Miło Cię widzieć!

Ładowanie strony

O projektodawcy

Wojciech Stępień

Wojciech Stępień

Kraków, Polska

Wojciech Stępień - był kimś, teraz jest kimś innym. Pracował na zlecenie, pracował na umowie. Nie wie co będzie robić w przyszłości, ale wie, że będzie członkiem Rozdzielczości Chleba, gdzie realizuje się jako księgowy, tragarz, p.o. artysty, oraz duch dobrej zabawy. Lubi kobiety, piwo i automaty.

Napisz wiadomość do Projektodawcy

450 PLN z 2605 PLN

15 Wspierający

Zakończony Cel nie został osiągnięty

17%

Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 12.04.2018.

Rozdzielczość długu. Księgowy Chleba w potrzebie

O projekcie

 

Nazywam się Wojciech Stępień i jestem księgowym Rozdzielczości Chleba, robiącej wolną i darmową kulturę. Do niedawna żaden dług nie dotyczył mnie osobiście. Wszystko zmieniło pismo z firmy windykacyjnej SAF WINDYKACJA wzywające mnie do spłaty kary bibliotecznej za przetrzymane przez 6 lat cztery książki. Uniemożliwiałem czytelnikom dostęp do kilku pozycji bibliotecznych, w związku z czym jestem winny bibliotece pieniądze2 605 złotych i 80 groszy, których nie mam i na które teraz zbieram. POMUSZCIE. SĄ FAJNE RZECZY W NAGRODĘ.





 

 

Dług należy uregulować w uzgodnionym terminie – nie ma kodeksu, przepisu czy regulaminu, w którym nie stałoby jak wół, że tak właśnie trzeba robić. To smutna, odwieczna prawda, której podważanie kończy się ostracyzmem i krytyką społeczną. Wszak to moralnie złe, gdy nie oddaje się pożyczonych rzeczy, co nie?

 

Historia ludzkości to historia życia na kredyt. Odkąd wynaleziono pismo, spłacamy swoje długi liczbami wydrukowanymi na kawałkach papieru, wytopionymi w kawałkach metalu czy wklepanymi w bazę danych.

 

Dług zdaje się czymś uciążliwym i niepożądanym, ale w istocie może być czymś pozytywnym [ZOBACZ JAK]. Pod warunkiem, że zrewiduje się poglądy na temat jego spłaty. Hehe.





 

Do niedawna dług nie dotyczył mnie osobiście. Jasne, zdarzało mi się pożyczać mniejsze i większe sumy, ale wierzycielami były jednak tzw. osoby bliskie: rodzina, przyjaciele itd., a wzajemne zaufanie sprawiało, że spłata długu schodziła często na dalszy plan albo schodziła z tego planu w ogóle.

 

Wszystko zmieniło pismo z firmy windykacyjnej SAF WINDYKACJA wzywające mnie do spłaty kary bibliotecznej za przetrzymane przez blisko sześć lat cztery książki. Warunkiem przystąpienia do spłaty był zwrot materiałów do biblioteki, do którego to momentu wysokość kary miała wzrastać zgodnie z zasadami naliczania bibliotecznego. Szczegółów tej historii możecie się dowiedzieć z materiału filmowego.

 

 

Przez blisko pięć i pół roku uniemożliwiałem czytelnikom dostęp do czterech pozycji bibliotecznych: Fiodor Dostojewski, Białe noce i inne opowiadania (hehe); Michaił Zoszczenko, Niebieska księga (I'm blue); Richard Pipes, Komunizm (!); Józef Smaga, Narodziny i upadek imperium. ZSRR 1917–1991 [*].

 

W związku z tym jestem winny bibliotece pieniądze. A dokładnie 2 605 złotych i 80 groszy.





 

Nie mam pojęcia, co mnie czeka, jeśli nie spłacę tego długu. Powszechnie wiadomo, że powinienem go spłacić, ALE. Czy 2605,80 złotych to adekwatna kara za nieoddawanie przez kilka lat pożyczonych rzeczy? Czy ma znaczenie fakt, że rzeczy są książkami, a pożyczający to instytucja publiczna? To dobre pytania, ale odpowiedzi nie bardzo nas w tym kontekście interesują. Nie zmienią one bowiem mechaniki, która prostuje nas moralnie od zarania dziejów – DŁUGI CZEBA SPŁACAĆ.



 



Podchodzę do sprawy performatywnie i proszę fanów Rozdzielczości Chleba – dla której udzielam się po godzinach jako (o ironio!) księgowy – o pomoc w spłacie tego długu. Akcja powiązana jest z Sukcesizmem Rozdzielczości Chleba, eventem wystawienniczym, lifestyle'owym i popromiennym (tutaj więcej info).

 

W ramach Sukcesizmu zbiórka przeobraża się w WYDARZENIE ARTYSTYCZNE. Zaciągnięcie takiego długu było nielada sztuką, więc i jego spłata powinna zamienić się w dzieło – kolektywne, rozdzielone między nami jak ten chleb na Ostatniej Wieczerzy.





 

Biorąc udział w kolektywnej spłacie mojego długu, możecie wejść w posiadanie bezcennych nagród: począwszy od książek z katalogu Rozdzielczości Chleba i specjalnie na tę okazję zmajstrowanych grafik, poprzez wykłady dr Piotra Puldziana Płucienniczaka (ASP) i knajpiane rendez-vous ze mną, po tatuaż wykonany metodą hand poke przez PLEC_tatu czy udział w naszym kolegium wydawniczym.

 

 

 

Sposób realizacji nagród uzgodnimy z Wami indywidualnie, żeby terminy i miejsca były jak najdogodniejsze. Każda z wręczanych Wam nagród – a w szczególności te, dzięki którym spotkamy się osobiście – zostanie udokumentowana, sprawiając, że Sukcesizm rozciągnie swój żywot poza ramy wernisażu, wystawy i finisażu. Możecie stać się jego częścią!

 

Byłoby wspaniale odnieść SUKCES i pokazać środkowego palca moralnemu nakazowi spłaty długu. Jeśli każdy z followersów Chleba odmówi sobie łyka piwka na rzecz Sukcesizmu, będziemy mieć wspólne powody do świętowania.

 

 

 

 

Model finansowania: "wszystko albo nic"

Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 12.04.2018 22:10