vagarowicze
O projekcie
Witamy!
Nazywam się Krzysztof Heigel, wspólnie z Aleksandrą Banaszyk (vagarowicze@gmail.com) organizujemy wyprawę „Vagarowicze Baltic Tour” dookoła Morza Bałtyckiego, jadąc tylko i wyłącznie autostopem
Na imię mi Krzysiek i jestem studentem Wydziału Budownictwa i Architektury. Moje życie zawsze skupiało się wokół tego, co wszyscy dookoła uważają za ogólno pojęte „szczęście”. „Skończ studia, znajdź pracę, ożeń się, itd…” – mógłbym mnożyć przykłady.
Ostatnio jednak coraz bardziej do głosu dochodziła myśl w mojej głowie – „Dokąd to wszystko prowadzi?”, „Czy tak zawsze ma wyglądać moje życie?”. Pomimo młodego wieku 22 lat, już teraz chcę zrezygnować z „wyścigu szczurów” i zrobić coś znaczącego nie tylko dla mnie, ale też dla kogoś szczególnego – o czym opowiem za chwilę.
W taki sposób, doszedłem do pomysłu, by zobaczyć kawałek świata, który na ekranie telewizora wygląda pięknie. Ale właśnie! Tylko „wygląda”. Chcę go doświadczyć, zobaczyć cuda natury na własne oczy, dlatego też stworzyłem inicjatywę Vagarowicze, która ma na celu promocję całego przedsięwzięcia, jakim byłoby podróżowanie tylko i wyłącznie autostopem. Nigdy wcześniej nie podróżowałem tym sposobem, ale poznałem parę wspaniałych historii ludzi, którzy w taki sposób przejechali niemal cały świat. Trasa, jaką ustaliłem wiedzie dookoła Morza Bałtyckiego, przez Niemcy, Danię, całą Skandynawię, Estonię, Łotwę, Litwę (omijając Rosję – ze względu na wymaganą wizę).
W związku z tym stworzyłem grupę „Vagarowiczów” mającą na celu publikowania artykułów na blogu:
http://vagarowicze.blogspot.com/
i stronie Facebookowej:
https://www.facebook.com/Vagarowicze
o treści przybliżającej znoje i trudy w planowaniu wyprawy, gromadzeniu przydatnych informacji na temat rzeczy, jakie warto spakować ze sobą, jak komunikować i podróżować stopem itp.
W trakcie organizacji, doszedłem do wniosku, że nie chcę tylko podróżować przez wszystkie te kraje. Chciałem mieć cel, dzięki któremu moja wyprawa nabrałaby większego znaczenia, nie tylko dla mnie. Postanowiłem zorganizować zbiórkę pieniędzy we współpracy z Fundacją Mam Marzenie.
Razem ze mną wybiera się Ola. Gdy tylko się dowiedziała o całym pomyśle, zgłosiła się do mnie i wyraziła chęć w uczestnictwie. Poprosiłem ją by napisała parę słów o sobie:
"Nazywam się Ola Banaszyk. Aktualnie uczęszczam na studia na Szczecińskiej Szkole Wyższej Collegium Balticum. W wolnym czasie zajmuję się gotowaniem potraw wegetariańskich, robię dredy, gram w zespole perkusyjnym oraz rozmyślam nad tym, że warto było by zrobić "coś" jeszcze w swoim życiu.
Dzięki Krzyśkowi i jego inicjatywie Vagarowicze już wiem, że tym "czymś" będzie wyprawa autostopowa dookoła Bałtyku
O podróżowaniu w taki sposób marzyłam od dawna, jednak muszę przyznać, że zawsze znajdowałam wymówki, aby nie zrealizować swoich planów. Każdy powód był dobry - brak funduszy, brak chętnego współtowarzysza, a pewnie głównie był to brak odwagi.
Kiedy usłyszałam o pomyśle wyjazdu na miesiąc i poleganiu tylko na sobie, zrozumiałam, że jest to fantastyczna szansa na zrealizowanie własnych pragnień, a przy tym świetny pomysł, by połączyć wyprawę z pomocą drugiemu człowiekowi"
Będziemy starać się przejechać tą trasę, wydając przy tym jak najmniej pieniędzy. Korzystać będziemy z portali takich jak couch surfing oferujących noclegi przez ludzi, którzy chętnie goszczą takich podróżników, czy też śpiąc we własnym namiocie.
Niestety jednak, pomimo podjętej przez nas pracy i odbywanych studiów, nie jesteśmy w stanie sami pozyskać wystarczającej sumy pieniędzy na zakup niezbędnego ekwipunku, takiego jak namiot, czy kuchenka. Są to podstawowe rzeczy potrzebne do takiej podróży. Staraliśmy się już wcześniej o dofinansowanie naszego pomysłu, przez różne firmy, sklepy itp. Niestety bez skutku. Dlatego też zwracamy się z prośbą do ludzi tutaj, na stronie Polak Potrafi, żeby wsparli nas w dążeniu do tego marzenia.
Razem chcemy pokazać, że dalekie podróże, nie muszą być kosztowne. Wystarczy tylko chcieć, a można zobaczyć cały świat!
