O projekcie
Witajcie!
Jak wiecie, pracujemy nad drugim albumem. „Into the Unknown” spotkała się z ciepłym przyjęciem, czas jednak na coś nowego, w naszym przekonaniu lepszego.
Wymarzyliśmy sobie, aby drugi album brzmiał światowo, dlatego o postprodukcję płyty poprosiliśmy jedno z najlepszych studiów w Polsce... i mamy je zarezerwowane. Marzenia kosztują, ale z Waszą pomocą damy radę!
Koszty zrealizowania materiału to kilkanaście tysięcy złotych. Postanowiliśmy zatem wystartować z kampanią crowdfundingową. Wierzymy, że nagrody, jakie przygotowaliśmy, tym bardziej zachęcą Was do wsparcia.
Jak wiecie, mamy na koncie kilka sukcesów. Utwór „Seven Past Midnight” przez blisko rok znajdował się na liście przebojów radia RockTime, docierając do pierwszego miejsca zestawienia. Naszą muzykę docenił sam Marek Niedźwiecki , który w radiowej „Trójce” wyemitował nasze utwory dwukrotnie. W ciągu ostatnich dwóch lat graliśmy w całej Polsce m.in. na festiwalu Muzyczne ProGGnozy w Krakowie, we Wrocławiu podczas Progressive Night. Dzieliliśmy też scenę z czołówką polskiego rocka progresywnego podczas Prog the Night w Łodzi oraz X Festiwalu Rocka Progresywnego im. T. Beksińskiego w Toruniu.
Wystartowaliśmy także z własnym mini-festiwalem Kuyavian Prog Fest, którego pierwszą edycję zorganizowaliśmy w zeszłym roku we włocławskim Klubie Zazamcze.
Obecnie jesteśmy na etapie nagrywania ścieżek. Pracujemy w naszej sali prób w Kowalu . Dysponujemy warunkami oraz umiejętnościami, pozwalającymi pracować we własnym zakresie. Miks i mastering materiału to jednak robota dla zawodowców, dlatego nie chcemy zadowalać się półśrodkami.
Na nowym albumie znajdzie się 11 utworów – około 75 minut muzyki. A jaka będzie? Nowoczesna, bardziej techniczna i progresywna. Nie zabraknie częstych zmian metrum, żonglowania tonacjami, synkopowanych tematów, solowych popisów i nawiązań do najbardziej znanych marek muzyki spod znaku „prog”, jak Rush, Dream Theater, Karnivool, czy polski Riverside. Pozostanie jednak to, za co środowisko doceniło zespół najbardziej – dusza.
Premierę planujemy na wiosnę 2017 roku. Aby tak się stało, muszą pojawić się środki na pokrycie kosztów postprodukcji. Jeśli uda nam się zebrać kwotę wyższą, niż zakładana, dodatkowe fundusze przeznaczymy na tłoczenie i wydanie płyty.
Zachęcamy do obejrzenia spotu promującego kampanię. Tam pierwsze dźwięki z nowego albumu!