, linka do projektu swoim znajomym, przyjaciołom, wrzućcie to jeszcze raz na swój profil FB, twitter, bloga...

W ostatnią sobotę miałyśmy niezwykłą przyjemność zagrać całą tą muzykę po raz pierwszy na żywo, ludziom, w pięknej galerii La Boheme w Warszawie. Do tej pory grałyśmy tylko pojedyncze utwory w ramach innych programów koncertowych, etnicznych... Teraz wreszcie W Międzyczasie pojawiło się w przestrzeni - jako osobny świat, osobna opowieść... Chciałybyśmy tak częściej!

Więc działamy, działamy :D

Strasznie nam nieregularnie te wpisy wychodzą.

Ale może rządzą się te wpisy jakąś swoją tajemną matematyką... 10 dni od ostatniego. Dziś dzień 39 i 93 wspierających... :-)

Kochani, mamy prześliczną sumę 7577 zł!!!
Dzięki Waszej pomocy, którą odczuwamy zewsząd - płynie od tych, którzy wbrew utrudnieniom technologicznym wpłacają pieniądze, od tych, którzy posyłają dalej nasze posty fejsbukowe, od tych, którzy nam pomagają ogarniać zdjęcia, teksty i komunikację z ludźmi, których nie znamy, a powinnyśmy znać...
Teraz zaraz już ostatni tydzień - a to oznacza, że same mobilizujemy wszystkie siły i Was - każdego z Was - potrzebujemy jeszcze bardziej! Każdego pomysłu, każdego kontaktu, każdego posta i linku na Waszych stronach, blogach i profilach... Po internecie to wszystko chodzi drogami nieznanymi, więc każde Wasze działanie jest na wagę złota - a nuż ktoś, coś...
Teraz naprawdę się liczy każdy grosik - bo potrzebujemy jeszcze co najmniej 4000! Niemało, ale i nie dużo...
Więc nie ustawajcie, jako i my nie ustajemy, choć w międzyczasie Iwona szykuje się do warmińskiej zimy, już nawet chodzi w czapce, Kasia testuje nieustająco sprawność polskich linii kolejowych na trasach rozmaitych (w Kutnie są najdroższe zapiekanki na świecie i najmniejsze)... Roboty huk, a jeszcze szwendają nam się po głowach nowe melodie, takie co już zimowym niebem pachną, a jeszcze odwiedzają nas znajomi - a to się Pitagoras zjawi znienacka, a to Baltazar Siedem Słońc, a to jakiś kwant niespodziany...

Jutro nasze piosenki gramy w Warszawie,
w La Boheme na Żoliborzu, o 20.00 (info tutaj: Koncert niespodziewany) - zapraszamy bardzo!

W niedzielę wieczorem będzie można nas posłuchać w radiowej czwórce.

Tutaj tekst o trójmiejskich projektach crowdfundingowych - między innymi o nas.
Będzie więcej - więc czuj duch i niech się dzieje ruch!!! :D

WSZYSTKIM WAM BARDZO DZIĘKUJEMY!!!

Dłuuugo nas nie było.

A bo to Iwona grała solowe historie na Sztuce w Obejściu, z Kapelą Brodów hulała po Warszawie na żydowską nutę, a z Anią Brodą snuła nuty Warmińskie w studio oraz w ramach Smykofonii w Warszawie również.

A bo to Kasia grała w Berlinie (i w dodatku flamenco), a potem powozem międzygalaktycznym rozjeżdżała się po Trójmieście opowiadając, grając i śpiewając, a jeszcze do tego wymyślając kolejne wydarzenia.

A bo to czasem satelita robi sobie przerwę na papierosa i nie działa...

Tak czy siak. Dzień 29. Zostało nam 19 dni do zakończenia projektu.

Mamy ponad połowę niezbędnej sumy - dzięki Wam!!! Dziękujemy!

Co działa najlepiej?
Wy!
Wasze udostępnianie na FB, Wasze maile, Wasze słowa, własne, osobiste, Wasza serdeczność!
Więc nie przestawajcie - rzecz się dzieje właśnie teraz!

Mamy wspaniałe, przepiękne i unikalne nagrody dla darczyńców - ciągle nowe, bo ciągle nasi niezwykli znajomi i przyjaciele dorzucają coś od siebie...
Warto zatem śledzić i naszego fejsbuka
https://www.facebook.com/jazgodki
I sam projekt na Polak Potrafi:
https://polakpotrafi.pl/projekt/w-miedzyczasie
bo się tam ciągle coś pojawia i zmienia...
Od rana do wieczora, od wieczora do rana, jedyna rzecz pewna - to zmiana...

Będzie można posłyszeć trochę naszej muzyki w jesiennym wietrze - to już wiemy. 1 listopada w Warszawie, 2 listopada w eterze... Szczegóły niedługo.

Dzień 29 - razem 11, liczba mistrzowska...
Zostało dni 19 - razem 10, pitagorejska doskonałość...

Pitagorasie, przyjacielu, zajrzyj do nas czasem, rano mamy kawę, po południu zupę, a wieczorem coś też się znajdzie...

Siódmego dnia odpoczywałyśmy, a w zasadzie przemieszczałyśmy się, więc nie pisałyśmy nic…

Nastał dzień dziewiąty dziś we wtorek. Jest dobrze!
Dostajemy mnóstwo wsparcia z różnych stron! Do tej pory zebrałyśmy prawie 30% niezbędnej sumy!

Oby tak dalej!

A żeby tak dalej, to nadal nas wspierajcie! Posyłajcie znajomym informację o projekcie i muzykę do posłuchania, pamiętajcie, że dla ludzi, którzy nas nie znają, a znają Was, jedno Wasze ciepłe słowo więcej znaczy, niż najlepsze nasze opisy czegokolwiek!

Całość jest oczywiście tu:
https://polakpotrafi.pl/projekt/w-miedzyczasie

Z innych miłych wiadomości… Na okładce płyty będziemy miały jeden z obrazów Henryka Wańka, którego słowa i obrazy są ciągłą inspiracją. Nawet coś nam się snuje po głowie melodyjnie w kwestii Pitagorasa i Abarysa Scyty, i tych, co w niebie poszukują pytań i odpowiedzi… Od utalentowanych kobiet z Lublina dostałyśmy obrazy i czarodziejskie lalki-motanki, które już niedługo też pojawią się wśród nagród… Oj, jest, jest!

Bardzo Wam wszystkim dziękujemy!

Uświadomiłyśmy sobie też, dzięki mądrym znajomkom, że ta płyta nie jest li tylko po to, żeby sobie była – chociaż to też. To jest również narzędzie, które pozwoli nam cały ten materiał grać i śpiewać – Wam, na żywo, w różnych miejscach i okolicznościach. Trudno jest wytłumaczyć komuś muzykę i to, co się w słowach przewija… To jakby chcieć wiatr tłumaczyć, albo wodę w rzece, albo uśmiech… Więc nagrania są potrzebne, żeby móc grać.

Serdeczności moc wszystkim!!!
K. Jazgodki

Dzisiejsze niusy - ładne są - są tutaj:
http://jazgodki.wordpress.com/2014/09/24/w-miedzyczasie-dzien-3-bo-wolimy-dni-nieparzyste/

serdecznie mówimy dobranoc!

Wiemy, że początkowy entuzjazm po chwili mija - albo może mijać... Dwa dni śmigamy po sieci z informacją i proszę - tyle cudownej energii!!!
Jedno - że nas finansowo wspierają przyjaciele znani i nieznani.
Drugie - że tyle dobrych słów słyszymy!
Trzecie - że nasi fantastycznie twórczy znajomi się zgłaszają i dają nam - dla Was - swoje dzieła, swoje prace - jako wsparcie i nagrody!!!!
Czuwajcie, polecajcie znajomym, bądźcie z nami tu i na Fb i na naszej stronie - a wszystko po kolei będzie się objawiać...
Wszystkim - darczyńcom i wspierającym w jakikolwiek sposób - dziękujemy!

Mili!
Ruszamy powolutku z projektem!
O wszystkim, co i jak się dzieje będziemy Was informować - tu, na FB i na naszej stronie.
Trzymajcie kciuki i bądźcie z nami!