Agnieszka Kosmalska
O projekcie
Celem naszego projektu jest stworzenie domowego hotelu dla psów, ale także dla innych zwierzaków poszukujących opieki. Chcemy by czuły się u nas jak najlepiej, dlatego będą mieszkały z nami w domu jednorodzinnym na warunkach prawowitych mieszkańców :)
Poza hotelem dobowym będziemy prowadzić również opiekę dzienną, czyli taką świetlicę, gdzie można podrzucić pieska na czas pobytu w pracy. Właściciel nie będzie się musiał martwić, że psiak się nudzi w domu i jeszcze wpadnie mu do głowy pomysł, aby coś pogryźć, a pupil spędzi aktywnie dzień w miłym towarzystwie :)
Podobnie będzie funkcjonować również psie przedszkole, czyli opieka dzienna dla szczeniaczków, które dodatkowo będą uczone czystości.
Kolejnym elementem projektu jest stworzenie domu tymczasowego dla potrzebujących piesków czekających na adopcję. Jeśli możemy pomóc, to chcemy to robić!
Mam na imię Agnieszka i mam 32 lata. Psy towarzyszą mi od zawsze i obecnie posiadam bichonkę Jumę, oraz 3 mopsie panny - Lulu, Jasię i Pradę. No i teraz już wiecie skąd nazwa hotelu - Mopsia Chata :) Od lat moim marzeniem było połączenie pasji z pracą zawodową, dlatego cieszę się, że jestem już tak blisko realizacji swojego celu i na tej ostatniej prostej bardzo liczę na Wasze wsparcie :)
Zacznijmy od naszej najbardziej doświadczonej wiekiem - Jumy. Jako jedyna w całym naszym gronie nie jest mopsem ;) To ciekawa świata indywidualistka!
W hoteliku Juma zajmie się animacją, ponieważ znana jest z tego, że uwielbia biegać radośnie. Organizuje również ciekawe, pełne przygód wycieczki po okolicy.
Kierownik hotelu - Lulu, już teraz ma łapki pełne roboty, tak przejęła się powierzoną jej funkcją. Odpowiada na Wasze maile, przyjmuje rezerwacje i ogarnia media społecznościowe ;)
Nieustraszony szef ochrony - Jasia.
Stróżuje cały dzień, z małymi (a częstymi) przerwami na jedzenie i smakołyki. Z taką ochroną nikt się nie przedrze! Czujemy się całkowicie bezpieczni.
Najmłodsza Prada nie ma jeszcze roku, a już jest świetnym kierowcą. 360 stopni pola widzenia zdecydowanie pomaga jej w prowadzeniu pojazdów.
W hotelu zajmie się logistyką i rzecz jasna...transportem ;)
No i na koniec ja. Moim zadaniem jest zapanować nad tą cudowną ekipą i zapewnić wspaniałe warunki naszym gościom :)
I progiem finansowym jest zebranie 100 % niezbędnej kwoty na wydzielenie i wykonanie bezpiecznego wybiegu dla naszych gości, dostosowanie domu i samochodu do potrzeb psów, wydzielenie i przystosowanie oddzielnego pokoju dla zwierzaków potrzebujących spokoju.
II progiem jest zebranie 180 % wymaganej kwoty dzięki czemu będę mogła ukończyć kurs behawiorysty zwierząt. Koszt kursu to około 8 000 zł.
Przygotowaliśmy dla Was bardzo ciekawe nagrody:
- drewniane podkładki pod kubki z logo Mopsiej Chaty
- niepowtarzalne kości do gry z logo hotelu
- naturalne mydła
- świece sojowe bezpieczne dla pupila
- naturalne szarpaki konopne lub bawełniane
- tapety na komputer z ekipą Mopsiej Chaty
- unikatowe zdjęcia naszych psiaków (do wyboru Jasi, Lulu, Prady lub Jumy)
- maty węchowe dla pupili
- pobyt w naszym hoteliku
- eleganckie bandamki dla pupili
- ręcznie robione na szydełku maskotki
- możliwość zaistnienia jako sponsor hotelu, którego nazwisko będzie znajdowało się na stronie internetowej Mopsiej Chaty
A tak prezentują się niektóre z nich:
Nagrody będziemy przygotowywać niezwłocznie po zakończeniu projektu!
Ponieważ wierzymy w dobrych ludzi i chcemy żebyście Wy też uwierzyli w nas :) Podobno wiara może przenosić góry, a wspólnie jesteśmy w stanie zrobić znacznie więcej.
Możecie do nas pisać na adres mopsiachata@gmail.com (Lulu chętnie odpowie na Wasze maile). Zapraszamy również na nasz fanpage gdzie możecie śledzić wszystkie aktualności dotyczące kampanii.
