Z zawodu redaktor i dziennikarz, z zamiłowania gracz. Od roku prowadzę serwis zGRAna rodzina, który ma na celu przybliżenie świata gier niegrającym osobom. Na łamach zGRAnej tłumaczę podstawowe zagadnienia związane z grami i recenzuję tytuły pod kątem ich wartości dla młodszych odbiorców. Przede wszystkim jednak analizuję badania dotyczące wpływu gier na rozwój człowieka oraz staram się pokazać, że gry potrafią być bardzo wartościowym sposobem spędzania wolnego czasu.
Napisz wiadomość do Projektodawcy2727 PLN z 8000 PLN
56 Wspierający
Zakończony Cel nie został osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 27.03.2015.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 27.03.2015 11:11
przemoc w grach jest przydatna bo można się gdzieś wyżyć i rozwija umysł
Problem bardziej polega na zrozumieniu pojęcia przez rodziców. Nie każdy może się interesować i znać na wszystkim. Rodzice przeważnie polegają na opinii ekspertów lub (częściej ) "ekspertów" typu pan Mietek spod trójki co słyszał, że "od tych gier panie to w monarze się ląduje, tak mówił Kraśko w telewizorni i wisz pan. To trza zakazać". Owszem rodzice (do których i ja należę :P ) mają obowiązek się interesować, ale nie mają możliwości (wynikającej często z fizycznego braku czasu) odszukać rzetelnego (słowo-klucz) źródła informacji. Prościej jest wpakować gry do jednego worka z chińskimi bajkami, maryhuajną i satanizmem jako zło ostateczne, niż w temat się zagłębiać, Oglądałem słynny reportaż TVP (świetnie sparodiowany przez Heda z tvgry,pl), który jest wzorem medialnej manipulacji, ignorancji i tworzenia materiału pod tezę. Opowiadają o tym jakie gry nie są złe i niby jest to PEGI, ale nikt na to nie patrzy. Babeczkę, która wyraziła opinię, że rodzice są odpowiedzialni za to w co grają dzieci przedstawili jako oszołomkę. I to jest źródło wiedzy rodziców. Poza tym powstaje sporo prac "naukowych" pisanych przez ludzi, którzy o temacie gier video nie mają pojęcia. Dzięki temu powstają publikacje typu " Czy gry niszczą psychikę młodych ludzi i czemu tak skutecznie to robią?". Dlatego uważam, że ta seria filmów powinna powstać i rozejść się jak najdalej w Polskę :)
Przemoc w grach to żaden problem.
To bezmyślność rodziców, którzy przez brak zainteresowania (i technologią i dziećmi) pozwalają na takie coś.