Dom dla Fidela, Gali, Lutka, Hrabianki, Helenki

https://www.youtube.com/embed/IMGLNXGPsPM

http://vod.tvp.pl/audycje/publicystyka/magazyn-ekspresu-reporterow/wideo/12052015/19752760

Drodzy,
brak nam słów żeby wyrazić naszą wdzięczność. Kozy skaczą do góry i już się nie mogą doczekać nowego domu, który im ufundowaliście! W najbliższych dniach będziemy się z Wami kontaktować w kwestii nagród i oficjalnych podziękowań na Facebooku. Potwierdziliście, że Polak (i nie tylko) potrafi! Dziękujemy. Meeee!

Dear Friends,
it's hard to find words to express the gratitude we feel. Goats are jumping in the air and can't wait already to see their new house which will be created thanks to your generosity! We will be contacting you in the coming days for official Thank You and to coordinate the logistics of your chosen rewards. You have proven that we can make it - Poles or not :-) BIG THANKS from the bottom of our hearts!

http://foch.pl/foch/1,132368,16525157,Pani_z_miasta_i_karpackie_kozy___wywiad_z_Jolanta.html

http://www.werandacountry.pl/domy/domy-w-polsce/16082-kozy-karpackie-w-jolinkowie

Marcin Sroka - zawodowy fotograf z fantastycznymi pomysłami - proponuje Sesję Rodzinną w dowolnym terminie (oczywiście preferowane miejsce to Jolinkowo, ale może być również gdzie indziej byle w obrębie Krakowa +/- 30 km) cena 200 zł. Na sesję potrzeba minimum 3 godziny, kupujący otrzyma minimum 20 dopracowanych ujęć, zdjęcia rodzinne z widokiem na góry, w towarzystwie kóz oraz we wnętrzach Jolinkowa.

http://www.marcinsroka.pl/

http://wnetrzeiogrod.pl/informacje/wydarzenia/jolinkowo-miejsce-bajki.html

http://www.swiatrezydencji.pl/wydarzenia/jolinkowo-z-kozim-domem

Kozy Karpackie Inspirują! Monika Kochana Szalona Czarodziejka Filcowa o Wielkim Sercu wydziergała dla naszego projektu nowe nagrody. Są to cudnej urody zawieszki - serca z juty z portretami kózek karpackich. Wyglądają jak małe Hrabianki! Dodajemy je do naszych zestawów. Monika ma jeszcze parę innych pomysłów więc niedługo pojawią się kolejne gadżety będące dziełem jej utalentowanych rąk. Jak zawsze - dziękujemy za Wasze Wielkie Serca i pozdrawiamy z Jolinkowa! Meeee!!!

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3523765,jolinkowo-magiczne-miejsce-ktore-ma-w-sobie-to-cos,id,t.html

Kochani bardzo dziękujemy za wszystkie wpłaty i całą akcję szeptaną - każda cegiełka nas bliża do celu. Wierzę, że dzieki Wam się uda! wraz z podziękowaniem wysyłam Wam słów kilka o nestorach naszego jolinkowego stada.

Roczna Hrabianka, wystraszona mała kózka trafiła do Jolinkowa w 2011 roku. Jeden dzień była w stodole po czym nastąpiła szybka ewakuacja z powodu śniegu i wiatru - w maju - i Hrabianka na dwa dni zamieszkała w chałupie. Nie zapomnę tego uczucia kiedy przy porannej kawie towarzyszyła mi zza drzwi kuchni Hrabianka i jej meeee... na dzień dobry..mała wystraszona kózka która tak bardzo łaknęło towarzystwa człowieka. Teraz to już przywódczyni stada :)) Dzielna Hrabianka, niezależna i potrafi strzelić focha przy dojeniu.

Fidel przyjechał do jolinkowa w lipcu 2011, w dwa miesiące po Hrabiance. Jakiż on był młodziutki, ta grzywa i smukła sylwetka. Fidel vel Fuksik. Jakieś dwa miesiące po jego przybyciu dostałam list od Pani zootechnik z miejsca skąd przyjechał. Napisała mi że Fidel był jednym z bliźniaków. Kiedy był malutkim koziołkiem wydawało się że nie przeżyje. Nie jadł marniał w oczach, aż pewnego dnia cudem stanął na nogi - raczej cztery kopytka. Był ulubieńcem całej załogi, wykarmiony butelką, wypieszczony. Fidel vel Fuksik. Prosiła mnie żebym dobrze się nim zaopiekowała, co czynię każdego dnia.

Pozdrawiamy z Jolinkowa meeeee!!

http://dziennikrolniczy.pl/kozy-z-jolinkowa-potrzebuja-nowego-cieplego-domu-mozna-im-pomoc.html?fb_action_ids=10203792785432990&fb_action_types=og.likes&fb_source=other_multiline&action_object_map=[538995932879101]&action_type_map=[%22og.likes%22]&action_ref_map=[]

Mamy już 1881 złotych!! Dziękujemy! Czy jutro się uda przebić 2 tysiące?

Dlaczego 'karpatki' zapytacie? Koza kozie nierówna. Dlaczego na naszych łąkach mają paść się tak modne ostatnio kozy anglonubijskie, alpejskie, czy inne. Czy koziołek Matołek miał rzymski nos i kłapciate uszy. Nie. Koziołek Matołek był białym koziołkiem. Czy My Polacy nie możemy mieć swojego, nieważne czy to kozy, czy jedzenie, czy obyczaje. Polak Potrafi!! Polecamy sie polecać dalej ;)

Bardzo dziękujemy za wsparcie. Ta kwota pozwala nam juz na przeniesienie i złożenie konstrukcji nowej stodoły! Oby tak dalej!!

A z ciekawostek nasza piękna Gala postanowiła dzisiaj zmienić ubarwienie - wytarzała się w pozostałościach po ognisku i wyszła na szaro...

Dobrej nocy życzymy Wam wszystkim z Jolinkowa!

Pierwszy dzień i piękny wynik!! Fidel, Gala, Lutek, Hrabianka i Helenka już śpią. Ciekawe czy im się śni ich nowy dom. Polak Potrafi!! Dziękujemy i prosimy o kolejne wpłaty!