O projekcie
Moim celem jest zakupienie towarowej rikszy holenderskiej, która pozwoli mi na dortarcie z posiłkami, odzieżą i kocami do osób dotkniętych bezdomnością.
Od 5 lat aktywnie wspomagam osoby dotknięte bezdomnością w Ełku. Na początku sama przy wsparciu przyjaciół i zaprzyjaźnionych organizacji. Trzy lata temu zawiązała się grupa mieszkańców, z którymi wspólnie raz w tygodniu gotujemy i wydajemy ciepłe posiłki potrzebującym.
Działamy „non - profit”, gotowaniem zajmują się wolontariusze, ludzie dobrej woli, produkty spożywcze pozyskujemy z targów, warzywniaków i lokalnych hurtowni. Jesteśmy też wspierani przez znajomych. Podczas jednego dnia wydajemy ok 60 posiłków.
zdj. Jakub Nowotyński
Wiosną tego roku zainstalowaliśmy „Dobrą Szafę” czyli punkt, do którego mieszkańcy wrzucają produkty, zgodnie z zapotrzebowaniem zgłoszonym przez bezdomnych. Pomagamy konkretnym osobom, których historie i problemy znamy. Wspierający wiedzą dokładnie do kogo trafiają przyniesione przedmioty, wkładając je do „osobowej przegrody” szafy. Każdego dnia doświadczamy więc, jak duża jest potrzeba wsparcia osób dotkniętych bezdomnością.
Warzywa do przygotowania posiłków odbieram w dużych ilościach, a nie dysponuję samochodem. Rozwożenie posiłków dla osób bezdomnych wymaga dojechania w miejsca gdzie od trzech lat spotykamy sie z ludźmi. Zimą rozwożę również koce i ciepłą herbatę w miejsca, wcześniej umówionyce lub w których spędzają noce osoby bezdomne. Riksza jest łatwa w obsłudze, ma odpowiednio dużą pojemność i może przewieźć od 400 do 500 kg. Mobilność pozwala na lepszy kontakt z osobami dotkniętymi bezdomnością, dla których trudno znaleźć miejsce na spotkanie. Pomysł na rikszę jako narzędzie działania pojawił się podczas mojego pobytu w Holandii. Tam pomagałam przy różnych akcjach społecznych wspierających ludzi potrzebujących. Riksza jest to bardzo popularny środek transoprtu w Holandii i ostatni także w Polsce.
zdj. Peter Eijking Holandia.
Jest wiele grup organizujących w Polsce społeczną inicjatywę polegającą na wydawaniu wegetariańskich ciepłych posiłków, dla osób bezdomnych i potrzebujących. My wzorujemy się na tych działaniach.
zdj.TomaszGzell
Riksza, którą chcę zakupić pozwoli na szybkie i skuteczne działanie i docieranie do osób, które tego potrzebują. Sprzedający rikszę zgodził się na rezerwację pojazdu do czasu zebrania potrzebnej sumy.
Zebrane pieniądze przeznaczę na zakup rikszy oraz jej transport. Jeśli podczas kampanii uda się zebrać więcej środków niż koszt rikszy przeznaczę je na termosy, artykuły spożywcze.
Na rzecz osób bezdomnych i zagrożonych bezdomnością działam niezależnie, nie jest to moja praca zarobkowa. Nie prowadzę również organizacji pozarządowej, która pozwoliłaby mi na staranie się o dotacje i granty na ten cel. Crowdfunding pozwala mi zachować niezależność. Jednocześnie ta forma finansowania pozwala na szerzenie wiedzy o potrzebach osób bezdomnych oraz uwidocznia działań w Ełku. Chcę aby jak najwięcej osób włączyło się w rozwiązywanie problemu, który dotyczy w jakimś stopniu każdego członka naszej społeczności.
Choć działam niezależnie, wspiera i monitoruje moje działania kilka organizacji pozarządowych i podmiotów publicznych, dzięki nim mogę rozwijac moje umiejętności.
Fundacja Wolontariacki Ośrodek Wsparcia - www.fundacjawow.pl
Stowarzyszenie Adelfi - www.adelfi.pl
Parafia Ewangelicko – Metodystyczna w Ełku - http://www.elk.ewangelicy.mazury.pl/
Fundacja Human Lex - https://www.facebook.com/Streetworking-E%C5%82k-100143833519308/
Chętnie odpowiem na dodatkowe pytania poprzez Facebook.
Nagrody pozyskane od instytucji publicznych i osób prywatnych. Większość do wykorzystania w Ełku, są też takie, które zostaną rozesłane lub przekazane w okresie 30 dni od zakończenia akcji.