Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

Kapela Jazgodki

Kapela Jazgodki

Jonkowo

Kapela Jazgodki powstała zimą 2005 roku.
Podstawa składu to akordeon, skrzypce i śpiew, czyli duet Iwona Sojka (skrzypce) i Katarzyna Jackowska (akordeon, śpiew). Grają z nami Adam Cudak (mandolina, flety, bouzouki), Marcin Sojka (bębny, cajon) i inni przyjaciele.
W repertuarze mamy tradycyjną muzykę z różnych epok i krajów Europy – szwedzką, duńską, węgierską, rumuńską, cygańską, bałkańską, polską. Chętnie gramy też muzykę miejską oraz repertuar całkowicie autorski, inspirowany muzyką etniczną.
W muzyce i muzykowaniu interesuje nas spotkanie i dzielenie się tym, co nas zachwyca i porusza.

Napisz wiadomość do Projektodawcy

13691 PLN z 11500 PLN

162 Wspierający

Udany! Cel osiągnięty

119%

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 08.11.2014.

W Międzyczasie - płyta autorska Kapeli Jazgodki

Dzień dziewiąty

Dodano 30.09.2014, godz. 9:35

Siódmego dnia odpoczywałyśmy, a w zasadzie przemieszczałyśmy się, więc nie pisałyśmy nic…

Nastał dzień dziewiąty dziś we wtorek. Jest dobrze!
Dostajemy mnóstwo wsparcia z różnych stron! Do tej pory zebrałyśmy prawie 30% niezbędnej sumy!

Oby tak dalej!

A żeby tak dalej, to nadal nas wspierajcie! Posyłajcie znajomym informację o projekcie i muzykę do posłuchania, pamiętajcie, że dla ludzi, którzy nas nie znają, a znają Was, jedno Wasze ciepłe słowo więcej znaczy, niż najlepsze nasze opisy czegokolwiek!

Całość jest oczywiście tu:
https://polakpotrafi.pl/projekt/w-miedzyczasie

Z innych miłych wiadomości… Na okładce płyty będziemy miały jeden z obrazów Henryka Wańka, którego słowa i obrazy są ciągłą inspiracją. Nawet coś nam się snuje po głowie melodyjnie w kwestii Pitagorasa i Abarysa Scyty, i tych, co w niebie poszukują pytań i odpowiedzi… Od utalentowanych kobiet z Lublina dostałyśmy obrazy i czarodziejskie lalki-motanki, które już niedługo też pojawią się wśród nagród… Oj, jest, jest!

Bardzo Wam wszystkim dziękujemy!

Uświadomiłyśmy sobie też, dzięki mądrym znajomkom, że ta płyta nie jest li tylko po to, żeby sobie była – chociaż to też. To jest również narzędzie, które pozwoli nam cały ten materiał grać i śpiewać – Wam, na żywo, w różnych miejscach i okolicznościach. Trudno jest wytłumaczyć komuś muzykę i to, co się w słowach przewija… To jakby chcieć wiatr tłumaczyć, albo wodę w rzece, albo uśmiech… Więc nagrania są potrzebne, żeby móc grać.

Serdeczności moc wszystkim!!!
K. Jazgodki

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 08.11.2014 11:11