O projekcie

 

Celem projektu jest zebranie środków finansowych, na pokrycie kosztów mojej podróży i udziału w Recitalu Zwycięzców American Protege International Music Talent Competition Spring 2019, który odbędzie się 22 grudnia 2019 roku, w jednej z najznakomitszych sal koncertowych świata Carnegie Hall w Nowym Jorku.

 

Fragment listu wsparcia od American  Protégé;                                                                                             

Zebrane środki finansowe, zostaną przeznaczone na bilety lotnicze dla mnie i mojego opiekuna-rodzica (ok. 7.000,-), opłaty związane z zakwaterowaniem (ok.6.000 – 8.000,-), wynajęcie studia(sali) w Nowym Jorku z wibrafonem do ćwiczeń przed koncertem(ok.200 ‎$-300 ‎$) , wynajęcie wibrafonu na terenie Nowego Jorku, wraz z dowozem do Carnegie Hall(ok.600 ‎$ - 800 ‎$), opłaty rejestracyjne i marketingowe  Winners Recital (500 ‎$), oraz opłaty prowizyjne i podatkowe (ok.30%) od zebranej kwoty.

 

 

Moją przygodę z perkusją zacząłem w wieku 9 lat w Poznańskiej Republice Rytmu. Tam, pod czujnym okiem mojego pierwszego nauczyciela perkusji, świetnego bębniarza  Pana Jakuba Martuzalskiego (RusT), ćwiczyłem moje pierwsze groovy, oraz prawidłowy uchwyt pałek. Bardzo miło wspominam tamten czas........🙂

 

   

Jakiś czas później, rozpocząłem naukę w Zespole Szkół Muzycznych przy ul.Głogowskiej w Poznaniu na kierunku – perkusja i wpłynąłem na nieznane mi ”wody” muzyki klasycznej. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że to są moje klimaty, że to jest właśnie mój świat. Posłuchajcie Klasyków, na pewno znajdziecie coś dla siebie, namawiam, polecam! Oczywiście, kiedy słyszę Metallicę czy Gunsów, podkręcam radio.  Purpli  i  Queenów mam w genach-wyniosłem z domu. W końcu to też klasyka🙃

 

 

Będąc uczniem drugiej klasy pierwszego stopnia, zamarzyło mi się zdać egzaminy na stopień drugi, no i myk jestem! Oczywiście, nie był to taki sobie zwykły myk, bo kosztowało mnie to wiele pracy i wysiłku, ale warto było. Obecnie jestem na drugim roku II stopnia, w klasie perkusji Pana mgr. Łukasza Berlina, któremu dziękuję za wszystko co do tej pory osiągnąłem, przez ostatnie cztery lata nauki.

 

Uwielbiam ćwiczyć i rozkminiać  nowe utwory i kompozycje. Lubię podnosić sobie poprzeczkę. Zdarza się ,że przynoszę na lekcję instrumentu jakiś utwór z  tzw. wyższej półki bo jest super i pytam czy mogę nad nim popracować? Wtedy czasem słyszę, że jeszcze za wcześnie, że może za rok -................tego, przyznam... nie lubię :( 

Jak mówi przysłowie;  „głową muru nie przebijesz”. Pozdrawiam mojego kochanego nauczyciela.🙂

 

 

Podzielę się z Wami ciekawostką, o której pewnie nie każdy wie. Perkusista, to można powiedzieć multi-instrumentalista. Instrumenty obowiązkowe w mojej specjalizacji, na których doskonalę swoje umiejętności to na pierwszym miejscu werbel, bez którego nie da się utrzymać  formy.

 

Następnie kotły orkiestrowe,szeroko pojęty multi zestaw, poprzez różnego rodzaju  instrumenty orkiestrowe i perkusjonalia, aż po instrumenty melodyczne sztabkowe;  dzwonki orkiestrowe, ksylofon i na koniec magicznie brzmiące wibrafon i marimba. Ile naliczyliście? Witajcie w moim świecie! Na każdym z nich, gra się inną techniką i innym rodzajem pałek –jedną, dwiema, czterema i taka ciekawostka- Keiko Abe gra sześcioma😀

Te dwa ostatnie, wibrafon i marimba to moje ukochane instrumenty. Różnorodność brzmienia i barw jakie można z nich wyczarować, sprawia, że nie można się nudzić.

Załóż  SŁUCHAWKI, abyś mógł usłyszeć piękno brzmienia wibrafonu zbliżone do prawdziwego.

Na deser dorzućmy fortepian, obowiązkowy instrument na kierunku perkusyjnym, na którym mam przyjemnośc grać, pod okiem przemiłego nauczyciela, pianisty i akompaniatora Pana Marcina Dęgi. No i na koniec, żeby było jeszcze weselej, dodatkowe zajęcia z dyrygentury z Panem Wiesławem Bednarkiem, dyrygentem i opiekunem naszej Szkolnej Orkiestry Symfonicznej.Generalnie niezła jazda - prawdziwy muzyczny rollercoaster.

 

Trochę  Marimby
 

 

 

 

                                     

           

 

 

W życiu chyba każdego młodego, uczącego się muzyka, po wielomiesięcznej, wielotygodniowej, wielogodzinnej pracy nad swoją techniką gry i umiejętnościami, przychodzi chwila prawdy. Zaliczenie, egzamin techniczny, egzamin semestralny oraz egzamin końcowy. Ale to standard w każdej szkole muzycznej. Jest jeszcze jeden sposób na sprawdzenie swojego poziomu gry – KONKURSY MUZYCZNE

Konkursy mogą być Lokalne, Regionalne, Ogólnopolskie i Międzynarodowe.Wszystkie są dla mnie bardzo ważne, bo zawsze motywują mnie do dalszej pracy bez wzgledu na to, czy osiagnąłem sukces czy też nie. Nowością od niedawna są Międzynarodowe Konkursy Muzyczne tzw. online, gdzie uczestnik konkursu jest oceniany przez Międzynarodowe Jury na podstawie nadesłanego materiału Video z wykonywanymi utworami muzycznymi. Osobiście często biorę udział w tego typu konkursach, przede wszystkim, ze względu na brak kosztów związanych z podróżami. Bywają też konkursy kilkudniowe-etapowe , a wtedy wydatki są jeszcze większe.

 

 A oto  najważniejsze wydarzenia i osiągnięcia muzyczne w moim życiu z ostatnich dwóch lat;

 

Nowy Jork, to jak dotąd MÓJ NAJWIĘKSZY SUKCES, to coś,  co  było dla mnie do niedawna tylko marzeniem. Ale właśnie teraz, kiedy STAŁO SIĘ , i  AMERYKAŃSKIE  JURY  przyznało mi Drugą Nagrodę wraz z zaproszeniem do udziału w Winners Recital, być może, właśnie dzięki Wam, będę mógł to marzenie zrealizować. Więc jeśli  SERCEM jesteście ze mną, w co bardzo wierzę, to PROSZĘ, WESPRZYJCIE MNIE!  Tylko jeśli zechcecie mi pomóc, będę mógł zagrać na scenie Carnegie Hall!!! , w nielicznym gronie młodych, utalentowanych muzyków z całego świata m.in. z USA, Kanady czy Hong Kongu.

 

 

Coś Wam zdradzę;  Jak już będę w Nowym Jorku, to jest takie jedno miejsce, które bardzo chciałbym zobaczyć. Znajduje się zaledwie kilka, może kilkanaście przecznic od Carnegie Hall. To miejsce to Juilliard School – Nowojorska Wyższa Szkoła Muzyczna  będąca częścią Lincoln Center for the Performing Arts. Mam nadzieję, że jeszcze tylko jakieś  7 lat ciężkiej pracy i ???  - to właśnie MÓJ  PLAN  NA  PRZYSZŁOŚĆ.

 

 

 

Wiem, że to co mogę zaoferować w zamian  za Waszą hojność , czyli profesjonalne zdjęcia z mojego występu w Carnegie Hall, wraz z moim podpisem lub dedykacją imienną, to niewiele.  Jestem tylko zwykłym grajkiem. Ale być może, te zdjęcia będą kiedyś warte fortunę? – taki żart

 

 

 

Jeśli ten projekt się nie powiedzie, na pewno się  nie poddam. Nie wiem jeszcze co wtedy zrobię. Może napiszę do Prezydenta Stanów Zjednoczonych, niech przyśle po mnie Air Force One.A tak na poważnie, jeśli uda mi się, dzięki Waszemu wsparciu pokonać  barierę, jaką jest Ocean Atlantycki, to uwierzcie mi, będę bardzo szczęśliwy. Będzie dla mnie ogromnym zaszczytem, możliwość reprezentowania w USA  mojego nauczyciela, mojej szkoły, mojego rodzinnego miasta Poznań i Polski.  My name is Kuba.  I'm from Poland !

 

 

 

       

      

 

Beata Polak  -  2Tm2,3   Wolf Spider

fot.Igor Drozdowski

 

 Gorąco zachęcam do wsparcia młodego, zdolnego perkusisty Jakuba Jeżaka -

ucznia naszej Szkoły Muzycznej w Poznaniu, który dzięki zajęciu II

miejsca w Międzynarodowym Konkursie Talentów w USA  ma możliwość

wystąpienia na koncercie "zwycięzców" w Carnegie Hall w Nowym Jorku.

Chciejmy, aby Polska pojawiła się wśród międzynarodowych talentów :-)

Beata Polak

 

                                         * * * * * * * * * * * * * * *

 

Jakub Martuzalski  - RusT

 fot. Zuza Chalupniczak

 

Dla Kuby przygoda z perkusją rozpoczęła się od lekcji ze mną i od początku widziałem w nim duży potencjał. Jako 9 - letni chłopiec  wyróżniał się dużą muzykalnością, swobodą w przyswajaniu nut, a co najważniejsze- pracowitością. Rzadko się to zdarza u dzieci w tym wieku. Ciekawym również było to, że Kuba od początku przejawiał duży talent zarówno w kierunku perkusji klasycznej, jak i w stronę rozrywki. Dużą radość i łatwość sprawiało mu granie etiud Finka czy Pratta, by po chwili swobodnie grać solówki Ricka Lathama i czytać niełatwe transkrypcje utworów Van Halen, Metallicy czy Deep Purple. Dowodzi to na wszechstronność tego młodego muzyka. Mam nadzieję, że marzenia o Carnegie Hall się ziszczą i Kuba będzie mógł tam zaprezentować  swoje umiejętności. To miejsce jest marzeniem dla wielu muzyków, a Kuba jest o krok od jego realizacji.  Trzymam mocno kciuki i wspieram go w spełnianiu marzeń i dalszym rozwoju w karierze perkusisty.

 

                                         * * * * * * * * * * * * * * *

 

 Grzegorz Siek - zespół Małgorzaty Ostrowskiej

Jakub Jeżak to ambitny, zdolny i bardzo pracowity młody artysta. Bacznie obserwuję jego rozwój w dziedzinie gry na instrumentach perkusyjnych.  Życząc dalszych sukcesów, gorąco wspieram każdy etap jego muzycznej podróży. 

 

Grzegorz Siek.

 

 

 

 kontakt facebook;  https://www.facebook.com/jakub.jezak.73

 kontakt email;  kuba.drummer.osm.pl@gmail.com

 

 

 

 

 

 

Media o Twoim projekcie: