Jesteśmy niepoliczalną grupą artystów, performerów, muzyków, tancerzy, aktorów, praktyków i teoretyków teatru. Mamy 10 lat i nadal się przyjaźnimy. W 2007 roku stworzyliśmy w Łodzi centrum kultury o nazwie Fabryka Sztuki. Tu na stałe pracujemy do dziś i realizujemy projekty teatralne, edukacyjne i społeczne. Pod naszymi skrzydłami działa Wielki Chór Młodej Chorei. Od kilku lat zaglądamy do niewygodnych dzielnic miasta i odkrywamy tam twórcze potencjały. Regularnie prowadzimy cykle warsztatów teatralnych oraz muzycznych w Polsce i na świecie. Od 2010 roku organizujemy Międzynarodowy Festiwal Teatralny RETROPERSPEKTYWY. Gramy spektakle, śpiewamy koncerty.
www.chorea.com.pl
www.facebook.com/StowarzyszenieTeatralneChorea
27954 PLN z 23000 PLN
343 Wspierający
Udany! Cel osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 01.07.2015.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 01.07.2015 21:09
Bardzo fajny pomysł! Trzymam kciuki i też czekam na płytę. Powodzenia!!!!
Pięknie, nastrojowo, tajemniczo... pieniążki polane, czekamy na płytę i trzymamy mocno kciuki. I zapraszamy do wsparcia naszego projektu: https://polakpotrafi.pl/projekt/kawa-na-lawe
Natchniona jakimś magicznym marzeniem sennym zaczęłam ostatnio poszukiwać swojego ulubionego słowa. Takiego wiecie, najpiękniejszego na świecie - słyszymy je, a miód wraz z litrami gorącej czekolady z cynamonem od razu spływają na nasze serca. Ważna rzecz posiadać takie słowo, prawda? :) Zaczęłam od klapek - bo zabawne. Przeszłam przez dreptać - bo urocze. Zahaczyłam o makrelę - bo dla mojego mózgu brzmi niezwykle orientalnie. Spróbowałam zaprzyjaźnić się z konterfektem - bo dość ambitne. Ale...
Niczym grom z jasnego nieba oświecenie przybyło wraz z muzyką! LULABAJKA!
Mój umysł wciąż próbuje ogarnąć perfekcyjność i cudowność tego słowa! Przy takim to można się dopiero budzić, jeść, śmiać się, pracować, chrapać, spotykać z przyjaciółmi, kichać, karmić świnkę morską, wycierać kurze, zasypiać... Czy potraficie sobie wyobrazić jak bardzo magiczne byłyby nasze życia, gdyby taka Lulabajka stała się nie tylko słowem, ale ogólnodostępną, czarodziejską płytą, której moglibyśmy słuchać w każdym zakątku naszej pięknej planety Ziemi? :) Toż to jedyne słuszne rozwiązanie dla tego fascynującego, energetycznego, porywającego, niezwykłego, urokliwego, oszałamiającego oraz najbardziej charyzmatycznego koncertu jaki narodził dla nas świat marzeń wraz z pasją niesamowitych artystów! Byłam w tym świecie, widziałam te cuda, więc bez wahania polecam (po tym fragmencie powinno zostać użyte jakieś sławne nazwisko, lecz takiego niestety nie posiadam, więc musicie mi wierzyć na słowo - albo lepiej! - przekonać się na własne uszy :P). Do wzruszenia, do pokochania. Mam nadzieję, że już niedługo nie tylko na mojej, ale także na Waszych półkach stanie ten dowód na istnienie magii we wszechświecie - w pięknej, lulabajkowej oprawie, oczywiście! :) Uściski dla wszystkich Lulabajkowiczów oraz Lulawspieraczów - jesteście niesamowici :)
love milion + 23 000 :) xo