Zoolog z pasji i wykształcenia; felinoterapeuta; hodowca kotów hyrydowych i twórca pierwszej polskiej rasy kota; wykładowca międzynarodowy i konsultant, twórca Akademii Felinologii.
Napisz wiadomość do Projektodawcy3984 PLN z 99000 PLN
41 Wspierający
Zakończony Cel nie został osiągnięty
Model finansowania: "wszystko albo nic". Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 28.09.2015.
Model finansowania: "wszystko albo nic"
Aby otrzymać środki, projekt musi osiągnąć minimum 100% finansowania do 28.09.2015 23:11
Bardzo serdecznie, w imieniu swoim, drużyny projektu i wszystkich osób cierpiących, a korzystających z pomocy kotów, DZIęKUJę !!! Za maile, telefony, słowa wsparcia i co najważniejsze- wpłaty ! Niestety, póki ośrodek nie powstanie, nie możemy pomóc większej grupie osób- a pomagamy PRO PUBLICO BONO, najbiedniejszym i najbardziej potrzebującym. Cwaniak i reszta pozdrawiają ciepło !!!
Hahaha, gdzie można wkleić korespondencje mailową dr Ewo??? Hejt??? Śmieszna jest Pani, jak pani myśli ze odpuszczę to jest pani w błędzie. Może powinna pani pójść na policje do czego serdecznie zapraszam!!! Z chęcią porozmawiam na temat mojego "hejtowania" Powinna się Pani wstydzić!!!
Witam serdecznie, z hejtem, który ma obkleić moja osobę, szczególnie w kontekście projektu, który ma pomóc bardzo chorym dorosłym i dzieciom- nie będę dyskutować. W hodowli nie posiadam kotów bez rodowodu, z kastrowanych dachowców jest jeszcze ze mną tylko rudy Filek, reszta- niestety z racji wieku czeka po drugiej stronie Tęczowego Mostu. Co do pieniędzy wpłacanych przez Darczyńców- jeśli nie osiągniemy zakładanej kwoty dofinansowania, zostają one automatycznie przez Polak Potrafi zwrócone Darczyńcom. Za wszelkie wsparcie w imieniu wszystkich osób zaangażowanych w projekt- bardzo serdecznie i pięknie dziękuję :)
Wyrolować!!!!
Popatrz Macieju, nie jestem hejterem tylko normalnym człowiekiem który został oszukany. Kupiłem kota podobno z rodowodem którego mi nie dostarczono przez dwa lata....odwagę? Zainteresowanym praktykom pani Ewy mogę dać numer telefonu. bartollomeo@vp.pl.
Zapłaciłem za kota bengalskiego 2200 bez rodowodu, sam się teraz z tego śmieje ze się dałem tak wypróbować:-)
Sporo brakuje do ufundowania... Co się dzieje z zebranymi pieniędzmy jeśli projekt nie zostanie ufundowany?
bartollomro : Każdy normalny człowiek, który ma sprawę do załatwienia, nawet trudną - kontaktuje się bezpośrednio i rozmawia. Jeśli nie potrafisz, trudno - ale miej odwagę podpisać się z imienia i nazwiska. Hejterom mówimy - Nie !!!
Pani dr Ewo, gdzie jest mój rodowód na który czekam dwa lata? Uwaga na ta Panią!!!!!