#BieganiePoznawanie

O projekcie

 

POZNAJMY SIĘ BLIŻEJ:

 

Nazywam się Milena Witecka, jestem pasjonatką sportu i dobrego jedzenia (szczególnie jedzenia :-). Przygodę z bieganiem rozpoczęłam pod koniec 2014 r. od biegu mikołajkowego 3 km, w kwietniu 2015 r, ukończyłam z powodzeniem swój pierwszy półmaraton(z powodzeniem oznacza, że zmieściłam się w limicie czasowym i nikt nie musiał mnie zbierać po drodze ;-). Ale to jeszcze nie była miłość, to było lubienie i randkowanie z bieganiem w wolnej chwili. Od lutego 2016r. roku podjęłam decyzję o przygotowaniu się do biegu ultra 65km trasa Płoty - Kołobrzeg, który odbył się 18. czerwca. Udało się go pokonać pomimo towarzyszącej mi kontuzji(pierwsza kobieta). Drugim biegiem ultra, z którym postanowiłam się zaznajomić był Chudy Wawrzyniec. Bieg górski na 50 lub 80km (do wyboru, po 40. km) Moja kondycja była na tyle dobrze przygotowana, że mogłam sobie pozwolić na dłuższą trasę. To było ponad 15 godzin naprawdę pięknego dla mnie biegu. Za każdym razem wychodząc teraz na trening (idąc na kolejna randkę z moim bieganiem) ja już wiem, że to miłość.

Ale dość już o mnie, przejdźmy do projektu...

 

PROJEKT:

 

30 km  w 30 stolicach europejskich, 30 tygodni. Pierwszy taki biegowy projekt w Europie, pierwszy taki biegowy projekt na świecie. TAK TAK TAK Zamierzam biegać jak szalona po Europie, odkrwając dla Was jej zakamarki :-) Szczerze mówiąc podczas wyboru kategorii miałam problem, ponieważ projekt ten łączy w sobie elementy sportu, edukacji i podróżowania, a także ma wymiar społeczny. Rozpocznie się on 13.stycznia i poprowadzi co weekend przez 27stolic europejskich i 3 terytoria zależne, a zakończy w Warszawie w niedzielę 13. sierpnia. W każdym miejscu, do którego dotrę, przebiegnę 30 km., natomiast w niedzielę będę ją dla Was odkrywać kulinarnie i nie tylko. Jako ostatnia będzie Stacja Warszawa, po to by również nasi koledzy z Europy mogli poznać i zanurzyć się  w przepięknej stolicy Polski. A zatem zacznijmy:

 

14.01 Madryt 30 km

21.01 San Marino 30 km

28.01 Rzym 30 km

04.02 Ateny 30 km

11.02 Monako 30 km

18.02 Podgorica 30 km

25.02 Zagrzeb 30 km

04.03 Dublin 30 km

11.03 Paryż 30 km

18.03 Berno 30 km

25.03 Sofia 30 km

01.04 Praga 30 km

08.04 Wilno 30 km

22.04 Vaduz 30 km

29.04 Kiszyniów 30 km

06.05 Kopenhaga 30 km

13.05 Valletta 30 km

20.05 Moskwa 30 km

27.05 Berlin 30 km

03.06 Wiedeń 30 km

10.06 Wyspy Owcze 30 km

17.06 Tibilisi 30 km

24.06 Wyspy Man 30 km

01.07 Londyn 30 km

08.07 Gibraltar 30 km

15.07 Helsinki 30 km

22.07 Reykjavik 30 km

28.07 Bratysława 30 km

05.08 Lisbona 30 km

12.08 Warszawa 30 km

 

 

CO Z TEGO BĘDZIE DOBREGO:

 

Ukłon w stronę biegaczy: wyznaczę trasy biegowe w każdej ze stolic, po których będzie można się swobodnie poruszać tak by nie przeszkadzać innym zwiedzającym. Trasy zostaną podzielone na odcinki 5, 10 i 15 km.

 

Dla Wszystkich chcących poznać i zwiedzić Europę: powstanie przewodnik, który pokaże jak zaplanować weekendową podróż do danej stolicy, gdzie zarezerwować bilety by nie przepłacać, co zjeść by było smacznie, do kogo się zwrócić o nocleg, a nawet jakie przejście do ładowarki zabrać, by na miejscu się nie denerwować tylko spokojnie móc ruszyć w miasto :-)

 

Na koniec z całości podróży powstanie godzinny film, który ukaże jak to tam było przez te 30. tygodni :-) Jakie przygody się przytrafiły i mam nadzieję, że obali przekonanie, że żeby było tanio, to trzeba spać w jeziorze i jeść żwir ;-)

 

BUDŻET:

 

Budżet zostanie przeznaczony w głównej mierze na bilety lotnicze, ale także na wizy, ubezpieczenie i sprzęt do nagrywania, który później jeżeli wspierający projekt czyli Wy, zgodzicie się to chciałabym go przekazać dzieciakom z fundacji Godne Życie, aby zainspirować ich do działania i nagrywania własnych pomysłów i filmów. Jeżeli uda się uzbierać więcej niż minimum będę mogła przygotować dla Was bardziej okazałe i soczyste w swych opowieściach relacje z wyjazdów. A teraz najlepsze....

 

NAGRODY :)

 

Osoba, która wpłaci najwięcej otrzyma miesięczny pakiet treningów personalnych, który poprowadzę osobiście lub w przypadku firmy, zorganizuję wspólne popłudnie treningowe dla pracowników, aby mogli przekonać się jak fantastycznie i pozytywnie wysiłek fizyczny wpłynie na efektywność ich pracy :-)

 

Ale mam  też nagrody pośrednie np. pocztówkowa mapa z wpraw, prywatna playlista z tras biegu, nagrody ufundowane przez AWF Katowice i AMS Wrocław, weekend nad morzem :-) Co wy na to?

Choć sądzę, że najlepsze nagrody dla Was powstaną po zakończeniu projektu.

Dajcie się poprowadzić po Europie :-) POKAŻMY, ŻE POLKA POTRAFI ;-)

P.S. Jeżeli chcecie przjżeć mi się bliżej zapraszam w mój świat sportu i kulinariów:

www.formulafit.eu